Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1601
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Fothergilla pięknie wybarwiona, czy rośnie u Ciebie w słonecznym miejscu? zastanawiam się czy wybarwia się od słońca czy po przymrozkach. Moją kupiłam w ubiegłym roku więc jest jeszcze malutka ale to chyba nie powód żeby się nie wybarwiać
A może wybarwia się późno? swoją widziałam dwa tygodnie temu 
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Cieszę się ,że podoba się Wam mój jesienny ogród , choć tak naprawdę z dnia na dzień wygląda mniej ciekawie...
Wiosną muszę go trochę skorygować , bo już za bardzo się rozpanoszył.
Mam z sąsiadami takie "wspólne" rośliny , bo np. u mnie przy murze rośnie MILIN , a część pędów przewiesza się do sąsiadów .Podobnie jest z BLUSZCZEM "HEDERA"; z kolei u sąsiada rosną OGNIKI, którymi ja mogę się cieszyć...

FOTHERGILLA - teraz jest najpiękniejsza !



MARCINKI kwitną niestrudzenie, mimo,że tak zimno / Po prawej - osamotniona ławeczka, osypana listeczkami BRZOZY - płaczka (a ja to wszystko muszę grabić...)
-------------------------------- będzie ciąg dalszy
W tym roku nie robiłam, ponastawiałam inne nalewki i chyba już tej rozpusty wystarczy ! A GŁÓG rośnie u sąsiada , tyle ,że przełazi radośnie na moją stronę, z czego zresztą bardzo się cieszęRomualda Witczak pisze:czy z owoców głogu też robisz nalewkę
Mam z sąsiadami takie "wspólne" rośliny , bo np. u mnie przy murze rośnie MILIN , a część pędów przewiesza się do sąsiadów .Podobnie jest z BLUSZCZEM "HEDERA"; z kolei u sąsiada rosną OGNIKI, którymi ja mogę się cieszyć...
Tak , moja FOTHERGILLA rośnie w dość słonecznym miejscu.Przebarwia się co roku, a na porę i intensywność wybarwienia ma , moim zdaniem wpływ zarówno słońce , jak temperatura i nawet wilgotność powietrza. Najpiękniejsza jest , gdy na dworze przez wiele dni jest chłodno , ale sucho i słonecznie.Jeśli nie widziałaś swojej 2 tygodnie , to pewnie teraz zachwyciłaby Cię kolorkamilawenda pisze:Fothergilla pięknie wybarwiona, czy rośnie u Ciebie w słonecznym miejscu? zastanawiam się czy wybarwia się od słońca czy po przymrozkach. Moją kupiłam w ubiegłym roku więc jest jeszcze malutka ale to chyba nie powód żeby się nie wybarwiaćA może wybarwia się późno? swoją widziałam dwa tygodnie temu
FOTHERGILLA - teraz jest najpiękniejsza !



MARCINKI kwitną niestrudzenie, mimo,że tak zimno / Po prawej - osamotniona ławeczka, osypana listeczkami BRZOZY - płaczka (a ja to wszystko muszę grabić...)
-------------------------------- będzie ciąg dalszy
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Nie , jestem po polonistyce i logopedii
A co ?
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Ewelino bluszcz hedera pięknie wspina się po pniu drzewa, a mój każdego roku przemarza jak mam go ochraniać aby otrzymać taki efekt?.
Pozdrawiam Zenek
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Ewelino, często zaglądam do Twego wątku skuszony nie tylko ślicznym ogrodem, ładnymi fotografiami, ale także nastrojowymi cytatami. Miło się tu spaceruje.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Zenku , jak nie ochraniam bluszczu nijak. Rzadko przemarza, ale wtedy traci jedynie część liści, cała roślina natomiast szybko się regeneruje wiosną.ZENOBIUSZ pisze:Ewelino bluszcz hedera pięknie wspina się po pniu drzewa, a mój każdego roku przemarza jak mam go ochraniać aby otrzymać taki efekt?.
Romku

WINOBLUSZCZ przy furtce zaprasza gości jesiennie ...
/ Edward Stachura ?Jesień?
?Zanurzać zanurzać się
w ogrody rudej jesieni
i liście zrywać kolejno
jakby godziny istnienia
Chodzić od drzewa do drzewa
od bólu i znowu do bólu
cichutko krokiem cierpienia
by wiatru nie zbudzić ze snu
I liście zrywać bez żalu
z uśmiechem ciepłym i smutnym
a mały listek ostatni
zostawić komuś i umrzeć ?
Jeszcze WINOBLUSZCZ...

i jeszcze...


