Kompozycje kwiatowe, suche bukiety...

[myszorek]

Niektóre bukiety się dostaje od znajomych, rodziny, więc czasami nie mamy na to wpływu.

[Ewelina]

Witam,
Wybaczcie mi szczerość ale dla mnie suche i/lub cięte kwiaty w domu to jak trzymanie zdechłych zwierząt Nie żebym potępiał czy coś, takie tylko mam niemiłe odczucie.
Pozdrawiam.

To zupełnie inaczej , niż ja... ja po prostu lubię otaczać się zielenią ,a rośliny w doniczkach, świeże , cięte kwiaty w wazonach , suszone kwiaty czy trawy są wg. mnie miłe dla oczu i stanowią piękną oprawę, czy może raczej "dopełnienie" wnętrz mieszkalnych.Zupełnie nie mam tu skojarzeń z martwymi zwierzętami. Ale " De gustibus non disputanum esy", więc jeśli ktoś nie lubi - ma prawo

[myszek]

Wybaczcie mi szczerość ale dla mnie suche i/lub cięte kwiaty w domu to jak trzymanie zdechłych zwierząt

Nie widzę związku. Rośliny i zwierzęta to jednak zupełnie inne organizmy.

Tym bardziej zdechłe zwierzęta i ścięte rośliny są formami odległymi od siebie.

Zdechłe można by najwyżej porównywać ze zgniłymi a ścięte z zabitymi. Ale sensu w tym porównaniu nie widzę nadal (tylko logikę ).

Jedni nie lubią w domu ciętych kwiatów - inni poćwiartowanego mięska w lodówce, lub wypchanych trofeów w gablotach.

Wg. mnie różnica jednak jest.

Pozdrawiam,

[AddMaster]

No jasne, że jest różnica Ale ja mam takie skojarzenia, po prostu nie lubie i tyle, wiem że większość lubi. Ja lubie tylko te żywe i rosnące
Pozdrawiam.

[myszek]

Ja lubie tylko te żywe i rosnące

Dam sobie ogonek uciąć, ze wszyscy jak tu na tym forum jesteśmy - takie wolimy .

[piku]

Ale lubimy również bukiety i nie ma w tym nic złego, to tak jak zcinanie drzew z których robimy meble by zdobiły nasze domy, czyżby AdMaster nie używał mebli

[flowers]

Dam sobie ogonek uciąć, ze wszyscy jak tu na tym forum jesteśmy - takie wolimy

I nie stracisz ogonka myszko

[Kamyczek87]

Ja jedyne czego nie lubie, to kwiatów sztucznych... Najlepsze jest to,że niektórzy hmm ''sadzą'' sobie takie na balkonach czy w ogrodzie.

[AddMaster]

...czyżby AdMaster nie używał mebli

hehe to co innego ja nie mówie, ze cięte kwiaty są złe tylko ich nie lubie, tyle. A meble używam, i jem mięso, więc nie o to chodzi.
A sztucznych kwiatów to już w ogóle nie lubie! Choć czasem zdarzają się bardzo ładnie wykonane, ale tylko te najdroższe, a i tak są sztuczne...
Pozdrawiam

[piku]

A wracając do bukietów, to chciałam pochwalić tulipany z bukietu Eweliny- prześliczne

[Ewelina]

To moje imieninowe ... i proszę nie mówcie ,że są podobne do " zdechłych, wypchanych zwierząt" !

1.bukiet od przyjaciół ( oj, chciałabym mieć w ogrodzie róże w tym odcieniu...)



2. Storczyk od dzieci


3. od mojego M.



W domu jest teraz nie tylko kolorowo ale też pachnie!

[myszek]

Wszystkie go najlepszego Ewelino także i ode mnie .
Dużo zdrowia i dużo zdrowej zieleni wokół .

Bukiety są prześliczne!



P.S. Może poświęcić jedną różyczkę i spróbować ukorzenić gałązkę? Gdzieś tu na forum dziewczyny już próbowały i czasem się podobno udaje

[MichalPy]

Ewelino Ty te bukiety robisz jak zawodowa bukieciarka>naprawdę super bukiety?

[Ewelina]

Ewelino Ty te bukiety robisz jak zawodowa bukieciarka>naprawdę super bukiety?

Michale , ja ich nie robię ( mówię o kilku ostatnich) , ja je ...dostaję

[Ewelina]

Święta tuż , tuż...Sądzę ,że w tym miejscu można pokazać kompozycje -stroiki wielkanocne (tak , jak to robiliśmy w okresie gwiazdki). Pokażę moje i mam nadzieję ,że też wkleicie zdjęcia



W holu gości wita " wielkanocna choinka" z malowanymi i oklejanymi wydmuszkami ( techniki rozmaite)



Tu taka wielkanocna wersja świecznika...i wiosenne narcyzy z kurkami w tle...



Tradycyjne palemki i zadowolony z siebie baranek



Długie palmy i biała hortensja w towarzystwie zajączków, rzecz jasna.




Raz jeszcze zajączki , tym razem przy koszu z Saintpauliami , a obok baranki, które za kilka dni będą sobie już leżeć na łączce z rzeżuchy, która dopiero rośnie...


o, tu właśnie rośnie rzeżucha , a dwa inne baranki się gapią mało inteligentnie (to w pokoju u córki)




I na koniec koszyczek z baziami i pisankami...