dziś była naprawdę piękna i słoneczna niedziela... chłodek, ale prace w ogrodzie wykonywało się z względną przyjemnością, jak na tę porę roku... udało mi się wkopać cebulowe, oczyściliśmy też oczko i usunęliśmy nadwodne części rosnących w nim roślin... ryby nie pływają już rześko; widać że szykują się do snu... pozostało spuścić wodę z systemu nawadniania i wyrzucić jednoroczne, które jak jeden mąż, opadły po dzisiejszej mroźnej nocy...
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
witaj Danusiu
ostatnio masz chyba mniej czasu na FO, ale to się zmieni ;) chłody, które nadeszły skutecznie wyganiają nas z ogrodów, a i rośliny zaczynają się przygotowywać do zimowego snu... u Ciebie nie jest kolorowo jesienią? Danuś, no co Ty piszesz w ogóle - ja uwielbiam Twoje kolorki i elegancję w ogrodzie...
dziś była naprawdę piękna i słoneczna niedziela... chłodek, ale prace w ogrodzie wykonywało się z względną przyjemnością, jak na tę porę roku... udało mi się wkopać cebulowe, oczyściliśmy też oczko i usunęliśmy nadwodne części rosnących w nim roślin... ryby nie pływają już rześko; widać że szykują się do snu... pozostało spuścić wodę z systemu nawadniania i wyrzucić jednoroczne, które jak jeden mąż, opadły po dzisiejszej mroźnej nocy...
dziś była naprawdę piękna i słoneczna niedziela... chłodek, ale prace w ogrodzie wykonywało się z względną przyjemnością, jak na tę porę roku... udało mi się wkopać cebulowe, oczyściliśmy też oczko i usunęliśmy nadwodne części rosnących w nim roślin... ryby nie pływają już rześko; widać że szykują się do snu... pozostało spuścić wodę z systemu nawadniania i wyrzucić jednoroczne, które jak jeden mąż, opadły po dzisiejszej mroźnej nocy...
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Taak, ja też zasiliłam kompost jednorocznymi
i popstrykałam troszkę. Piękne słoneczko dziś było.
Agu u Melona po 60- siąt to są chyba takie szczepione lantany , ja kupuje po 8 zł małe krzaczki.
Agu u Melona po 60- siąt to są chyba takie szczepione lantany , ja kupuje po 8 zł małe krzaczki.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
tak, Kasiu, pamiętam, że rozmawiałyśmy o cenie tej szczepionej - pięknej skądinąd - lantany... te zwykłe, po 8zł, faktycznie można przeżyć ;)
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Ten piękny czerwony krzaczorek to pewnie berberys Erecta? Oglądałam taki w zeszłym tygodniu, ale znowu rozbiło się wszystko o brak miejsca. Jednak jest przepiękny, warto go mieć!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
A ja znowu dzisiaj wyskoczylam tylko na obchod i do domu szybko. Niby pieknie swiecilo slonce ale wiatr zimny wial brrrr i sie nie dalo tam siedziec. Ale jeszcze niby w przyszlym tygodniu ma byc w miare cieplo, to dokoncze to co musze i spokojnie moge oddac sie blogiemu lenistwu. Zima ma tez swoje dobre strony - mozna odpoczac od zieleniny, chabazi, wykopkow itp
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Nie mam Red. Ja raczej preferuję róże różowe. Mało mam w innych kolorach.
Teraz już rozumiem z tymi trawami. Tak to jest jak laik oczkowy zabierze głos.
Niestety nie nadążam u Ciebie z czytaniem wszystkich wpisów.
Za szybko pędzisz
Teraz już rozumiem z tymi trawami. Tak to jest jak laik oczkowy zabierze głos.
Niestety nie nadążam u Ciebie z czytaniem wszystkich wpisów.
Za szybko pędzisz
-
X_Ro-a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Witam Cię Agnieszko w Twoim królestwie, nie tylko różanym.Po obejrzeniu kilku wątków zabrakło mi już słów zachwytu jakie należą się Tobie, za tak piękny ogród.Muszą Ci wystarczyć moje Ochy i Achy bo na więcej mnie już nie stać. Chyba na wiosnę zwołam pospolite ruszenie aby choć w znikomej części spełnić moje marzenia.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
droga Romualdo - witam Cię serdecznie pod jesiennymi już brzózkami i bardzo dziękuję za tyle miłych słów i uznanie
jak zauważyłaś na pewno, mój ogródek jest jeszcze młody, ale rozrasta się... sądzę że rośliny odwdzięczają się każdemu, kto się o nie troszczy, dba, kocha... to widać u Ciebie, w Twoim zielonym zakątku... tak Ci - pozytywnie - zazdroszczę, że możesz poświęcać się w pełni ogrodowi... i spełniaj swoje marzenia związane z nim...
miłego wieczoru i zapraszam jak najczęściej
Gosiu, ja też preferuję różowe róże; jakoś podświadomie je wybieram... chociaż ostatnio mój wzrok przyciągają mocniejsze barwy... Falstaff, Munstead Wood...
