Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuniu
czytałam gdzieś w Twoim wątku, że dawałaś świeży obornik pod róże, ale przysypywałaś go warstwą ziemi, żeby korzonki go nie dotykały. Jaką warstwę ziemi powinnam sypnąć? Bo boje się, że jak jutro zacznę kopać to do węgla się dokopię
Ale czego się dla róż nie robi... żebym im papu przygotować 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Jadziulek, czapki z butelek? A na zimę te butelki zakręcasz, czy zostawiasz otwarte?
Ja juz wszystkie doniczki zadołowałam. Na pewno to nie za wcześnie. Przeciez już są przymrozki
Asiulek, tylko nie świeży! Daję obornik zawsze przekompostowany. W zasadzie koński nie pali
i tylko tak na wszelki wypadek sypię na niego cieniutka wrstwę ziemi (1-2 cm) i sadzę.
A jak sadzę, to często jeszcze dorzucam obornika do poszczególnych warstw ziemi (czyt.: piachu)
Tosiu, ależ ja kumam!
Kum, kum, kum
Ale jak sie wszystko przyjmie, to chciałabyś po 3-4 sadzonki z tej samej odmiany? A masz miejsce na np. 100 róż?
Razem z Jadzią to pewnie byśmy dały radę tyle nazbierać
A poza tym dla kogo będę ukorzeniać w następnych sezonach?
Ja juz wszystkie doniczki zadołowałam. Na pewno to nie za wcześnie. Przeciez już są przymrozki
Asiulek, tylko nie świeży! Daję obornik zawsze przekompostowany. W zasadzie koński nie pali
i tylko tak na wszelki wypadek sypię na niego cieniutka wrstwę ziemi (1-2 cm) i sadzę.
A jak sadzę, to często jeszcze dorzucam obornika do poszczególnych warstw ziemi (czyt.: piachu)
Tosiu, ależ ja kumam!
Ale jak sie wszystko przyjmie, to chciałabyś po 3-4 sadzonki z tej samej odmiany? A masz miejsce na np. 100 róż?
A poza tym dla kogo będę ukorzeniać w następnych sezonach?
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Ależ urodziwa i dorodna kapusta
Będą widoki jeszcze zimą, więc nie ma co kończyć sezonu ostatnią chryzantemą.
Oczko i ścieżka wyglądają, jakby się rozeszły w różne strony i stworzyły różne światy. Interesujące
Widzisz Czarodzieko - rymów brak
Oczko i ścieżka wyglądają, jakby się rozeszły w różne strony i stworzyły różne światy. Interesujące
Widzisz Czarodzieko - rymów brak
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Nie butelki zakręcam i dopiero jak sie porządnie rozciepli , to wtedy je najpierw wietrzę w dzień a na noc znów zakręcam . Swoim dzieciom nie dajesz czapek na zimę Izulko
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuniu dzięki. No widzisz, ja wiedziałam że świeżego się nie daje tylko jakoś tak gdzieś zrozumiałam, że można świeży i ziemią przykryć.... dobrze, że Cię jeszcze zapytałam
A ukorzeniać możesz też dla mnie
, u mnie jeszcze się dużo zmieści, tylko gorzej z odbieraniem sadzonek... 
A ukorzeniać możesz też dla mnie
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izulku, u mnie zimą nie ma żadnych widoków
Istotnie, oczko i ścieżka to dwa różne światy ;)
Rymować nie można bez przerwy
Ale spoko, jeszcze porymujemy
Jadziulku, dotąd albo wsadzałam w ziemię i niczym nie okrywałam. W ubiegłym roku zrobiłam inspekcik i nakrywałam go szybami, ale ... w maju parę razy tego nie zrobiłam i ... pomarzło wszystko
Istotnie, oczko i ścieżka to dwa różne światy ;)
Rymować nie można bez przerwy
Jadziulku, dotąd albo wsadzałam w ziemię i niczym nie okrywałam. W ubiegłym roku zrobiłam inspekcik i nakrywałam go szybami, ale ... w maju parę razy tego nie zrobiłam i ... pomarzło wszystko
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Tosiu, bo widzisz! 10 róż, a już masz problem
No to jak się z tym problemem uporasz, to zaraz zaczynaj planować, gdzie posadzisz następne róże - te co wiosną odbierzesz. Pamiętasz? kazałaś mi ND ukorzeniać w każdej ilości ;)
A będą jeszcze inne
Asiulku, jestes brana pod uwagę ;)
Chyba dasz radę raz w roku mnie odwiedzić?
