Mam parę pyta:Czarodziej pisze:co do samego sadzenia orzecha kokosowego należy oczyścić go z tych włókien czyli oszlifować cały orzech do czysta, następnie pomoczyć go kilka dni w ciepłej wodzie a następnie wsadzić w ziemię dla palm wymieszaną pół na pół z piaskiem. Orzech układamy tak by jedno lub dwa oczka jakie są na szczycie orzecha były zakryte w ziemi czyli cały orzech należy do połowy zagłębić w ziemi. Delikatnie podlewasz ziemię wokół orzecha i zakładasz na doniczkę torebeczkę foliową tak jak jest to pokazane na poniższych zdjęciach. Drugie i trzecie zdjęcie to już kiełkujący orzech. W temp. + 25-30 stopni orzech kiełkuje po około 3-6 miesiącach czasami szybciej ale sporadycznie się to zdarza. Co ważne by posadzić orzech musi być on już suchy w środku czyli jak nim poruszysz nie może chlupać w nim sok w środku. Ten pokazany na zdjęciu to zwykły kupiony w markecie. Kolejną ważną rzeczą jest by jak już kiełek pójdzie w ziemię i zacznie rosnąć w dół trzeba szybko i bardzo delikatnie przesadzić w wysoką doniczkę palmową o możliwie dużych rozmiarach by korzeń palowy mógł swobodnie rosnąć i by mógł tworzyć się system korzeniowy. Jak rozwinie się system korzeniowy już trochę zacznie z orzecha wybijać młody pierwszy liść a potem kolejne aż do pierwszego właściwego który w sprzyjających warunkach wybije po około trzech latach od momentu skiełkuje orzech. Taki sposób sadzenia kokosa jest dla bardzo cierpliwych i wytrwałych.
1. Kiedy zakupić taki orzech? Czy teraz na zimę opłaca się go sadzić, czy lepiej poczekać do wiosny?
2. Jak utrzymać w wiaderku temp. 28-35 C? Przecież, jak wiadro jest odkryte to woda paruje i przyjmuje temperaturę otoczenia, czyli ok. 22-24 C?