Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

U nas też trochę pochmurno i troszkę słonka ale przygrzało mi podczas roboty że musiałam się rozbierać, tylko ten wiatr bardzo zimny. Aguś rób co się da bo jak wyjedziesz to kto zrobi. W ciepłych krajach wygrzejesz się i będziesz miała tyle energii, byle już zimy nie będzie. ;:3
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

witajcie... narobiłam się dzisiaj jak dziki osioł, a wcale nie mam poczucia że to już koniec... skosiliśmy trawnik i schowaliśmy meble ogrodowe, przy okazji robiąc porządek w domku narzędziowym... ja wycięłam usychające byliny (m.in floksy, krwawnice, słoneczniczki, hosty, hibiscusa bylinowego), trochę pograbiłam, z kopców kreta zrobiłam kopczyki kilku różyczkom... przed nami jeszcze wycięcie traw z oczka wodnego i przykrycie go siatką (te brzozowe liście!) i posadzenie cebulowych, a po powrocie w wakacji sadzenie ostatnich zamówionych róż i kopczykowanie pozostałych... nie ruszyłam jeszcze pelargonii, bo wciąż kwitną...

Mąłgosiu, zdołałaś coś zrobić w ogrodzie? przyznam, że brzozy wokoło o tej porze roku dają popalić :/
życzę Ci poprawy nastroju, co przy tej pogodzie nie jest proste... rozpal sobie w kominku, weź relaksującą książkę i może skosztuj czerwonego, grzanego wina?
skoro spodziewasz się imieninowych gości, to pewnie czeka Cię też kulinarne szaleństwo?
Julka, popatrzyłam na tę kalinę - ładna z niej roślina... ale miejsca chwilowo brak! dalie już wykopałam.... a Ty pozbyłaś się niecierpków?
Majeczko, pogoda znośna, ale zapowiadane słońce nie pojawiło się ani na moment... może jutro? Ty też masz co robić... tyle róż :roll:
Maju, starałam się zrobić tyle, żeby w razie gdyby pogoda po moim powrocie się popsuje, spokojnie zostawić resztę drobiazgów na wiosnę... i takie mam poczucie, że świat się nie zawali :) muszę tylko koniecznie jutro wsadzić cebulowe...

dawno nie wstawiałam zdjęć, zatem dla Was trochę dzisiejszych, jesiennych migawek z mojego ogródka (znalazłam prawdziwka w hostach ;)):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

U mnie niby 10 stopni tylko ale slonce pieknie swiecilo caly dzien. Niecierpkow sie pozbylam, dalie tez wykopalam, bo cale zbrazowialy przez ten przymrozek.... ogolnie bylo bardzo przyjemnie ale rak i plecow nie czuje :twisted:
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Aga , cudownie jeszcze kwiaty róż kwitną , a krzewy w barwach ciepłej czerwieni , rudości urzekające ;:108 .

Urokliwe te Twoje rabaty , jak i cały ogród ;:196 ...aż dech zapiera , że nie wspomnę co nas czeka na wiosnę i lato , gdy róże ( nowe nabytki ) rozkwitną feerią barw .
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Ja dopiero wróciłam z działki.Piękne słońce , cieplutko jak wiosną.Rozgrzeszyłam się z liści na całej działce,wycięłam suche części roslin,wykopałam trochę dalii i begonii,ale nie wszystkie.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Aga, :D jak poszłaś popracować to tak sobie myślałam, czy Aga nie zapomni nam pokazać Swojego ogrodu w szacie jesiennej. Nie zapomniała ;:138 , a nawet mamy piękne różyczki. ;:180 ;:180 Malownicze widoczki. ;:138 ;:138 Na pewno dużo zrobiłaś, a zawsze jest tak , że wiele prac jeszcze czeka na zrobienie. To normalka :;230 Może jutro będzie słonko.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Piękna malownicza jesień i jak zwykle nie widać ani listeczka. Mój M. powiedział że on jak głupi z kosiarką latać nie będzie no i oczywiście liści mam wszędzie pełno.
Aguś a gdzie ten prawdziwek :? pewnie go już zjedli i nie podzielili się z nami. ;:137 :;230
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Prawie cały dzień robiliśmy kiszoną kapustę :D Zdążyłam jednak posadzić różne cebule (mogło być ok. 40 różnych) i otrzymane niedawno rośliny. Kropiło, ale nie padało. Kalinę bodnancką mam od zeszłej jesieni, zobaczę, czy pokaże coś w tym roku. Może się zahartowała? Mnóstwo porządków i kopania wciąż przede mną, dziś nie zdążyłam. Nie zaglądałam do poczty, więc dobrze, że mi powiedziałaś o Starklu ;:196
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
merle
200p
200p
Posty: 404
Od: 29 lis 2010, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Agnieszko,

Zdjęcia wstawiłaś piękne, szczególnie te z widokiem na taras, klon, modrzew pendula i górujące nad wszystkim brzozy ;:224
U mnie dziś przenikliwe zimno, porywisty wiatr i niemal cały dzień pochmurno. Ciężko było wytrzymać 10 min na dworze.
Nie udało się skosić trawnika, a ostatnie koszenie było... 10 września :wink: , ale przez suszę trawa niewiele urosła.
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1774
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Za to u mnie dziś pogoda dopisała, ale musiałam zwieść drzewo do szopy. Mało robiłam w ogrodzie...

