...no to się zaczęło na dobre....byle do wiosny.
Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Fothergilla to istna piękność szczególnie jesienią. Moja jeszcze maleńka a już się odznacza.
...no to się zaczęło na dobre....byle do wiosny.
...no to się zaczęło na dobre....byle do wiosny.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Aga, lubię widoki oszronionych roślin, szkoda tylko, że nieuchronnie zwiastuje to zbliżającą się zimę
Chryzantema na szczęście nie ucierpiała od przymrozku, dziś już ją przykryłam. Chciałabym aby rozkwitła.
Zapowiada się na kremową

Za to zakwitła maleńka sadzoneczka od Zosi - kolorek niezwykle energetyczny

Mam nadzieję, że w przyszłym roku będą piękne, rozrośnięte kępy
Elunia, mam jeszcze drugą, maleńką, ale ona zieloniutka. Ten krzew jesienią jest bezkonkurencyjny. Wiosną, kiedy kwitnie tez mi się bardzo podoba
To jeszcze kilka zziębniętych żurawek





Chryzantema na szczęście nie ucierpiała od przymrozku, dziś już ją przykryłam. Chciałabym aby rozkwitła.
Zapowiada się na kremową

Za to zakwitła maleńka sadzoneczka od Zosi - kolorek niezwykle energetyczny

Mam nadzieję, że w przyszłym roku będą piękne, rozrośnięte kępy
Elunia, mam jeszcze drugą, maleńką, ale ona zieloniutka. Ten krzew jesienią jest bezkonkurencyjny. Wiosną, kiedy kwitnie tez mi się bardzo podoba
To jeszcze kilka zziębniętych żurawek





- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Piękne białe falbaneczki porobiły się żurawkom. Fajnie, że to podpatrzyłaś. Sztuką jest dostrzeganie piękna w drobnych rzeczach i świadczy o twojej wrażliwości 
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Pięknie wyglądają żurawki otulone koronką ze szronu 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Dorotka nie dośc, ze wrażliwa, to jeszcze odważna
Ja poczekałam aż przymrozek nieco odpusci
co to będzie w zimie
Na starosć czlowiek chyba szybciej marznie
Na starosć czlowiek chyba szybciej marznie
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
To ja od dziecka musialam byc stara, bo marzne od kiedy siegam pamiecia
Ale szron na zurawkach mnie sie tez podoba
Jak tak czlowiek sobie z okna oglada, to nawet zima jest piekna 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Dzisiaj przymroziło. Czeka mnie sporo sprzątania, ale pogoda ma być ładna. Już świeci 
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Tak to lubię
Mogę podziwiać mroźne widoczki, nie wystawiając nosa za próg... w miłym ciepełku...
Z okna jednak gorzej widać... i tylko liście lecą z drzew
Mogę podziwiać mroźne widoczki, nie wystawiając nosa za próg... w miłym ciepełku...
Z okna jednak gorzej widać... i tylko liście lecą z drzew
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
No kochane, szaliki wyciągać, rękawiczki, czapeczki i przyrodę rankiem kontemplować. Nic tak dobrze człowiekowi na różne dolegliwości nie robi. W zeszłym tygodniu chandra się czaiła za moimi drzwiami, ale słoneczko ja skutecznie wygnało - przynajmniej na jakiś czas.
Wandziu, dziękuję
Podobają mi się takie wzorki tworzone przez mróz a żurawki szczególnie ładnie wyglądają z takimi obwódkami
Iza
Jolu, ja niestety też marznę i to bardzo, ale słońce po tylu ponurych dniach zachęciło mnie do wystawienia nosa
Jule, witaj
Chyba większość z nas woli lato i ciepełko, ale zima też ma swoje uroki. Byleby nie trwała za długo
Ewcia i u mas w nocy było na minusie, może nie tyle co wczoraj, ale było. Jedyny pożytek, że liście z orzecha spadną
Gosia zmarzluchu. Wciągaj kurtkę, ciepłe niewymowne i na świeże powietrze marsz
Przez okno to będziesz patrzeć jak będzie -20
Dziś słonecznie, niestety niezbyt ciepło, ale nie przeszkodzi mi to w pracach w ogrodzie. Róże czekają, rabata do dokończenia, miejsce po warzywniaku do uprzątnięcia i zagospodarowania, oj dużo jeszcze pracy. Nie mówiąc już o liściach zalegąjących ogród grubą warstwą.
Jesienią w ogrodzie tez jest pieknie




