Czy tuja zasłoni mnie od sąsiadów? foto

[tulipan1]

Witam. Jestem pełna podziwu dla osób, które się tu fachowo wypowiadają i prezentują swoje ogrody. Tylko pozazdrościć.
Piszę, bo mam pytanie. Chciałabym wzdłuż płotu posadzić tuję szmaragd. Niestety będzie miała tylko 40cm szerokości przy płocie. Chciałabym zasłonić się od sąsiadów tak na 1,5-2m. Czy taka tuja będzie dobra? Bardzo podoba mi się jej kolor, no i sama w sobie. Wzdłuż płotu jest 8m. Czytałam, że należy sadzić ją co 50cm. Nie wiem czy to właściwe rozumowanie, by osiągnąć "mój cel". Ona nie miałaby wielu szans by rozrastać się od strony sąsiadów. Nie chciałabym by "cierpiała" Proszę o opinie i pozdrawiam.

http://imageshack.us/photo/my-images/36/1006856.jpg

[Odszedlem2]

Super jest taki żywopłot, mam zwykłe tuje wiec sie nie wypowiadam w temacie szmaragdowych ale trzeba pamiętac, że jak wyrosnie taki płot to to dobry schron dla komarow. W tym roku to szczegolnie można było odczuc.

[merle]

Witaj,

Z wielu wypowiedzi nt. odległości sadzenia thuji szmaragd w żywopłocie można wywnioskować, że korzystnie na rozwój tej rośliny oraz dobry efekt przysłonięcia daje jej posadzenie co 0,7m, i taką odległość między sadzonkami należałoby traktować jako optymalną. Jest to już sprawdzona odległość, która na sprzyjającym stanowisku po kilku latach daje szczelne zasłonięcie. Natomiast na pytanie, czy 0,4m przy płocie to wystarczająca przestrzeń dla dobrego rozwoju i przyzwoitego wyglądu takiego żywopłotu, niestety nie odpowiem.

[LeroyMerlin]

Witam,
Szerokość 40 cm to trochę mało jak na docelowe gabaryty żywopłotu z Żywotnika 'Smaragd' - powinien być sadzony w odległości 40-60 cm od ogrodzenia gdyż u podstawy (nie przycinany) potrafi po latach osiągnąć do 2 m szerokości. Szerokość rabaty 40 cm jest odpowiednia na posadzenie pnączy (wspinających się po siatce) i podsadzenie ich bylinami.

[O-Connor]

zdecydowanie za mało...na taka szerokość to jedynie pnącza jak radzi przedmówca. I niech Cie to nie martwi, żywopłoty z tui(sam mam taki:) )są strasznie oklepane i z czasem mogą pojawić się problemy z ich ogołacaniem od dołu. Siatka porośnięta pnączem może równie atrakcyjna , fakt że nie zimozielona, ale uwierz mi że zimową porą nie zwraca się na to uwagi. Posadź choćby winobluszcz pięcioklapowy , a dla uatrakcyjnienia możesz go przepleść odmianą "star showers: o pstrych liściach. Miejsce to oże być rowniez dobre na kolekcje powojników

[selli7]

Ja polecam na taki wąski pas bluszcz pospolity odm.Thorndale.To stosunkowo szybko rosnąca odmiana.Choć lubi cień, w mnie rosie w dość słonecznym nawet miejscu, ale glebę musi mieć wilgotną.Kupiłam spore sadzonki i sadziłam co 1,5 m rozpinając długie pędy na siatce umocowanej na betonowym ogrodzeniu.Ma 4 lata i są niewielkie prześwity.

[Firletka]

albo bluszcz pospolity "Woerner" , który może rosnąć również na słońcu. Tak mówili fachowcy . Posadziłam . Rośnie razem z 'Thorndale' i obydwie odmiany na tej mojej patelni przez całe lato świetnie sobie radzą ,choć... zimą dość przemarzły. Pewnie nie służą im silne słońce w dzień i ostry mróz w nocy .
Jeśli tuje Smaragd oklepane, to może wąskokolumnowe jałowce pospolite 'Hibernica' albo 'Suecica' , lub wolniej rosnący , ale naprawdę wąziutki 'Arnold' ?

[Odszedlem2]

To ja dodam humulus aureus. Chmiel, jeszcze szyszek nazbierasz

[Gabriel]

Ja bym polecił wąskiego jałowca pospolitego 'Sentinel' albo skalnego 'Blue arrow'. Bardzo ładny efekt daje też cis pośredni 'Wojtek' ale na efekt trzeba bardzo długo czekać. Natomiast pnączy nie polecam bo te silnie rosnące mogły by przeszkadzać sąsiadowi ( przerastały by na jego stronę) a zasłaniały by tylko na wysokość płotu.

[kajpej]

Polecam cis , bo nigdy nie wiadomo co sąsiad posadzi u siebie.
Może posadzić szybko rosnące drzewa, które zabiorą sporo światła.
Cis wytrzyma takie warunki.
Cis Wojtek posadziłam co 40 cm. Mam go chyba 12 lat i jest wysoki na 2,5 m
Tworzy wąski i dość gęsty żywopłot. Był tylko raz skracany ok 1 metra.
Drugi żywopłot mam z cisa pośredniego Hicksii' też wsadziłam go co 40 cm i też ma ok 12 lat.
Jest wysoki na 1 metr , skracam go dwa razu w roku
Lubię cis " Hicksii" ma piękne czerwone osnówki


Pozdrawiam, Elżbieta

[LeroyMerlin]

Jednak jeśli sąsiad nie posadzi wysokich drzew, Cisy nie dadzą rady na słońcu(muszą mieć i zacienienie i dużą wilgotność gleby) - myślę więc że nie jest to dobry gatunek. Ponadto Cis standardowo wymaga jeszcze więcej miejsca niż Żywotnik.

[MirekL]

Cis nie musi mieć zacienienia. Jest to roślina znosząca zacienienie, co nie znaczy, że musi rosnąć w cieniu.
Mylisz pojęcia.
A druga sprawa- owszem, najlepiej rośnie na glebach umiarkowanie wilgotnych i wdzięczny będzie za podlanie w dłuższych okresach suszy, niemniej ma bogaty system drobnych korzeni i radzi sobie również na suchszych stanowiskach. Moje na ogół nigdy nie podlewane rosną doskonale na VIz. Owszem, zapewne słabiej niż na pszenno-buraczanej...
I jeszcze jedno...
...Cis standardowo wymaga jeszcze więcej miejsca niż Żywotnik.
Bzdura- przy regularnym cięciu można wyprowadzić żywopłot grubości i 30 cm.

[LeroyMerlin]

Przez stwierdzenie ''standardowo'' rozumiem bez znacznego przycinania - nie każdy posiadacz żywopłotu lubi wykonywać regularne cięcia formujące - to wymaga wytrwałości i odpowiednich umiejętności. Dlatego też w wątku tym opisujemy docelowe i naturalne gabaryty proponowanych krzewów. Tak jak to było więc napisane na początku - szerokość 40 cm nie jest odpowiednia dla żywopłotu stworzonego z krzewów.
Jeżeli chodzi o stanowisko. Z doświadczenia wiem że bezpośrednie słońce ''przypala'' Cisy, więc nie polecam ich na stanowisko słoneczne.

[Bartosz]

Co do cisa to popieram wypowiedź Mirka - cisy są cienioznośne a nie cieniolubne.Są w stanie rosnąć w tak dużym zacienieniu,w którym niewiele innych roślin będzie rosnąć ale w takich warunkach nie mają
żadnej wartości ozdobnej bo do tego aby miały ładny i zwarty pokrój potrzebują całkiem sporo słońca.
Na bardzo ostrym słońcu to nawet niektóre jałowce i większość thuji trochę przypala więc dla większości iglaków nawet tych zaliczanych do światłolubnych najlepsze by było lekkie ocienienie w godzinach południowych a przez resztę czasu pełne słońce.Podobnie jest też z np bukszpanem,który absolutnie nie jest cieniolubny tylko właśnie cienioznośny i w miejscach zbyt słabo nasłonecznionych rośnie ale jako totalne badziewie,które tylko niepotrzebnie zajmuje miejsce.A co do tematu autora wątku to uważam ,że 40cm to zdecydowanie za mało miejsca na jakiekolwiek iglaki kolumnowe.Wąskie thuje jak np smaragd najlepiej posadzić w odległości około 1m od granicy z działką sąsiada bo należy również mieć na uwadze to,że może on kiedyś tam kopać i jeśli będą rosły np 0,5m od siatki to wtedy może zbytnio uszkodzić im korzenie.

[miki___]

Podpinam się do wątku, nie chcąc zakładać kolejnego "okołotematowego". Pytanie mam dotyczące niebieskiej alternatywy dla żywopłotu z T.'Smaragd'. Interesują mnie iglaki o podobnym tempie wzrostu, niebiesko wybarwione raczej wąskie, kolumnowe. Dodam,że J.'Skyrocket' i 'Blue arrow' odpadają.