Mój ogród przy lesie cz.6
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Witaj Tajeczko.Ależ będzie żal,gdy mrozik zetnie.Jeszcze tak pięknie jest w ogrodach,kolorowo.Dziś w nocy i w moim pewnie będzie pozamiatane.Pozdrawiam cieplutko

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Aguś jutro jedziemy na działkę i sama nie wiem, co zastanę.
Muszę kanny wykopać.
Na szczęście tylko kanny, gdyż w inne rośliny do wykopywania się nie bawię.
No i pełno liści do grabienia.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Muszę kanny wykopać.
Na szczęście tylko kanny, gdyż w inne rośliny do wykopywania się nie bawię.
No i pełno liści do grabienia.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Teresko u mnie jeszcze mrozu nie było , ale też dzisiaj wykopałam kanny .
Było mi ich szkoda , ale cóż było robić , taka kolej rzeczy .....
Było mi ich szkoda , ale cóż było robić , taka kolej rzeczy .....
- MalinaG
- 1000p

- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajko! Wpadłam się tylko przywitać
i biorę się za odrabianie zaległości na forum 
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tereniu,jutro zrobię zdjęcie swojego astra,może bedzie widać większy pączek.Tak w ogóle to chciałabym zobaczyć jakieś zdjęcie ze spotkania grupy lubelskiej,bo nie widziałam jeszcze żadnej twarzy,a to taka przesympatyczna grupa.

LILIA KWITNIE,RÓŻA OPADA,CZERWONY TULIPAN SWE PŁATKI SKŁADA.
Ja korzystając z tej sposobności,życzę ci w dniu imienin dużo szczęścia,zdrowia i radości.
Niech ci życie słodko płynie w kazdej chwili i godzinie.
LILIA KWITNIE,RÓŻA OPADA,CZERWONY TULIPAN SWE PŁATKI SKŁADA.
Ja korzystając z tej sposobności,życzę ci w dniu imienin dużo szczęścia,zdrowia i radości.
Niech ci życie słodko płynie w kazdej chwili i godzinie.
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Teresko kochana, jeśli dziś obchodzisz swoje imieniny to życzę Ci jak najpiękniejszych chwil w ogrodzie, dobrego zdrowia i życzliwości otaczających Cię ludzi 
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Ja też dołączam się do życzeń
Wszystkiego zielonego
Wszystkiego zielonego
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajko, napisałaś ratowana miechunka
czyżby nie chciała u Ciebie rosnąć? Ja jej nie potrafię wytępić. Niedawno wyciągałam z ziemi długie liny jej korzeni, ale jestem przekonana, że i tak coś zostało i w przyszłym sezonie znów opanuje rosnące wokół rośliny 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajko, podziwiam Twój jesienny ogród.
Przepięknie wyglądaja hortensje.
Różyczki też prezentują się ekstra.
W ogóle widoki u Ciebie są cudne.
Przepięknie wyglądaja hortensje.
Różyczki też prezentują się ekstra.
W ogóle widoki u Ciebie są cudne.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Kochani wczoraj byliśmy na wspaniałym spotkaniu forumowym u Uli w Łęcznej.
Pogoda była cudowna, cieplutko.
Szkoda, że tak szybko zleciało i trzeba było wracać.
Uleczko jesteś wyjątkową osobą, dziękujemy Tobie i Twojemu Mężowi za zorganizowanie spotkania.
Dziękuję Wam bardzo za życzenia imieninowe, jak miło, że pamiętaliście.
Ja imieniny obchodzę 3 października, ale życzenia otrzymywać można zawsze.
Agnieszko ja kanny wykopałam w sobotę, w ostatniej chwili przed wielkim mrozem, gdyż u nas było -8*.
U mnie także jeszcze kwitły pomarańczowe, które później wysadziłam do ogrodu .
Dziękuję za życzenia.
Alu witam Cię serdecznie,
jak miło, że już jesteś na forum.
Małgosiu kochana bardzo dziękuję Ci za życzenia.
Spotkanie lubelskiej grupy było wspaniałe, a pogoda także dopisała.
Zdjęcia są na lubelskim wątku.
Aguniu bardzo dziękuję Ci za życzenia.
Imieniny obchodzę 3- go, ale życzenia jest miło przyjmować zawsze.
Basiu dziękuję Ci bardzo za odwiedziny.
Szkoda, że zamknęłaś swój wątek .
Miechunkę wyhodowałam z nasion, miałam jej całe poletko, gdyż lubię kwiaty w większym skupieniu, pomimo, że ostatnio ograniczam z powodu braku miejsca.
Niestety co roku było jej mniej i w końcu prawie wyginęła, ale te które ocalały posadziłam w świeżą ziemię i na razie sobie radzi, może zostanie w moim ogrodzie, gdyż ją bardzo lubię, jesienią wygląda pięknie.
Małgosia- Margo witaj.
Cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
Dziękuję za miłe słowa odnośnie mojego ogrodu.
Jednak w ogrodzie robi się coraz bardziej smutno i nieprzyjemnie z powodu zimna.
W sobotę pierwszy raz ze zdziwieniem stwierdziłam, że nie chce mi się w nim pracować.
Wykonałam tylko najpilniejsze prace.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Pogoda była cudowna, cieplutko.
Szkoda, że tak szybko zleciało i trzeba było wracać.
Uleczko jesteś wyjątkową osobą, dziękujemy Tobie i Twojemu Mężowi za zorganizowanie spotkania.
Dziękuję Wam bardzo za życzenia imieninowe, jak miło, że pamiętaliście.
Ja imieniny obchodzę 3 października, ale życzenia otrzymywać można zawsze.
Agnieszko ja kanny wykopałam w sobotę, w ostatniej chwili przed wielkim mrozem, gdyż u nas było -8*.
U mnie także jeszcze kwitły pomarańczowe, które później wysadziłam do ogrodu .
Dziękuję za życzenia.
Alu witam Cię serdecznie,
Małgosiu kochana bardzo dziękuję Ci za życzenia.
Spotkanie lubelskiej grupy było wspaniałe, a pogoda także dopisała.
Zdjęcia są na lubelskim wątku.
Aguniu bardzo dziękuję Ci za życzenia.
Imieniny obchodzę 3- go, ale życzenia jest miło przyjmować zawsze.
Basiu dziękuję Ci bardzo za odwiedziny.
Szkoda, że zamknęłaś swój wątek .
Miechunkę wyhodowałam z nasion, miałam jej całe poletko, gdyż lubię kwiaty w większym skupieniu, pomimo, że ostatnio ograniczam z powodu braku miejsca.
Niestety co roku było jej mniej i w końcu prawie wyginęła, ale te które ocalały posadziłam w świeżą ziemię i na razie sobie radzi, może zostanie w moim ogrodzie, gdyż ją bardzo lubię, jesienią wygląda pięknie.
Małgosia- Margo witaj.
Cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
Dziękuję za miłe słowa odnośnie mojego ogrodu.
Jednak w ogrodzie robi się coraz bardziej smutno i nieprzyjemnie z powodu zimna.
W sobotę pierwszy raz ze zdziwieniem stwierdziłam, że nie chce mi się w nim pracować.
Wykonałam tylko najpilniejsze prace.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Zaraz ide do watku lubelskiego zobaczyć.Nie schowałam fuksji na noc,a było -2 dziś w nocy i nie wiem czy przeżyja.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Myślę, że to ostatnie kwiaty przed zimą w moim ogrodzie.
Zdjęcia z soboty.


Penstemon

Dzwonek szerokolistny





Nasienniki Trojeści Bulwiastej


Złocień Arktyczny posadzony w cieniu słabo kwitnie.

Małgosia witaj.
Nie znam się na mrozoodporności fuksji, ale myślę, że przy tak nie wielkim przymrozku mogły zostać uszkodzone listki, ale roślina przeżyje.
Zdjęcia z soboty.


Penstemon

Dzwonek szerokolistny





Nasienniki Trojeści Bulwiastej


Złocień Arktyczny posadzony w cieniu słabo kwitnie.

Małgosia witaj.
Nie znam się na mrozoodporności fuksji, ale myślę, że przy tak nie wielkim przymrozku mogły zostać uszkodzone listki, ale roślina przeżyje.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko, jak na -8 roślinki wygladają całkiem dobrze
Cieszę sie, że mieliści udane spotkanie 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Joluś witaj.
Mróz był dopiero w nocy z soboty na niedzielę, a fotki robione w sobotę, ale i tak już nic ciekawego nie ma.
Szkoda, że nie było Cię na spotkaniu.
Mróz był dopiero w nocy z soboty na niedzielę, a fotki robione w sobotę, ale i tak już nic ciekawego nie ma.
Szkoda, że nie było Cię na spotkaniu.
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajko, co to za śliczna żółciutka kępka?