Julka, kiedyś musimy odpocząć i na spokojnie planować kolejny sezon w ogrodzie, prawda?
Su, czerwony krzaczorek? Erecty są na jednym ze zdjęć, 'w kupie', pomarańczowe... nie wiem, czy o tę fotkę Ci chodzi?
miłego wieczoru i zapraszam jak najczęściej
Gosiu, ja też preferuję różowe róże; jakoś podświadomie je wybieram... chociaż ostatnio mój wzrok przyciągają mocniejsze barwy... Falstaff, Munstead Wood...
Julka, kiedyś musimy odpocząć i na spokojnie planować kolejny sezon w ogrodzie, prawda?
Su, czerwony krzaczorek? Erecty są na jednym ze zdjęć, 'w kupie', pomarańczowe... nie wiem, czy o tę fotkę Ci chodzi?
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Na jednym zdjęciu i w kupie - tak, ale czerwone!
tzn. jest tam gama kolorów od zielonego do czerwonego, który widzę miejscami, ale zakładałam, że to "kolor docelowy"? W każdym razie o niego mi chodziło
tzn. jest tam gama kolorów od zielonego do czerwonego, który widzę miejscami, ale zakładałam, że to "kolor docelowy"? W każdym razie o niego mi chodziło
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Su 
trzecie zdjęcie pod różami?
trzecie zdjęcie pod różami?
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Tak, tak, trzecie od Leosia 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś, piękna ta twoja jesień.
ogród taki porządny i klimatyczny.
mam nadzieję, ze różom jeszcze mróz nie zaszkodził.
Wakacji w tropikach zazdraszczam (ale nie tak zawistnie-pozytywnie
). Słoneczka nałap i nam przywieź. Tego chyba najbardziej po zdrowiu nam teraz trzeba.
Pozdrawiam
ogród taki porządny i klimatyczny.
mam nadzieję, ze różom jeszcze mróz nie zaszkodził.
Wakacji w tropikach zazdraszczam (ale nie tak zawistnie-pozytywnie
Pozdrawiam
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś M. jest z tych niereformowalnych i już z nim się nic nie da zrobić. Jakbym miała czas to sama bym to zrobiła żeby mu pokazać. 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
witajcie 
tydzień zaczął się pięknym słońcem na błękitnym niebie - takiej jesieni i zimy bym sobie i Wam życzyła
na ogrodzie liściaki radzą sobie coraz gorzej, przymrozki skutecznie wykonują swoją robotę... jednoroczne też szlag trafił... trzeba się z tym pogodzić...
Maju, może M. musi zobaczyć jak to działa
za rok, zrób mu pokazowy przejazd kosiarką po trawniku z liśćmi 
Justyno, dziękuję za miłe słowa... też dostrzegam uroki jesieni, ale jestem zdecydowanie ciepłolubna... dlatego tym bardziej cieszy mnie możliwość spędzenia kilku dni w słońcu i cieple
promienie i energię przywiozę ze sobą - chętnie się nimi podzielę 
Su, tak, to one, Erecty ;)
tydzień zaczął się pięknym słońcem na błękitnym niebie - takiej jesieni i zimy bym sobie i Wam życzyła
na ogrodzie liściaki radzą sobie coraz gorzej, przymrozki skutecznie wykonują swoją robotę... jednoroczne też szlag trafił... trzeba się z tym pogodzić...
Maju, może M. musi zobaczyć jak to działa
Justyno, dziękuję za miłe słowa... też dostrzegam uroki jesieni, ale jestem zdecydowanie ciepłolubna... dlatego tym bardziej cieszy mnie możliwość spędzenia kilku dni w słońcu i cieple
Su, tak, to one, Erecty ;)
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Agusiu faktycznie pogoda, jak marzenie...przynajmniej w dzień
Chociaż muszę przyznać, że dzisiaj troszeczkę zmarzłam i resztę wykopek zostawiłam na jutro.
Chociaż muszę przyznać, że dzisiaj troszeczkę zmarzłam i resztę wykopek zostawiłam na jutro.


