zielono_mi szczęściara

Ja też nienawidzę myć okien, ale ja to robię bo mąż pracuje. Ale tak poza tym to mój mąż wszystko robi w domu popołudniami i ma głupią manię poprawiania mnie (np po moim zamiataniu on zamiata jeszcze raz), nawet na weselu kieliszki on zamiatał i wszyscy się śmiali, że nawet jakbym zamiotła to by poprawił po mnie
Stokrotkania Jak dostaniesz to się pochwal!!!
Wiktoria_W dzisiaj się napatrzeć na niego nie mogę, cudny jest i dzisiaj ma taki inny kolor, chyba będzie taki brzoskwiniowo-łososiowy.
Chrapka - nie widać, bo pokazałam z 'gęstszej' strony

druga jest bardziej wycięta, ale nie widzę tego bo go odwróciłam tą stroną do okna
mniodkowa chyba faktycznie będzie podobny kolorem do Twojego, dzisiaj lepiej to widać. No a listki wycierałam z prawdziwą rozkoszą
