Mój ogród - Józef cz.2

[Józef]

.dokładnie...
a poważnie to super wyciąga liście spomiędzy iglaków.

[ewa-teresa]

Józefie bardzo dziękuje za zaproszenie ale nas dzieli baaaaaardzo duża odległość(po miskanta to i boso warto byłoby przyjść nie licząc kilometrów ), pozdrawiam zbieraj siły na prace w ogrodzie na wiosnę!! ;

[christinkrysia]

Józek ładne masz odmiany i przezimowanie ich byłoby dobre bo w kolejnym sezonie to już piękne krzewy. Zanim młode ruszą to z poprzedniego sezonu juz są obsypane pąkami.
Uważam,że łatwo je przezimować - może spróbujesz - zero ryzyka a może się uda - namawiam.

[agaM]

Józefie, to passiflorę po przycięciu do ciemnej piwnicy trzeba wynieść? podlewać ją zimą czy nie?

[MariaTeresa]

Po przymrozkach ogród pewnie już zdobią przebarwione liście i iglaste?
Moja fuksja jeszcze na tarasie, muszę wnieść przed mrozami, bo nie należy do tych, które mogą zimować, ale od razu chyba przytnę,żeby nie śmieciła kwiatkami i do nieogrzewanego pokoju

Co kwitnie fioletowo na parapecie, bo nie widzę szczegółów? (za orchidarium)

[Tosia1]

Józku jak przechowujesz wilca ziemniaczanego? Listki już obleciały i nie wiem co dalej z tym kartoflem??? Grudniki mi kwitną!!

[Józef]

Józefie bardzo dziękuje za zaproszenie ale nas dzieli baaaaaardzo duża odległość(po miskanta to i boso warto byłoby przyjść nie licząc kilometrów ), pozdrawiam zbieraj siły na prace w ogrodzie na wiosnę!! ;

kilka dni temu wyciąłem..bo zmarzł.(miskant)..znów nie zdążył zakwitnąć a już pióropusze miały jakieś 5 cm..myślałem że mi ręka odpadnie od sekatora..200 tyczek..żona mozolnie obierała je z liści i teraz suszą się w szklarni..

-- Śr 02 lis 2011 21:23 --

Józefie, to passiflorę po przycięciu do ciemnej piwnicy trzeba wynieść? podlewać ją zimą czy nie?

Swoje przyniosłem na klatkę schodową..trochę późno bo zdążyły zmarznąć ale pewnie odbiją z korzeni.Nie będę ich zasuszał.

-- Śr 02 lis 2011 21:26 --

Po przymrozkach ogród pewnie już zdobią przebarwione liście i iglaste?
Moja fuksja jeszcze na tarasie, muszę wnieść przed mrozami, bo nie należy do tych, które mogą zimować, ale od razu chyba przytnę,żeby nie śmieciła kwiatkami i do nieogrzewanego pokoju

Co kwitnie fioletowo na parapecie, bo nie widzę szczegółów? (za orchidarium)

swoje też pzyciąłem i wstawiłem do piwnicy.Ta mini miała tak dużo kwiatów że przyniosłem do domu..teraz już opadły więc i ona powędruje do zimowania.A to fioletowe to maleńka chryzantema w orchidarium..

-- Śr 02 lis 2011 21:29 --

Józku jak przechowujesz wilca ziemniaczanego? Listki już obleciały i nie wiem co dalej z tym kartoflem??? Grudniki mi kwitną!!

Zostawiłem bulwy w doniczkach i wstawiłem do piwnicy a oprócz tego porobiłem sadzonki..w wodzie bardzo szybko się ukorzeniają i do wiosny będę ich miał bardzo dużo.

[Tosia1]

Józku bardzo dziękuję. A czy podlewać?

[Józef]

Bulw nie będę podlewał ..zobaczę jak przeżyją .. pewniejsze są te sadzonki.W tamtym roku tak się rozrastały na parapecie że co chwilę odcinałem i ukorzeniałem następne..Na wiosnę miałem tyle że rozdawałem..

[korzo_m]

Józiu czyli ja mam te ziemnaczki od Ciebie poobcinać i włożyć donice do piwnicy. Wytłumacz dokładnie laikowi. Sadzonek mam dwie, a te co obetnę też włożę do wody. Na Twoje nadwyżki jak będą reflektuję. A pamiętałeś o żółtej dalii

[Margo2]

To wiosną i ja się uśmiechnę do Ciebie
Sprawdź jak ten odkurzacz radzi sobie z liśćmi róży

[christinkrysia]

Józek u mnie też 3 dni temu był w nocy przymrozek i z kwiatów Miskanta olbrzymiego ... nici. A tak chciałam je zobaczyć bo to rzadkość w naszym klimacie.
Jutro planujemy wycinkę ale u Ciebie to wielka akcja bo cięcie i czyszczenie od razu - ja nie zawsze tak robię.
Informacje o nich podają,że należy ściąć przed mrozami bo to wpływa na trwałość bambusów ale zostawię kilka na próbę.
Od jakiegoś czasu śledzę Twój wątek i widzę ,ze lubisz też takie inne ciekawe rośliny. Bataty maja piękne liście - mnie raz się udało zdobyć kartofelka, z którego urosła piękna roślina o żółtozielonych liściach - pod koniec sezonu padła. Od tamtej pory nie widziałam żadnych - widać za małe miasteczko na takie rarytasy...

[Józef]

To wiosną i ja się uśmiechnę do Ciebie
Sprawdź jak ten odkurzacz radzi sobie z liśćmi róży

Margo'ś..odkurzacz..rewelacja!!Z liśćmi róży radzi sobie doskonale..podobnie jak z innymi..Rozdrabnia je na sieczkę.Poza tym ostatnio odkryłem jego inną zaletę..służy do rozpalania ogniska.A dokładniej..ułożyłem dużą stertę gałęzi tuji do spalenia..niestety mokrych i nie bardzo chciały się palić.Po odwróceniu ciągu i dmuchaniu w stertę spłonęły momentalnie..
..a nie możesz teraz zacząć się uśmiechać? wstaw wreszcie tę fotkę!

-- Śr 09 lis 2011 20:31 --

Józiu czyli ja mam te ziemnaczki od Ciebie poobcinać i włożyć donice do piwnicy. Wytłumacz dokładnie laikowi. Sadzonek mam dwie, a te co obetnę też włożę do wody. Na Twoje nadwyżki jak będą reflektuję. A pamiętałeś o żółtej dalii

Dorcia..żółte dalie oczywiście czekają na Ciebie..

[korzo_m]

To się cieszę, a kiedy mam je odebrać na wiosnę.
Józiu te ziemnaczki- wilce od Was mam ściąć, dalej nie wiem czy postępować z nimi jak wcześniej napisałeś.

[Józef]

odgrzebałem swój wątek..
Póki co.... kwitnie tylko ..nusio Jasio...

szaleństwa z babcią....