U Ciebie na pewno będzie ładnie rosła
Pozytywnie zakręcona cz. 2
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Ale maluszek, ona jest jeszcze mniejsza niż moja
U Ciebie na pewno będzie ładnie rosła

U Ciebie na pewno będzie ładnie rosła
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Gosiu musiałam kilka razy popatrzeć na twoją kruszynkę.
Gdzie kupuje się takie maleństwa
Zbioróweczka piękna
Gdzie kupuje się takie maleństwa
Zbioróweczka piękna
- tom_mix
- 500p

- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Gosi, podziwiam Cię za odwagę. Ja bym nie podjął się jeszcze wyzwania z taka kruszyną. Mam nadzieję że Tobie się uda.
Pozdrawiam Tomek
- dorotka_kk
- 50p

- Posty: 86
- Od: 22 wrz 2011, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielonka
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Dzień dobry!
maleństwo cudowne!
Chciałabym mieć takie, ale strasznie się boje, że nie dam rady
Jak często należy moczyć takiego skrzata?
maleństwo cudowne!
Chciałabym mieć takie, ale strasznie się boje, że nie dam rady
Jak często należy moczyć takiego skrzata?
Pozdrawiam Dorota
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Przepraszam, że dopiero teraz ale jakas choroba się do mnie przyczepiła i dupa blada,,,,
Na chwilkę więc jestem...
katarzynka575 no taka maleńka pannica... muszę ją wychować co zrobić.. Tak talerz na jajko jest jak talerz kosmiczny
ale jaki praktyczny... w czym umieścić maleństwo ? Pytanie zasadnicze... W kieliszkiu się utopi, bo jest zagłęboki. A taki talerzyk akurat, bo jest płytki. Nalewam mu odrobinkę wody - nie tak dużo, żeby się nie ześlizgnęło moje biedactwo i tak sobie ładnie stoi...
lucynaf no cóż zobaczymy - zręczne rączki są wskazane - coś o tym wiem
Filigranowa27 nina1611 justus27
dudus327
Twoja to jest gigant przy mojej
zdradzisz mi sekret uprawy Twojej małej "wielkiej" Vandzi?
Alusia61
Ja maleństwo kupiłam na allegro... Miało długą trasę ale było tak zapakowane i przystosowane do podrózy, że dojechała... Teraz proszę trzymać kciuki za kolejne korzonki... i cm więcej wzrostu...
tom_mix odwaga to za dużo powiedziane... Mąż powiedział - bierzemy....damy radę. Ja też mam nadzieję, że mi się uda
dorotka_kk
no tak maleństwo - a tak włąsciwie to niemowlak... Obawiam się, że coś może pójść nie tak jak trzeba... ale staram się... Może powinnaś mieć troszkę większą roślinkę na początek, żeby sprawdzić czy dasz radę... Ja moczę malucha tak 2-3 razy w tygodniu - 10 godzin...Moczenie to tutaj za dużo powiedziane ... Dla takiego malucha kropla wody to już jezioro..... 
Na chwilkę więc jestem...
katarzynka575 no taka maleńka pannica... muszę ją wychować co zrobić.. Tak talerz na jajko jest jak talerz kosmiczny
lucynaf no cóż zobaczymy - zręczne rączki są wskazane - coś o tym wiem
Filigranowa27 nina1611 justus27
dudus327
Alusia61
tom_mix odwaga to za dużo powiedziane... Mąż powiedział - bierzemy....damy radę. Ja też mam nadzieję, że mi się uda
dorotka_kk
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Gosiu wody troszkę żeby się panienka nie utopiła w tym maleńkim talerzyku, ale by było
To już talerzyk na jajka masz, to teraz wysiaduj tą swoją kruszynką