Wandziu, dziękuję
Iza
Jolu, ja niestety też marznę i to bardzo, ale słońce po tylu ponurych dniach zachęciło mnie do wystawienia nosa
Jule, witaj
Ewcia i u mas w nocy było na minusie, może nie tyle co wczoraj, ale było. Jedyny pożytek, że liście z orzecha spadną
Gosia zmarzluchu. Wciągaj kurtkę, ciepłe niewymowne i na świeże powietrze marsz
Dziś słonecznie, niestety niezbyt ciepło, ale nie przeszkodzi mi to w pracach w ogrodzie. Róże czekają, rabata do dokończenia, miejsce po warzywniaku do uprzątnięcia i zagospodarowania, oj dużo jeszcze pracy. Nie mówiąc już o liściach zalegąjących ogród grubą warstwą.
Jesienią w ogrodzie tez jest pieknie




- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Dorotko, co to jest?
. Piękniste! Tło chyba z Fothergilli ale te "kwiatki"?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Trawy w ogóle zabójcze
Dobrymi chęciami wiadomo, co jest wybrukowane
W moim przypadku skończyło się na chęciach-gdy już wróciłam z pracy, trochę posprzątałam, to padłam na nos, bo zrobiło się ciemno. Schowałam parę doniczek, ale to się nie liczy jako praca w ogrodzie
Za to jutro-obiecałam sobie, że cyknę choć trochę zdjęć.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Dorotko - fotki wspaniałe
a te "oszronione"
Powiedz mi, jak Ci się sprawuje ta mchowa królewna ? zdrowa ?
Powiedz mi, jak Ci się sprawuje ta mchowa królewna ? zdrowa ?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Witajcie
Na zewnątrz znów spada temparatura, kolejna noc z przymrozkiem sie szykuje
Duduś, to ostnica - niestety jednoroczna, ale dobrze sie nasiewa
Asia, to azalia japońska
Trudno rozpoznać, prawda
Pięknie się w tym roku przebarwiły i rozbia w jesiennym ogrodzie za gwiazdy (no może takie bardziej przyziemne
)
Ewunia, podobno jeszcze maja być ładne dni, zdążymy
. Zdjęcia to teraz ostatnia rzecz o jakiej sie mysli w ogrodzie
Ewunia, dziękuję. Bardzo mi miło
Mchóweczka niestety u mnie chorowała dość mocno. W połowie sezonu ogołociła sie zupenie, ale i tak zostanie. Jest piekna
Dziś mocno pchnęłam prace na nowej rabacie. Nasadzenia zkończone w 85%
Zostały do wkopanie dwie olbrzymie róże, hortensja, sześć tui tworzących osłonę od sąsiada i zostaną dwa pustawe miejsca. Pewnie do wiosny, bo pustki w kieszeniach. Obsadzę tulipanami a w przyszłym roku sie zobaczy. Zdjęcia jutro, bo dziś było już za ciemno.
Od jutra prace na miejscu po grządkach. Trzeba przekopać, zaplanować, obsadzić, och pracy mam jeszcze na dobre dwa tygodnie. Byleby nie było za zimno
Kilka nostalgicznych widoczków




Na zewnątrz znów spada temparatura, kolejna noc z przymrozkiem sie szykuje
Duduś, to ostnica - niestety jednoroczna, ale dobrze sie nasiewa
Asia, to azalia japońska
Ewunia, podobno jeszcze maja być ładne dni, zdążymy
Ewunia, dziękuję. Bardzo mi miło
Mchóweczka niestety u mnie chorowała dość mocno. W połowie sezonu ogołociła sie zupenie, ale i tak zostanie. Jest piekna
Dziś mocno pchnęłam prace na nowej rabacie. Nasadzenia zkończone w 85%
Zostały do wkopanie dwie olbrzymie róże, hortensja, sześć tui tworzących osłonę od sąsiada i zostaną dwa pustawe miejsca. Pewnie do wiosny, bo pustki w kieszeniach. Obsadzę tulipanami a w przyszłym roku sie zobaczy. Zdjęcia jutro, bo dziś było już za ciemno.
Od jutra prace na miejscu po grządkach. Trzeba przekopać, zaplanować, obsadzić, och pracy mam jeszcze na dobre dwa tygodnie. Byleby nie było za zimno
Kilka nostalgicznych widoczków




Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Doroto, oszronione żurawki wyglądają zjawiskowo. Trawy szczególnie jesienią niezwykle zdobią i urozmaicają kompozycje ogrodowe. 
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze



