Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

[Deirde]

Tu jest link do Petrovica
http://www.petrovicroses.rs/english/col ... /index.htm
Zakupy byłyby na jesień, a są robione u niego zakupy co roku, w tym zdecydowałam się pierwszy raz bo pamiętam jakie kiepskie sadzonki przyszły. Jeśli będą w tym roku lepsze - na co liczę - to przeprowadzę to zamówienie.

[Alania]

Mam nadzieję, że poprawiła się ich jakość

[Deirde]

Monia - ja też na to liczę bo na pewno róże są tanie, pewnie u nich niektóre sklepy kupują róże. Ciekawe mają remontantki - w moich ulubionych kolorach - jasno różowych.

[Frida]

Gosiu, dopiero dzisiaj obejrzałam tę i na pewno kilka chciałabym mieć w ogrodzie. Jeśli w przyszłym roku byłby zbiorowy zakup, to jestem chętna.

[gosia22]

W tym roku róże u nas są w sprzedaży wcześniej niż zazwyczaj. Normalnie wystawiają je dopiero po Wszystkich Świętych , a tu taka niespodzianka. Obleciałam kilka sklepów i znalazłam piękny krzak Yolandy d'Aragon . Nawet się zdziwiłam bo maja kilka nowości. Jak tak dalej pójdzie to może znajdę inne moje faworytki ? Milego dzionka

[daffodil]

Gosiu ja też dołączam do próśb o dołączenie mnie do wiosennego zamówienia - jeśli oczywiście będziesz robić ;)

[ewamaj66]

Na konto Petrovica zaczęłam szukać informacji Grasuję po różnych stronach, a w ogrodzie bałagan Bladawce to moja bajka.

[klarysa]

Moja też.
Uwielbiam bardzo jasne i te ciemne w fioletach.
Podczytuję.
Zajrzę do linka w wolnym czasie. Na razie gorący tydzień zawodowo.

Dostałam też wiadomość z rosen-goenewein - planowane wysłanie róż nastąpi za 2 - 3 dni - po prostu wykopują teraz róże. Trochę nam przyśpieszą wysyłkę bo normalna data wysyłki była na 9 listopada. Na razie się nie cieszę - czekam aż dostanę linka do monitorowania paczki.

Gosiu, z zapytaniem czy to te skąd przybywa Cafe? Czekam na nią. Mimo, ze to nie moje kolorki, ale kawę uwielbiam. A ta mnie zauroczyła.

[majka411]

Hej, hej powolutku do wiosny daleko, można jeszcze długo wybierać i wybierać.
Gosiu Ty się chyba nie gniewasz na nas

[Deirde]

Majka - ja się nie gniewam - naprawdę!
Dziś miałam trochę zwariowany dzień bo przez przypadek ktoś chciał nam dać drugiego kota, potem zadzwonił prokurator - rusza sprawa ze zdjęciami.
klarysa - Cafe bedzie od Schultheisa - nie mam od nich jeszcze wiadomości.
ewa - podobno jednak maja u niego kiepskie sadzonki - zobaczymy jak mi moje przywiozą ale jest kilka bardzo fajnych bladawców.
Między innymi
Adriene de Cardoville, Blairii no 1, Souvenir de Mme Auguste Charles, Captain Christy, Clio, Her Majesty, Heinrich Munch, Marquerite de Roman, Paul's Early Blush, Souvenir de McKinley
Coś mają w sobie te róże w kolorze perłowo-różowym że jednak przyciągają nasz wzrok. Mnie jakoś ostatnio urzekają białe róże.

[Pani Szlązkiewicz]

Gosiu, Cafe Kordesa z 1956 roku?

[Deirde]

Tak - Kamilo - ta róża - dokładnie - Kordes / McGredy 1956 - rodzice - (('Golden Glow' x Rosa kordesii) x 'Lavender Pinocchio')
Zamawiana u Schultheisa i mam nadzieję, że będzie ładnie rosła.

[Pani Szlązkiewicz]

Do mnie też jedzie, ale z Holandii... wpadła mi w oko, mam zamiar sobie jedną sprezentować Jeśli wygląda jak na zdjęciach.. to czyste cudo:) Chociaż czytałam że przy gorszej pogodzie nabiera odcienia brzydkich brązów...

[Deirde]

Zobaczymy jak to będzie wyglądać - moja mama sobie zamówiła Cafe - więc i ja będę szczęśliwą posiadaczką tej róży. Chyba jest jeszcze jedna róża w tym kolorze ale zabrano mi katalogi do oglądania a było jej zdjęcie u Austina. Może się mylę ale coś z imieniem - chyba Julia. W sumie mało jest róż brązowych - kto wie - może za jakiś czas coś nowego przybędzie.

[Phragboy]

Gosiu to chyba będzie Julia's Rose http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.3551