Dochodzę do wnisoku, że mam za mało chryzantemek, a właściwie to nie mam żadnej
Ogródek AGNESS cz. 10
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Ładnie, zieloniutko.
Dochodzę do wnisoku, że mam za mało chryzantemek, a właściwie to nie mam żadnej
Muszę się im bliżej przyjrzeć 
Dochodzę do wnisoku, że mam za mało chryzantemek, a właściwie to nie mam żadnej
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Przyszłam z
W tak pięknym ogrodzie z chryzantemami i żurawkami musisz mieć i mnie o poranku.
Chryzantemy teraz królują
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Aga, Twoje chryzantemki również cudne, tak myślę czy ta biała to ta sama czy nie? Tak czy siak piekne widoczki pokazujesz. A wychodzi na to, że wszędzie to samo... zielone liście trzymają się drzew, ani myślą się przebarwiać...
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Powiem ci Agus,że nigdy nie przepadałam za chryzantemami w ogrodzie,bo kojarzyły mi się wyłącznie z cmentarzem,ale jak oglądam na forum,powoli zmieniam zdanie.Dostałam od Bożenki kawałek pomarańczowej,zobaczę czy mnie zachwyci jak się rozrośnie.Jestem ciekawa czy jak by wsadziło się do ziemi taką z cmentarza czy ona będzie wieloletnia czy jednoroczna?
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Mam tak jak Gosiua, chryzntemy
never
Wcale sienie przekonuję 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Dawidku cieszę się, że podoba Ci się
Elu może w końcu liście zaczną sie przebarwiać....dziś zauważyłam, że migdałek jakby lekko zaczynał się wyzłacać ....najbardziej to wkurza mnie hortensja dębolistna....kupiłam ją nie dla kwiatów a właśnie dla cudownych płomiennych barw jesienią,....a ona dale zielona jak żaba
U mnie większość kwitów też zmrożona, ale chryzantemki wciąż ładnie się trzymają, nie widać po nich wcale przymrozków....
Kasiu dziękuję, mam nadzieję, że pogoda jeszcze długo pozwoli cieszyć się zielenią i kolorkami
Iduś dziękuję
Na ogrodzie faktycznie klimaty jeszcze letnie, wypadło wprawdzie przez mróz trochę delikatniejszych kwiatów, ale ogólny widok jest soczyście zielony:)
Wandziu przyjrzyj się chryzantemkom, przyjrzyj
To wspaniałe kwiaty, przepiękne, różnorodne....no i ten czas kwitnienia ..... Ja kiedyś miałam ich dużo, ale wkurzały mnie te brązowe gołe łydki i wyrzuciłam.....teraz znów sadzę, bo jakoś źle mi bez nich w ogrodzie.....to pozbycie się ich , to był nieprzemyślany impuls, którego bardzo żałowałam
Teresko dziękuję za odwiedziny i kawkę
Żurawek u mnie faktycznie sporo, ale chryzantem tylko kilka. Planuję posadzić większą ilość, bo to niezastąpione kwiaty o tej porze roku. Są piękne.....co najłatwiej możemy zobaczyć w Twoim ogrodzie
Mariolu, dziś zaobserwowałam, ze chyba coś wreszcie się ruszy z przebarwianiem się krzewów .Chyba migdałek zaczyna delikatnie się wyzłacać
więc może w końcu wszechobecna zieloność ustąpi miejsca pięknym płonącym jesiennym barwom 
Małgosiu ja chryzantemy zawsze kochałam, nie mam takich skojarzeń, ale wiem, że naprawdę wiele osób ma
Wiele z chryzantem które kiedyś sadziłam pochodziło właśnie z tych kupowanych na cmentarz. Pięknie zimowały, rozrastały się i kwitły w kolejnych sezonach......udawało się to bez problemu z tymi o drobnych kwiatach, nie ma jednak szans z przezimowaniem tych wielkokwiatowych....
Jestem pewna, że ta pomarańczka od Bożenki zauroczy Cię i swoim pięknem, i tym, ze zdobi ogród, kiedy praktycznie oprócz marcinków nic już nie kwitnie i się zakochasz
Joluś a może to będzie do czasu
ja też miałam tak z niektórymi roślinkami....np trawami, a wcześniej nawet żurawkami, że wcale, ale to wcale mnie nie brały 
Troszkę zieleniny





Elu może w końcu liście zaczną sie przebarwiać....dziś zauważyłam, że migdałek jakby lekko zaczynał się wyzłacać ....najbardziej to wkurza mnie hortensja dębolistna....kupiłam ją nie dla kwiatów a właśnie dla cudownych płomiennych barw jesienią,....a ona dale zielona jak żaba
U mnie większość kwitów też zmrożona, ale chryzantemki wciąż ładnie się trzymają, nie widać po nich wcale przymrozków....
Kasiu dziękuję, mam nadzieję, że pogoda jeszcze długo pozwoli cieszyć się zielenią i kolorkami
Iduś dziękuję
Wandziu przyjrzyj się chryzantemkom, przyjrzyj
Teresko dziękuję za odwiedziny i kawkę
Żurawek u mnie faktycznie sporo, ale chryzantem tylko kilka. Planuję posadzić większą ilość, bo to niezastąpione kwiaty o tej porze roku. Są piękne.....co najłatwiej możemy zobaczyć w Twoim ogrodzie
Mariolu, dziś zaobserwowałam, ze chyba coś wreszcie się ruszy z przebarwianiem się krzewów .Chyba migdałek zaczyna delikatnie się wyzłacać
Małgosiu ja chryzantemy zawsze kochałam, nie mam takich skojarzeń, ale wiem, że naprawdę wiele osób ma
Wiele z chryzantem które kiedyś sadziłam pochodziło właśnie z tych kupowanych na cmentarz. Pięknie zimowały, rozrastały się i kwitły w kolejnych sezonach......udawało się to bez problemu z tymi o drobnych kwiatach, nie ma jednak szans z przezimowaniem tych wielkokwiatowych....
Jestem pewna, że ta pomarańczka od Bożenki zauroczy Cię i swoim pięknem, i tym, ze zdobi ogród, kiedy praktycznie oprócz marcinków nic już nie kwitnie i się zakochasz
Joluś a może to będzie do czasu
Troszkę zieleniny





- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Zieleniny piszesz
ładna i zielenina
Widzę, że hostki plackowate, jak umnie po ostatnich przymrozkach. Te bliżej drzew wyglądaja jednak na nie przemrożone zbyt
Żurawki za to doskonale radzą sobie z jesienna pluchą
Widzę, że hostki plackowate, jak umnie po ostatnich przymrozkach. Te bliżej drzew wyglądaja jednak na nie przemrożone zbyt
Żurawki za to doskonale radzą sobie z jesienna pluchą
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
...ale zielono...
...Aguś a co to jest na pierwszym zdjęciu co za iglak...
...Aguś a co to jest na pierwszym zdjęciu co za iglak...
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
U mnie póki co tak barwnie nie jest, to wymaga kilku ciekawych nasadzeń i kilku lat. Dlatego też miło się ogląda to co u Ciebie rośnie.
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
jaka zieleń.......no i gdzie ta jesień? u Ciebie jej jakoś nie widzę
a jaki trawniczek.....
a jaki trawniczek.....
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Agniesiu fotki z Twojego ogrodu ciągle piękne, nie zważone mrozem.
Drzewa i krzewy zielone, gdyby nie te listki na trawniku, to normalnie letnie zdjęcia.
Drzewa i krzewy zielone, gdyby nie te listki na trawniku, to normalnie letnie zdjęcia.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Lubię liście na trawniku
Oczywiście byle nie za dużo, bo u mnie raczej trawnika nie widać
Piękne te twoje ścieżki trawiaste z żurawkami
Piękne te twoje ścieżki trawiaste z żurawkami
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Pięknie wyglada ogród, nawet nie widać, że to jesień. U mnie nie ma takich klimatów, ale o żurawki w kolorach postaram sie wiosną.
Pozdrawiam Krystyna
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Joluś żurawki faktycznie cały czas piękne, teraz w jesiennej szacie jeszcze bardziej kolorowe niż latem ...
Hosty .....cóż wiele już sflaczałych, ale sporo jeszcze ładniutkich i te bardzo cieszą
muszę koniecznie wiosną posadzić jeszcze kilka odmian, bo mam pusty placek pod podkasaną latem tują
Misiu iglaczek o który pytasz to jałowiec łuskowaty Blue Star. Śliczny maluszek o srebrno-niebieskim kolorku, już kilka lat rośnie u mnie na szczycie skalniaka i ma się świetnie
Miałam nadzieję, że uda mi się go rozmnożyć z ukorzenionych dolnych gałązek....ale niestety nie znalazłam takich ......a uwielbiam bawić się w takie własnoręczne pozyskiwanie roślinek
Ula....kochanie dopiero chwilkę masz działkę....poczekaj troszkę, ani się nie obejrzysz a będzie równie tłoczno jak u mnie
Gosiu byłam, odpisałam
Martuś no właśnie jedynie trochę leżących na trawniku liści przypomina że to jesień....bo ona jakoś wybitnie bojkotuje mój ogród w tym roku.........ale już chyba pomalutku krzewy zaczną się przebarwiać.....migdałek wydaje się zaczyna być lekko wyzłocony
Tajeczko niestety już troszkę roślinek mróz uszkodził, wszystkie dalie, część lilii, część host, niecierpku......no i wszystkie doniczkowce....Ale pozostałe roślinki wciąż zielone
Dorotko ja też bardzo lubię liście na trawniku
na razie jedynie pod czereśniami jest ich trochę, a pozostałe trzymają się drzew bardzo mocno
U mnie z trawnika pozostały właśnie już tylko ścieżki
Krysiu na żurawki bardzo namawiam.....one są piękne o każdej porze roku, nawet zimą jak śnieg nie zakryje są prawdziwą ozdobą szarego ogrodu
Hosty .....cóż wiele już sflaczałych, ale sporo jeszcze ładniutkich i te bardzo cieszą
Misiu iglaczek o który pytasz to jałowiec łuskowaty Blue Star. Śliczny maluszek o srebrno-niebieskim kolorku, już kilka lat rośnie u mnie na szczycie skalniaka i ma się świetnie
Ula....kochanie dopiero chwilkę masz działkę....poczekaj troszkę, ani się nie obejrzysz a będzie równie tłoczno jak u mnie
Gosiu byłam, odpisałam
Martuś no właśnie jedynie trochę leżących na trawniku liści przypomina że to jesień....bo ona jakoś wybitnie bojkotuje mój ogród w tym roku.........ale już chyba pomalutku krzewy zaczną się przebarwiać.....migdałek wydaje się zaczyna być lekko wyzłocony
Tajeczko niestety już troszkę roślinek mróz uszkodził, wszystkie dalie, część lilii, część host, niecierpku......no i wszystkie doniczkowce....Ale pozostałe roślinki wciąż zielone
Dorotko ja też bardzo lubię liście na trawniku
Krysiu na żurawki bardzo namawiam.....one są piękne o każdej porze roku, nawet zimą jak śnieg nie zakryje są prawdziwą ozdobą szarego ogrodu


