
1.Czy zakupić róże teraz i posadzić. Jeśli tak to co z nawozami i przygotowaniem ziemi...czy jeszcze jakieś zabiegi z glebą byłyby potrzebne?
2. Nawieść ziemie obornikiem bydlęcym, przekopać i zakupić róże wiosna do nasadzeń?
Dodam, iż posiadam kilka krzaczków róż. w zeszłym roku przesadziłam część z trawnika gdzie były zapomniane, zarośnięte, a ich pielęgnacja polegała na obkaszaniu. Dokupiłam też 3 nowe różyczki. Ziemi nie nawoziłam tylko w przekopaną posadziłam. Przed zimą kopczykowałam każdą i okryłam wysoko świerkowymi gałązkami. Sąsiad dokuczał mi twierdząc, że to nie róże a pewnie ziemiaki stoguje. No i przyszła wiosna.. moje róże odbiły a i sąsiad przekonał się iż ziemniaki to ja tradycyjnie w piwnicy przechowuje. Różnicę było jednak widać między tymi z ogrodu a świeżo zakupionymi. Dlatego też zastanawiam się czy nie lepiej takie nasadzenia wiosną robić...i jak o nie dbać wtedy...czy się przyjmą jeśli lato będzie suche...
Proszę pomóżcie podjąć decyzję