Świeży obornik nie jest wskazany bo przyciąga robactwo, a roslina i tak nie ma z niego pozytku, dopóki sie nie rozłoży. Poza tym nie chcę mówić, co sie dzieje, kiedy taki świeży obornik znajdzie się zbyt głęboko w ziemi
No to jak się z tym problemem uporasz, to zaraz zaczynaj planować, gdzie posadzisz następne róże - te co wiosną odbierzesz. Pamiętasz? kazałaś mi ND ukorzeniać w każdej ilości ;)
A będą jeszcze inne
Asiulku, jestes brana pod uwagę ;)
Chyba dasz radę raz w roku mnie odwiedzić?
Świeży obornik nie jest wskazany bo przyciąga robactwo, a roslina i tak nie ma z niego pozytku, dopóki sie nie rozłoży. Poza tym nie chcę mówić, co sie dzieje, kiedy taki świeży obornik znajdzie się zbyt głęboko w ziemi
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
No to czyli Izulko normalna selekcja . Zostaje tylko mocniejszy . Może im więcej sie o nie dba tym gorzej
We wrzesniu wsadzone patyczki Chopina wcale nie okrywałam . Stały przy altance w doniczce bez nakrycia osłonięte od wiatru i to wszystko . Widać na nich już nowe listki i łodyżki [listki zieloniutkie bez plamek
] to samo z Fresją
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Jadziulek, po ostatniej przygodzie, doszłam do wniosku, że sadzonkom, tak jak i dorosłym, nie tyle sam mróz szkodzi, ile mroźny wiatr. Przewiało te moje maluchy w maju, jak się w dodatku już lekko rozhartowały i było po nich. To, co było od wiatru osłopnięte, uchowało się. Kiedyś, jak wsadzałam tylko gołe patyki w ziemię, niczym nie okrywając, to starałam się wtykać w miejscach lekko chociaż ocienionych, a takie zazwyczaj i od wiatru są osłonięte. Dlatego pewnie większość przyjmowała mi sie. Teraz chcę zapewnić moim sadzonkom optymalne warunki, więc zostawię je pod butelkami, mimo, ze inspekcik zrobiłam i od zachodniej, wietrznej strony zasłoniłam. Chyba jeszcze sypnę trochę kompostu między butelki 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Też chciałem pochwalić Twoją kapustę, że zdrowiutka
U mnie doły zdziesiątkowane przez bielinki. Nadrabiają górą ale tylko niektóre zdążyły. Na pewno w przyszłym roku też posieję, bo są piękne o tej porze
Skoro mówisz, że fioletowienie to choroba, to znaczy że masz rację
(pomyliłem dalie z chryzantemami oczywiście; dalie nie fioletowieją, chyba że fioletowe
)
Skoro mówisz, że fioletowienie to choroba, to znaczy że masz rację
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
IZULKO może dlatego właśnie przy altance tak się fajnie bez okrywania ukorzeniają . Tam mają cień i bezwietrznie więc nie potrzebne im okrycie . Szkoda mi sadzonek, bo dla próby zostawiłabym w tej doniczce bez okrycia .
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuś to ja proponuję wypośrodkować.
Ty do mnie i Asia też do mnie.
Obie będziecie miały połowę drogi.
Może być.....
Ty do mnie i Asia też do mnie.
Obie będziecie miały połowę drogi.
Może być.....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki

