Truskawki - uprawa

[x-suzana]

Też nie znam Pandory.

[majs]

Pandora nie była dobra kobietą jej puszka to same nieszczęścia, i odrobina nadziei
Może nazwa tej odmiany nie ma nic wspólnego z tą panią

[x-suzana]

Tak, trochę mój post jest jak przenośnia, oczywiście chodziło mi że nie uprawiałam tej odmiany.
Ale majs masz skojarzenia do mitologicznej puszki Pandory.

[andrew54]

Pandora to przede wszystkim odmiana obcopylna.Potrzebny jest do niej zapylacz,w internecie są informacje na jej temat.Na wiosnę nie udało mi się kupić odmiany Florance dlatego że sprzedawca zostawiał ją dla siebie właśnie jako zapylacz Pandory.Ma ktoś doświadczenia z odmianą Florance bo z opisów wygląda interesująco,ciekawi mnie jak ta odmiana się spisuje w praktyce?

[majs]

andrew54
Nie mam własnej opinii na temat tej odmiany,znam natomiast opinie ludzi którzy oprawiają, sa zadowoleni. narzekają tylko troszkę na kolor owoców i brak połysku, to bardzo pozna odmiana wiec i pieniążki troszkę lepsze niż w środku sezonu.

[rys68]

Dzięki za odpowiedzi.Myślę,że dobrze wybrałem sadząc Honeoye i Pandorę.Mam odmianę wczesną i póżną.

[Slawgos]

Slawgos
Przeglądałem Twój watek dawno temu.
Czy to truskawki powtarzające?

Nie. Są to truskawki rosnące wcześniej w ziemi i tylko wsadzone w walce. Na pewno nie są to truskawki powtarzające.

Podlewaj.
Swoje wysadziłem do gruntu na początku września. Ponieważ we wrześniu nie padało, to podlewałem bardzo intensywnie, ale raz na tydzień. Teraz robi to zamie matka natura.

Czyli będę podlewał, a gdy będę owijał swoje truskawniki włókniną na zimę, to przykryję sadzonki truskawek taką samą włókniną. Sadzonki będą zadołowane wraz z doniczkami tak, by nie przemarzły od boku. Oby do wiosny.

[majs]

rys68
Wczesna i pozna a coś pomiędzy?
Hanoye wbrew opisom jest dość wrażliwy na mączniaka, ten gatunek jest powoli zastępowany Zumbą

[andrew54]

Nie mam własnej opinii na temat tej odmiany,znam natomiast opinie ludzi którzy oprawiają, sa zadowoleni. narzekają tylko troszkę na kolor owoców i brak połysku, to bardzo pozna odmiana wiec i pieniążki troszkę lepsze niż w środku sezonu.

Dzięki Majs za podpowiedź.

Myślę,że dobrze wybrałem sadząc Honeoye i Pandorę.Mam odmianę wczesną i póżną.

Właśnie dlatego nie byłbym taki pewien czy to dobry wybór.Jak już pisałem Pandora jest obcopylna i podejrzewam że Honeoye ze względu na swoją wczesność nie jest dla niej dobrym towarzyszem.
Pandora do dobrego zapylenia potrzebuje towarzystwa późnych odmian kwitnących w tym samym czasie np.Vikata,Pegasusa czy Florance.

[majs]

andrew54
Skoro Pandora należny do średnio późnych, to czy Pegasus nie będzie za wcześnie a Florence za późno? nie rozminą się?
Jak mowie nie widziałem nigdy Pandory.

[andrew54]

Przyznam szczerze że to co napisałem to tylko moja teoria,nie wiem jak sprawa wygląda w praktyce.Nigdy nie miałem żadnej z odmian męskosterylnych i raczej nie będę miał.Według informacji którą dostałem przy okazji zakupów Pandora jest odmianą bardzo późną natomiast Honeoye jest bardzo wczesna i w związku z tym obawiam się że nie jest to najlepsze zestawienie.Jeśli chodzi o terminy dojrzewania Pandory,Florence,Vikata czy Pegasusa to są one mniej więcej zbliżone i wszystkie należą do późnych odmian.
W każdym razie Rys68 posadził już Pandorę i Honeoye więc miejmy nadzieję że za jakiś czas zda relację jak się sprawy mają.
P.S Doczytałem że oprócz odmian które wymieniłem dobrym zapylaczem dla Pandory jest także Senga Sengana.

[majs]

andrew54
A jak jest z Pegasusem?
Tutaj Pegasus był zaraz po Hanoye czyli nie jest aż tak późny, chyba,ze wzięli go do poprawki i namieszali mu w głowie. Tu wiele osób około 10 lat temu zrezygnowało z tego gatunku, źle znosił deszczowe sezony.

[andrew54]

Nie mam Pegasusa i nie wiem jak się sprawuje ale zacytuję jego opis z broszury którą dostałem od znanej w Polsce szkółki:
Odmiana hodowli angielskiej,późna ,deserowa.Owoce bardzo duże,szerokostożkowate,błyszczące,dość odporne na uszkodzenia skórki. Całkowicie wybarwiają się i nie rozczepiają.Odmiana wykazuje dobrą odporność na szarą pleśń i choroby systemu korzeniowego,ale jest mniej odporna na mączniaka.Nie wymarza.
A oto opis Pandory pochodzący z tego samego źródła:
Odmiana angielska,bardzo późna,deserowa.Uprawa jej przedłuża zbiór owoców(dojrzewa po Senga Senganie).Owoce bardzo kształtne,kuliste,pomarańczowo-czerwone,aromatyczne,soczyste.W drugim roku owocuje jeszcze później niż w pierwszym.Rośliny tej odmiany są męskosterylne i muszą być sadzone w obecności zapylacza,którym może być np.Vikat,Florance,Pegasus,Senga Sengana.Np.na 3-4 rzędy Pandory-jeden rząd zapylacza.Odmiana ta wykazuje odporność genetyczną na choroby korzeni. Nie wymarza.

[rys68]

A oto opis Pandory pochodzący z tego samego źródła:
Odmiana angielska,bardzo późna,deserowa.Uprawa jej przedłuża zbiór owoców(dojrzewa po Senga Senganie).Owoce bardzo kształtne,kuliste,pomarańczowo-czerwone,aromatyczne,soczyste.W drugim roku owocuje jeszcze później niż w pierwszym.Rośliny tej odmiany są męskosterylne i muszą być sadzone w obecności zapylacza,którym może być np.Vikat,Florance,Pegasus,Senga Sengana.Np.na 3-4 rzędy Pandory-jeden rząd zapylacza.Odmiana ta wykazuje odporność genetyczną na choroby korzeni. Nie wymarza.
[/quote]
Andrew54-zasmuciłeś mnie.To znaczy że Pandory nie będę miał jeśli nie nasadzę np.Vikat,Florance,Pegasus,Senga Sengana.Może przesadzacie Myślę że coś urośnie.Ale dzięki za porady,czytam i uczę się.Może jeszcze nasadzę Senge. Pozdrawiam

[majs]

Pegasus wygląda bardzo ładnie, kiedyś zmuszony byłem dokupić trochę truskawki i dostałem właśnie ta odmianę, jest naprawdę ładna. Dawno to było, i był to na pewno 22 czerwiec, pamiętam ze zbierałem końcówkę Hanoya i brakło dla klienta kilka palet.
Stąd też moje zdziwienie, ze Pegasus zapyli Pandore skoro jest to pozna odmiana.
Skoro oprawiają i sprzedają to chyba wiedza co piszą.