To już talerzyk na jajka masz, to teraz wysiaduj tą swoją kruszynką
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Gosiu, oczywiście że zdradzę ci sekret
To tak - zanim udało mi się znaleźć wspólny jerzyk z moim maleństwem bywało różnie ale odnalazłem super receptę . Podlewam moja tak co 4-3 dni wodą destylowaną przez kilka godzin a nawozu to tak tylko mini mini i bardzo rzadko bo korzonki nie cierpią soli ( raz podlałem kranówą i zaczerniał mi jeden korzonek) . Wodą podlewam tak ok 30 -35 stopni C a trzymam ją w takim kieliszku jak na leki. Od niedawna ten kliszek wstawiam do takiego większego ( takiego jak do wina ) z małą ilością wody na dnie . I tyle - taka opieka sprawiła że korzonki super rosną i nawet nowy listek
Mam nadzieję że cię nie zanudziłem wykładem
To tak - zanim udało mi się znaleźć wspólny jerzyk z moim maleństwem bywało różnie ale odnalazłem super receptę . Podlewam moja tak co 4-3 dni wodą destylowaną przez kilka godzin a nawozu to tak tylko mini mini i bardzo rzadko bo korzonki nie cierpią soli ( raz podlałem kranówą i zaczerniał mi jeden korzonek) . Wodą podlewam tak ok 30 -35 stopni C a trzymam ją w takim kieliszku jak na leki. Od niedawna ten kliszek wstawiam do takiego większego ( takiego jak do wina ) z małą ilością wody na dnie . I tyle - taka opieka sprawiła że korzonki super rosną i nawet nowy listek
Mam nadzieję że cię nie zanudziłem wykładem
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
-
Joane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Ludzie jakie to maleństwo, toż to noworodek.
Powodzenia w uprawie.
Powodzenia w uprawie.
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
katarzynka575 tak będę wysiadywała maleństwo
kambodza5 Petra Joane
dudus327 dzięki za wykład.. tylko chyba dzisiaj wolniej myślę -jestem na antybiotyku więc mi wybacz...więc żeby była jasność : Trzymasz ją w w kieliszku takim na leki (no moja to chyba by tam wpadła...
) a i ten kieliszek masz w większym z odrobiną wody na dnie, żeby była lepsza wilgotność? Powiedz, że dobrze zrozumiałam
Ja mam moją na takim talerzyku na jajko bo jest dosyć płaski i korzonki sobie leżą a jak wleje kroplę wody
(dosłownie - bo inaczej vandeczka mi utonie) to wiem, że mi się cała nie unura
Na razie nie dodawałam jej nawozu - sprzedawca powiedział, że tak raz na 2 tygodnie....ale to nie wiem muszę zobaczyć ile w tą kroplę wody dolać.... 
kambodza5 Petra Joane
dudus327 dzięki za wykład.. tylko chyba dzisiaj wolniej myślę -jestem na antybiotyku więc mi wybacz...więc żeby była jasność : Trzymasz ją w w kieliszku takim na leki (no moja to chyba by tam wpadła...
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Gosiu przy takiej ilości wody to odżywkę tylko pokaż swojej Vacdeczce albo daj jej ją powąchać i chyba wystarczy

Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Gosiu, dobrze zrozumiałaś
Ale to też trochę moja wina bo chciałem ci napisać jak najwięcej i chyba sam się w tym pogubiłem
To toja jest naprawdę maleńka

To toja jest naprawdę maleńka
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
katarzynka575 tak dam jej powąchać i będzie miała dosyć
dudus327 byłam w Twoim wątku i upewniłam się, że wszystko zrozumiałam
Ja czekam na takie opisowe wiadomości odnośnie vandeczek... pisz mi tak więcej
wszystko będę czytała, jak coś wprowadzisz nowego do Vandzi to mi też powiedz zaraz dobra
A idąc Twoim przykładem w mieszkanku vandzi zrobiłam tak, że w miejscu gdzie jest vandzia siedzi sobie maleństwo a na zewnątrz talerzyka wlałam wodę, żeby było parowanie lepsze...
A najlepsze z tego wszystkiego, że vandzia stoi na parapecie nad kaloryferem, zeby miała ciepło i wczoraj miała moczenie - czyli dostała swoją kroplę wody... a jak przyszłam z pracy to ta kropla prawie cała jej wyparowała
nie ma więc nawet opcji, zeby się utopiła
W końcu rozkwitło mi dendrobium
Sabotek jeszcze nie 
dudus327 byłam w Twoim wątku i upewniłam się, że wszystko zrozumiałam
A idąc Twoim przykładem w mieszkanku vandzi zrobiłam tak, że w miejscu gdzie jest vandzia siedzi sobie maleństwo a na zewnątrz talerzyka wlałam wodę, żeby było parowanie lepsze...
A najlepsze z tego wszystkiego, że vandzia stoi na parapecie nad kaloryferem, zeby miała ciepło i wczoraj miała moczenie - czyli dostała swoją kroplę wody... a jak przyszłam z pracy to ta kropla prawie cała jej wyparowała
W końcu rozkwitło mi dendrobium
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
To dawkowanie wody masz jak by to powiedzieć z głowy - kropelka wystarczy na cały dzień
na razie robię wszystko tak jak Ci opisałem a jak coś tam będę modyfikował to cię poinformuję
Super, że dendrobium rozkwitło
na razie robię wszystko tak jak Ci opisałem a jak coś tam będę modyfikował to cię poinformuję
Super, że dendrobium rozkwitło
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
Re: Pozytywnie zakręcona cz. 2
Tak kropelka wody wystarczy - ale wczoraj pierwszy raz użyłam nawozu... Namęczyłam się okropnie. Idąc przykładem dudus327
dama Vandzi trochę cieplejszą wodę do kąpania (kropelkę) a nawóz dodałam wyrzymając kropeleczkę z ręcznika papierowego wcześniej umoczonego w wodzie z nawozem....
no i się pławiła... moja miniatureczka..
A sabotek... jeszcze w pączku
A sabotek... jeszcze w pączku


