Ogród Pod Lasem
- 
				jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród POD LASEM
Nornice muszą być dumne z tego, że stanowią główny temat rozmów 
			
			
									
						
										
						
- 
				jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród POD LASEM
Coraz mniej jest nowych roślin do fotografowania - w innych ogrodach królują marcinki, u mnie dopiero się zalęgły.
Ale takie gwiazdki chryzantemki płożącej, ładniutkie, choć skromne. A Sympatia nie przyjmuje do wiadomości, że lato się skończyło
 
 
Ostatnie kolorki ...
  
 
Czy to odmiana irgi ... muszę wysłać do identyfikacji ...
  
 
			
			
									
						
										
						Ale takie gwiazdki chryzantemki płożącej, ładniutkie, choć skromne. A Sympatia nie przyjmuje do wiadomości, że lato się skończyło
 
 
Ostatnie kolorki ...
 
 
Czy to odmiana irgi ... muszę wysłać do identyfikacji ...
 
 
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród POD LASEM
Joluś chryzantemka ładna   
 
Jak chcesz to mogę Ci wysłać niebieskie marcinki .
Na razie tylko takie posiadam
			
			
									
						
										
						 
 Jak chcesz to mogę Ci wysłać niebieskie marcinki .
Na razie tylko takie posiadam

- 
				jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród POD LASEM
Dzięki Agnieszo, już dostałam sadzonki kilku odmian i kolorów marcinków, w tym niebieski,  od jednej Forumowiczki  b.miłej, no ale żeby pokazać taki łan jak u Ciebie, to muszę poczekać.
			
			
									
						
										
						- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród POD LASEM
Jolu marcinki bardzo szybko się rozrastają .
Tak więc takie łany będą szybciej niż się spodziewasz
			
			
									
						
										
						Tak więc takie łany będą szybciej niż się spodziewasz

- 
				jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród POD LASEM
Ogród to szkoła cierpliwości Agnieszko, więc poczekam 
			
			
									
						
										
						
- 
				jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród POD LASEM
No to już wiem - ten krzew to irga Cotoneaster bullatus
			
			
									
						
										
						- 
				X_Ro-a
Re: Ogród POD LASEM
Jolu! wpadłam aby przywitać się z Tobą i obiecuję, że będę tu częstym gościem  po prostu podoba mi się u Ciebie i miła jest atmosfera
 po prostu podoba mi się u Ciebie i miła jest atmosfera 
			
			
									
						
										
						 po prostu podoba mi się u Ciebie i miła jest atmosfera
 po prostu podoba mi się u Ciebie i miła jest atmosfera 
- 
				jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród POD LASEM
Dziękuję Romo, za odwiedziny i wpadaj często. Atmosfera i u Ciebie i u mnie podobnie podleśna, jeśli tak można powiedzieć. Można oddychać pełną piersią, nie ma ograniczeń terytorialnych dla fantazji ogrodniczej- można się rozprzestrzeniać ze swoimi pomysłami 
			
			
									
						
										
						
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród POD LASEM
Jolu jak tam prace ziemne?
Podrobiłaś się już trochę ?
			
			
									
						
										
						Podrobiłaś się już trochę ?
- 
				jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród POD LASEM
Wczoraj skończyłam prace ziemne - dosłownie - skończyłam sadzenie cebul wszelakich. Teraz trzeba na zimę przygotować begonie - w skrzynce z torfem i trocinami; przygotować w nowy sposób pelargonie do zimowania, bezproblemowy, jeżeli masz pelargonie to mogę podać, choć sama jeszcze nie wypróbowałam. Końcówka miesiąca ma być ciepła i pogodna, więc jeszcze sporo czasu jest na roboty porządkowe. Ja mam największy problem z liśćmi orzecha włoskiego - trzeba je dokładnie wyzbierać żeby nie zostały na zimę na rabatach. A liści jeszcze sporo na drzewie. Okropna robota  Ciekawa jestem czy koleusy da się przechować w doniczkach. Wprawdzie listki zwarzył przymrozek, ale sama roślina z korzeniami może przetrwa - jak myślisz Agnieszko , masz chyba doświadczenie z różnymi doniczkowcami.
  Ciekawa jestem czy koleusy da się przechować w doniczkach. Wprawdzie listki zwarzył przymrozek, ale sama roślina z korzeniami może przetrwa - jak myślisz Agnieszko , masz chyba doświadczenie z różnymi doniczkowcami.
			