AZALIA JAPOŃSKA też poczerwieniła listki, za to HORTENSJA PNĄCA woli być żółta.
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Cudne kolory jesieni w twoim ogrodzie.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Zdaje się ,że to Kuba Sienkiewicz śpiewał :"Liście lecą z drzew, liście lecą z drzew"...
No, a dziś ja sobie tak nuciłam , grabiąc i zbierając śmieci w jesiennym ogrodzie:

Liście lecą z drzew, igły lecą też ...
Grabienie, grabienie, zmiatanie, czyszczenie...Tonę w liściach, tonę w igłach .Ratunku !!!
No, a dziś ja sobie tak nuciłam , grabiąc i zbierając śmieci w jesiennym ogrodzie:

Liście lecą z drzew, igły lecą też ...
Grabienie, grabienie, zmiatanie, czyszczenie...Tonę w liściach, tonę w igłach .Ratunku !!!
- agrazka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Ewelino jak się ma tyle pięknych kolorowych liści, to przychodzi taki moment
Pocieszę cię tylko, że ja też tonę, a jeszcze ile na drzewach ;)
Pocieszę cię tylko, że ja też tonę, a jeszcze ile na drzewach ;)
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Będzie dużo kompostuTonę w liściach, tonę w igłach .Ratunku !!!
Wiersz Stachury przejmujący
A jesienne obrazki naprawdę nastrojowo piękne
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Zbliża się dzień Wszystkich Świętych , zbliżają się Zaduszki. Jutro jadę na grób mojego Taty i kochanych Dziadków ...

?Byłem kim jesteś, będziesz kim jestem...?
Ten poruszający i prawdziwy napis możemy przeczytać nierzadko na płytach nagrobnych. W listopadzie często myślimy o naszych zmarłych ? krewnych, przyjaciołach , znajomych. O tych , którzy jeszcze niedawno byli z nami , a dziś ... odwiedzamy ich na cmentarzach, wspominamy, zapalamy znicze, przynosimy na groby kwiaty. Przy tej okazji przypominamy sobie o nieuchronności własnego przemijania.
Dziś prześladowała mnie piosenka, którą być może znacie:
/ Stare Dobre Małżeństwo /
? Jakby nigdy nic brodzę już w smudze cienia
i widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
jakby nigdy nic kwitną na nich kwiatki
jakby nigdy nic słońce świeci innym
i kto inny ze światem się zżywa
jakby nigdy nic żartujemy pijemy
choć przy stole wciąż kogoś ubywa
jakby nigdy nic kolejna jesień mija
jakby nigdy nic życie ucieka
jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
i z nadzieją na jutro czekam... ?
Odwiedzam groby znajomych i przyjaciół , których już nie ma ...
?Byłem kim jesteś, będziesz kim jestem...?

?Byłem kim jesteś, będziesz kim jestem...?
Ten poruszający i prawdziwy napis możemy przeczytać nierzadko na płytach nagrobnych. W listopadzie często myślimy o naszych zmarłych ? krewnych, przyjaciołach , znajomych. O tych , którzy jeszcze niedawno byli z nami , a dziś ... odwiedzamy ich na cmentarzach, wspominamy, zapalamy znicze, przynosimy na groby kwiaty. Przy tej okazji przypominamy sobie o nieuchronności własnego przemijania.
Dziś prześladowała mnie piosenka, którą być może znacie:
/ Stare Dobre Małżeństwo /
? Jakby nigdy nic brodzę już w smudze cienia
i widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
jakby nigdy nic kwitną na nich kwiatki
jakby nigdy nic słońce świeci innym
i kto inny ze światem się zżywa
jakby nigdy nic żartujemy pijemy
choć przy stole wciąż kogoś ubywa
jakby nigdy nic kolejna jesień mija
jakby nigdy nic życie ucieka
jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
i z nadzieją na jutro czekam... ?
Odwiedzam groby znajomych i przyjaciół , których już nie ma ...
?Byłem kim jesteś, będziesz kim jestem...?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Dzisiaj też byłam na grobach najbliższych posprzątac te lecące liscie .Po przeczytaniu tej piosenki nasuwa się niestety smutna refleksja ale prawdziwa . Dopóki pamiętamy o zmarłych tak długo oni żyja w naszych sercach i nie tylko . Liści i igiełek do sprzątanie nie zazdroszczę Ewelinko
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Ewelinko,nie pamiętasz tytułu piosenki którą zacytowałaś,bo nie mogę znależć SDM?
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
Zrób błagam tę ścianę z winobluszczu całą. Już to wygląda zachwycająco!
Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.
"śpieszmy się kochać ludzi - tak szybko odchodzą " - może wiesz czyj to cytat? - zawsze 01. XI - to on przypomina mi się z lat młodości ,
i jeszcze jedno -czy w ogrodzie masz różne rodzaje bluszczu , winobluszczu ? - chodzi mi o ten przekwitający na kolorowo
i jeszcze jedno -czy w ogrodzie masz różne rodzaje bluszczu , winobluszczu ? - chodzi mi o ten przekwitający na kolorowo
duduś



