Ogródek Gosi cz.5
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu, u Ciebie jeszcze nie widać jesieni . Bonica faktycznie piękna. A miałam ją dokupić
Nadrobię wiosną. Na razie podziwiam w Twoim ogrodzie. Ach te róże ... jakie one czary potrafią rzucać na ludzi . Nie można się oprzeć i ciągle jakieś nowe chce się mieć 
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz.5
Trochę naparstnic kwitnie i u mnie, wcześniej im się nie zdarzało. Przesadzałam na miejsce stałe w maju, niektóre jeszcze nie kwitły (i pewnie już nie zdążą), ale lubię ich liście. Wielkie w tym roku
Trochę starszych nasadzeń mam, ale jeszcze dużo można pozmieniać.
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz.5
Bonica na tą porę roku to jak balsam na duszę. U mnie naparstnice też poszalały - wielgaśne i kwitnące, no i dziewanna się szykuje
Miło byłoby mieć dziewannę w listopadzie, ale ten numer chyba nie przejdzie...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Maju, muszę zatem zajrzeć do Marka. A może mi podrzucisz link?
Ja też kopię dołki, sypię ziemię i dokładam obornika pomieszanego z kompostem, ale chyba za mało tej dobrej ziemi daję.
Muszę wiosną dać sporo obornika w korzonki.
Ostatnio mój tata wypróbował aktywny biohumus jako użyźniacz pod warzywa. Stwierdził zdecydowaną poprawę gleby. Tylko, że u niego jest glina. Bardzo się rozluźniła.
Ciekawe jak podziałało by to u mnie. Chyba wypróbuję wiosną.
U Szmita są tańsze okazy, ale bardziej pospolite. Ma fajne różyce, ale te kosztują około 40 zł. Te na 100% sprowadza od innych producentów.
Ja nie potrafię zrezygnować z niektórych roślin. Oczywiście róże są podstawą mojego ogrodu teraz, ale uwielbiam też iglaki i byliny. No i rh. Za dużo tego. Chociaż powoli chyba zaczynam dojrzewać ogrodowo, bo jestem już w stanie wyrzucić roślinę.
Na razie nie przesadzam. Zrobię to wiosną. Już wiem, że 2 rabaty musze powiększyć, bo wszystko się porozrastało.
Olu, jak ja u Ciebie dawno nie byłam
Chyba znowu mi wątek umknął.
Polecam Bonicę. Naprawdę bardzo dobrze rosnie i obficie kwitnie.
Ja już miałam nic nie kupować, a jak chodzę po wątkach różanych co chwila coś do mnie się przyczepi tymi kolcami
Ewo, ja przesadzałam na miejsce stałe w czerwcu, lipcu. Teraz kwitną własnie te. Ja też zauważyłam, ze w tym roku liście są olbrzymie.
U Ciebie są nieograniczone możliwości
Możesz poszaleć. Bardzo bym tak chciała. Chociaż pewnie co roku coś nowego będę starała się zrobić.
Izuś, kiedyś bardzo chciałam mieć dziewannę. Ta ogrodowa jest chyba mniejsza od tej polnej. Czyli Ten rok jest naparstnicowy
Bonica faktycznie leczy wszelkie smutki. Szkoda, że u mnie ona jedna.
Do kwitnienia szykuje się jeszcze moja niby Nicole. Ciekawe, czy zdąży.
Ja też kopię dołki, sypię ziemię i dokładam obornika pomieszanego z kompostem, ale chyba za mało tej dobrej ziemi daję.
Muszę wiosną dać sporo obornika w korzonki.
Ostatnio mój tata wypróbował aktywny biohumus jako użyźniacz pod warzywa. Stwierdził zdecydowaną poprawę gleby. Tylko, że u niego jest glina. Bardzo się rozluźniła.
Ciekawe jak podziałało by to u mnie. Chyba wypróbuję wiosną.
U Szmita są tańsze okazy, ale bardziej pospolite. Ma fajne różyce, ale te kosztują około 40 zł. Te na 100% sprowadza od innych producentów.
Ja nie potrafię zrezygnować z niektórych roślin. Oczywiście róże są podstawą mojego ogrodu teraz, ale uwielbiam też iglaki i byliny. No i rh. Za dużo tego. Chociaż powoli chyba zaczynam dojrzewać ogrodowo, bo jestem już w stanie wyrzucić roślinę.
Na razie nie przesadzam. Zrobię to wiosną. Już wiem, że 2 rabaty musze powiększyć, bo wszystko się porozrastało.
Olu, jak ja u Ciebie dawno nie byłam
Chyba znowu mi wątek umknął.
Polecam Bonicę. Naprawdę bardzo dobrze rosnie i obficie kwitnie.
Ja już miałam nic nie kupować, a jak chodzę po wątkach różanych co chwila coś do mnie się przyczepi tymi kolcami
Ewo, ja przesadzałam na miejsce stałe w czerwcu, lipcu. Teraz kwitną własnie te. Ja też zauważyłam, ze w tym roku liście są olbrzymie.
U Ciebie są nieograniczone możliwości
Możesz poszaleć. Bardzo bym tak chciała. Chociaż pewnie co roku coś nowego będę starała się zrobić.
Izuś, kiedyś bardzo chciałam mieć dziewannę. Ta ogrodowa jest chyba mniejsza od tej polnej. Czyli Ten rok jest naparstnicowy
Bonica faktycznie leczy wszelkie smutki. Szkoda, że u mnie ona jedna.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu widzę różyczki posadzone czyli jesienne prace ograniczają się tylko do liści. A przede mną jeszcze tyle roboty.
O tym biohumusie już czytałam i Maja w ogrodzie też go polecała no ale jak się ma obornik to szkoda pieniędzy na jakieś wymysły naukowców. Ja ostatnio kupiłam preparaty Ema które zawierają pożyteczne mikroorganizmy ale przy tym nie wolno stosować chemii. Dałam się skusić i teraz sama nie wiem czy to coś da ale próbować trzeba jakoś wzbogacić nasze piaskowe ziemie.
O tym biohumusie już czytałam i Maja w ogrodzie też go polecała no ale jak się ma obornik to szkoda pieniędzy na jakieś wymysły naukowców. Ja ostatnio kupiłam preparaty Ema które zawierają pożyteczne mikroorganizmy ale przy tym nie wolno stosować chemii. Dałam się skusić i teraz sama nie wiem czy to coś da ale próbować trzeba jakoś wzbogacić nasze piaskowe ziemie.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz.5
Małgoś piszesz o biohumusie ,rozluźnia gliny ...czy to taki w pojemnikach plastikowych z ogrodnikiem na etykiecie...
Takim nawożę skrzynki i donice z kwiatami...
Wyślę Ci te gaury ,co byś jeszcze chciała?
Wyślę Ci te gaury ,co byś jeszcze chciała?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Maju, faktycznie większe prace rabatowe mam za sobą w tym sezonie
Zostały tylko prace porządkowe, a te mniej lubię.
Myslę, że preparaty zawierające mikroorganizmy nie lubią chemii w nadmiarze. jeśli spryskasz liście az tak chyba tego nie odczują, bo one siedzą w glebie. W dodatku zazwyczaj chyba stosujesz nawozy naturalne. Chyba, że opryskasz glebę wokół rosliny. Małe ilości może zaszkodzą niewielkiej ilości mikroorganizmów. Reszta z czasem się rozmnoży.
Zresztą te preparaty chyba mają wpłynąc na lepszą zdrowotność, więc chyba będzie trzeba też mniej używać chemii.
Nelu, nie mam pojęcia jaki to dokładnie preparat. Kupił go mój tata i użył na swojej działce. Nie wiem, czy będzie wstanie powiedzieć jak wyglądał. Zapytam jutro.
Bardzo dziękuję, ale gaura wystarczy
Zostały tylko prace porządkowe, a te mniej lubię.
Myslę, że preparaty zawierające mikroorganizmy nie lubią chemii w nadmiarze. jeśli spryskasz liście az tak chyba tego nie odczują, bo one siedzą w glebie. W dodatku zazwyczaj chyba stosujesz nawozy naturalne. Chyba, że opryskasz glebę wokół rosliny. Małe ilości może zaszkodzą niewielkiej ilości mikroorganizmów. Reszta z czasem się rozmnoży.
Zresztą te preparaty chyba mają wpłynąc na lepszą zdrowotność, więc chyba będzie trzeba też mniej używać chemii.
Nelu, nie mam pojęcia jaki to dokładnie preparat. Kupił go mój tata i użył na swojej działce. Nie wiem, czy będzie wstanie powiedzieć jak wyglądał. Zapytam jutro.
Bardzo dziękuję, ale gaura wystarczy
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu, mnie ostatnio w ogrodniczym polecono preparat Rosahumus... może to ten sam, którego użył Twój tata?
ja zamierzam wypróbować go wiosną...
tu jest kilka słów na temat jego działania:
http://sklep.agrosimex.pl/rosahumus-naw ... 200-g.html
ja zamierzam wypróbować go wiosną...
tu jest kilka słów na temat jego działania:
http://sklep.agrosimex.pl/rosahumus-naw ... 200-g.html
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogródek Gosi cz.5
Ciekawe z tym aktywnym biohumusem, napisz koniecznie, jaki preparat, bo ja też mam glinę.
hm.. ale to do upraw, o ozdobnych nie piszą?
hm.. ale to do upraw, o ozdobnych nie piszą?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Dziewczyny tata używał tego
http://www.google.pl/url?sa=t&source=we ... Dw&cad=rja
Tam piszą o parkach, więc chyba do ozdobnych też.
Tata zauważył różnice, gdyż polał tym preparatem tylko grządki. Ścieżki oszczędził. Ziemia na grządkach stała się pulchna, a na ścieżkach była twarda i zbita jak przedtem
http://www.google.pl/url?sa=t&source=we ... Dw&cad=rja
Tam piszą o parkach, więc chyba do ozdobnych też.
Tata zauważył różnice, gdyż polał tym preparatem tylko grządki. Ścieżki oszczędził. Ziemia na grządkach stała się pulchna, a na ścieżkach była twarda i zbita jak przedtem
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz.5
Margoś pięknie Ci kwitnie naparstnica....masz może nasionka z tych kolorków....piękna jest ta biała nakrapiana.
No i róże nadal w rozkwicie....o powojnikach nie wspomnę.

No i róże nadal w rozkwicie....o powojnikach nie wspomnę.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz.5
...ojej ...po cichu liczyłam na to....

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogródek Gosi cz.5
Dzięki za link, Gosiu. Widzę, że trwa akcja zbierania nasionek, sama mam ochotę zebrać z moich traw jednorocznych, choć te najładniejsze nie wzeszły chyba. Tylko kiedy się to powinno robić? Już wyglądają na bardzo dojrzałe te źdźbła, ale ja się nie znam.. 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz.5
Margoś znaczy przymrozku u Ciebie nie było
szczęśliwa jesteś, oby jak najdłużej 