			
									
						
										
						 Ciekawa jestem czy koleusy da się przechować w doniczkach. Wprawdzie listki zwarzył przymrozek, ale sama roślina z korzeniami może przetrwa - jak myślisz Agnieszko , masz chyba doświadczenie z różnymi doniczkowcami.
  Ciekawa jestem czy koleusy da się przechować w doniczkach. Wprawdzie listki zwarzył przymrozek, ale sama roślina z korzeniami może przetrwa - jak myślisz Agnieszko , masz chyba doświadczenie z różnymi doniczkowcami.- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród POD LASEM
To ja też poproszęjola z izer pisze: przygotować w nowy sposób pelargonie do zimowania, bezproblemowy
 Moje stoją jeszcze na tarasie okryte pledmi w nocy, skoro ma być pogoda, niech kwitną
 Moje stoją jeszcze na tarasie okryte pledmi w nocy, skoro ma być pogoda, niech kwitną 
- 
				jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród POD LASEM
Witam Jolu widzę, że zaglądasz bezśladowo  - to tak jak ja, ale regularnie odwiedzam twój ogród i jestem na bieżąco.
 - to tak jak ja, ale regularnie odwiedzam twój ogród i jestem na bieżąco.
A co do przechowania pelargonii, to wyczytałam - bo ja czytam posty - u naszej wspólnej znajomej Siberii, która podała sposób stosowany przez 100krotkę
  posty - u naszej wspólnej znajomej Siberii, która podała sposób stosowany przez 100krotkę  A sposób jest taki: wyjąć z doniczek, otrząsnąć z ziemi i szczelnie owinąć w gazety, myślę, że zwłaszcza korzenie powinny być dobrze opakowane. I takie pakunki - do piwnicy. Na wiosnę przed wsadzeniem do ziemi, namoczyć przez noc w wodzie. Czy się sprawdzi
  A sposób jest taki: wyjąć z doniczek, otrząsnąć z ziemi i szczelnie owinąć w gazety, myślę, że zwłaszcza korzenie powinny być dobrze opakowane. I takie pakunki - do piwnicy. Na wiosnę przed wsadzeniem do ziemi, namoczyć przez noc w wodzie. Czy się sprawdzi  zobaczymy. Byłaby to spora oszczędność, bo mam sporo.
  zobaczymy. Byłaby to spora oszczędność, bo mam sporo.
			
			
									
						
										
						 - to tak jak ja, ale regularnie odwiedzam twój ogród i jestem na bieżąco.
 - to tak jak ja, ale regularnie odwiedzam twój ogród i jestem na bieżąco.A co do przechowania pelargonii, to wyczytałam - bo ja czytam
 posty - u naszej wspólnej znajomej Siberii, która podała sposób stosowany przez 100krotkę
  posty - u naszej wspólnej znajomej Siberii, która podała sposób stosowany przez 100krotkę  A sposób jest taki: wyjąć z doniczek, otrząsnąć z ziemi i szczelnie owinąć w gazety, myślę, że zwłaszcza korzenie powinny być dobrze opakowane. I takie pakunki - do piwnicy. Na wiosnę przed wsadzeniem do ziemi, namoczyć przez noc w wodzie. Czy się sprawdzi
  A sposób jest taki: wyjąć z doniczek, otrząsnąć z ziemi i szczelnie owinąć w gazety, myślę, że zwłaszcza korzenie powinny być dobrze opakowane. I takie pakunki - do piwnicy. Na wiosnę przed wsadzeniem do ziemi, namoczyć przez noc w wodzie. Czy się sprawdzi  zobaczymy. Byłaby to spora oszczędność, bo mam sporo.
  zobaczymy. Byłaby to spora oszczędność, bo mam sporo.- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród POD LASEM
Oooo nie wiem, czy ryzykować  a jaka temperatura w piwnicy winna być 5-8 stopni?
 a jaka temperatura w piwnicy winna być 5-8 stopni?
No może te najmniejsze spróbuję
czytam sporo, nie zawsze jednak jest co napisać lub prościej mówiąc człowiek starszy, to leniwy jakiś i jeszcze ta jesień
 i jeszcze ta jesień 
			
			
									
						
										
						 a jaka temperatura w piwnicy winna być 5-8 stopni?
 a jaka temperatura w piwnicy winna być 5-8 stopni?No może te najmniejsze spróbuję

czytam sporo, nie zawsze jednak jest co napisać lub prościej mówiąc człowiek starszy, to leniwy jakiś
 i jeszcze ta jesień
 i jeszcze ta jesień 




 
 
		
