_ninetta_ pisze:Majeczko, widząc zdjęcia powyżej postanowiłam zadbać o swoją Pastellę. Przesadzę ją z donicy do gruntu na specjalnie dla tej królewny przygotowane miejsce, mam nadzieję, ze w przyszłym roku będzie choć w połowie tak piękna jak u Ciebie.
Mam jeszcze pytanko dotyczące A Shropshire Lad - w jakim miejscu będzie dobrze rósł: słonecznym czy półcienistym?
Anetko, 
jak zadbasz o Pastellę to na pewno Ci podziękuje kwiatuszkami.
Pamiętaj, że ja mam trzy i każda inaczej się rozwija i kwitnie. Według mnie optymalne warunki dla nie to miejsce osłonięte, ale słoneczne. Korzenie osłonięte przed wysychaniem, bo ona lubi wilgotne podłoże.
A Shropshire Lad , u mnie rośnie przy pergoli, ma dużo słońca, ale jednocześnie pergola daje jej lekki cień.
Witaj Kocia Majeczko, 
, dziękuję

. Ile kwiatów i pąków naścinałam, wiesz ja to wykrakałam, że w tym roku zimno przyjdzie gwałtownie i niespodziewanie. Nie pamiętam jeszcze takiej jesieni. Aj, tam aj, tam czekamy na wiosnę.
Na działeczce zrobiła, bardzo dużo. Moja rabatka wygląda już jesiennie. Za tydzień zostały już tylko dołki do kopania.
M mi pomoże, i pójdzie szybko. Próchnicę mam już przygotowaną, ziemia obornikowa też jest więc po wykopaniu zawsze zaprawiam dołki i czekam na róże. Samo wsadzanie to już pikuś

Jak się obrobimy, to będziemy wspominać miniony sezon.