Bardzo ładne widoczki pokazujesz. Ślicznie przebarwione drzewa i krzewy ...No i róże przepiękne :)
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Hej, zapowiadają -1 u nas dzisiaj... Agapanty muszę schować.... jedynie zakopczykowałam różyczki i tyle... brrr zimnica paskudna.... :wink:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Cudne masz te widoki.
Dlaczego ścinasz trawy teraz, a nie wiosną?
Przeciez one są ozdobą zimą.
Cieszę się, że zakupiłam Leonarda
Awatar użytkownika
klamber
100p
100p
Posty: 124
Od: 29 sie 2011, o 06:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie-Otwock

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Dołączam się do życzeń Agnieszko ;:196 Piękne masz jesienne widoczki, chyba to będą ostatnie takie zdjęcia. Zazdroszczę Ci klonika mój niestety pada po porze deszczowej. Ja też zadam pytanko dla czego teraz ścinasz trawy, pozbywając się pięknych widoczków. Jak kiedyś mama ogoliła mi wszystkie trawy łącznie z miskantem, to się nie odzywałem do niej przez 2 miesiące i już się wyleczyła z tego. Trawy oczywiście ścięła dla koleżanki, która bawi się w robienie kompozycji.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

witajcie w ten zimny, oszroniony poranek... widać przez okno, że co wrażliwsze kwiaty przymrozek 'ściął'... ech, byleby do wiosny!

Gosiu, pisałam o trawach rosnących w oczku wodnym i ścięciu ich nadwodnych łodyg, by nie gniły niepotrzebnie... pozostałe ozdobne trawy typu miskanty oczywiście zostawiam :) bardzo lubię ich zmrożone kłosy zimą...
Leonardo jest cudny... na wiosnę chcę dokupić jego wersję red... masz?
Kasiu, faktycznie zimnica paskudna, ale widoki jeszcze mamy ładne... liście na drzewach i krzewach dzielnie się trzymają i zdobią otoczenie - cieszmy się tymi ostatnimi chwilami... czytałam że nie przechowujesz lantany... aż szkoda, jak sobie przypomnę jej cenę w Melonie (60zł). Ja muszę chyba już przenieść do garażu -...
Aga, może na ogrodzie się nie narobiłaś, ale zwożenie drzewa do szopy to dopiero ciężka praca!
Marcin, u mnie jeszcze sporo pracy w ogrodzie przed zimą... boję się, że nie zdążę ze wszystkim, a pogoda pogarsza się w szybkim tempie... chciałabym jeszcze skosić w przyszłym tygodniu, ponieważ brzozy zrzucają codziennie dużą porcję liści i nie chciałabym by gniły pod śniegiem... kosiarka to świetny odkurzacz ;) ten ostatni notabene mam i w ogóle go nie używamy - kompletnie niepraktyczna maszyna :?
Ewcia, sami kisicie kapustę? podziwiam :) dobrze, że udało Ci się posadzić cebulowe - ja koniecznie muszę to dziś zrobić!
Starkl mnie miło zaskoczył częstym i profesjonalnym kontaktem z upierdliwym, jak ja, klientem ;) oby ich różyczki okazały się zdrowe i dobrze zaszczepione, bo nie mogę się doczekać efektów Uetersener Klosterrose :)
Maju, prawdziwek został błyskawicznie przerobiony do pudełka z mrożonymi grzybami ;) co do koszenia i jednoczesnego odkurzania liści - dla mnie kosiarka jest najlepszym odkurzaczem... może przekonasz M. że to działanie ma sens?
Gosiu, dziś chyba już dalie ściął mróz? ja muszę się zająć daliami... już czas.
Jagódko, dziękuję za miłe słowa... też się nie mogę doczekać kolejnego sezonu z nowymi różanymi nabytkami :) myślę, że będzie czym cieszyć oczy :)
Jule, dziś u mnie ładny ale zimny poranek... mimo wszystko, zamierzam się ciepło ubrać i trochę podziałać w ogrodzie :)
Robercie - dziękuję za odwiedziny i miłe słowa! co do traw, bez obawy - tak jak już pisałam Gosi, ścinam trawy wodne, rosnące w oczku... miskanty i inne ozdobne oczywiście zostawiam! :)

miłej niedzieli wszystkim!
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Witaj Aguś :wit
Cudowne widoki nam serwujesz, piekna ta Twoja jesień taka kolorowa ...tego u mnie brakuje własnie koloru ,ale to sie zmieni ;:108
Rozmarzyłam sie 8-) Pozdrawiam niedzielnie ;:196
marzenia się spełniają! Dana
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”