Stokrotkania - kwiaty domowe

[Chrapka]

Stokrotkaniu jeśli chciałabyś zmienić nieco postać Reo to go... "ułam" Mój stał na schodach i przez przypadek złamała się roślina na pół. Szczytówkę do ziemi i na słonko i piękny i zdrowy kolos z niej teraz a roślina matka wreszcie wypuściła pełno bocznych odrostów. Zupełnie inaczej to wygląda

[Stokrotkania]

Chrapka No coś Ty nie będę go łamać.., bo ukorzeniam dwie odnóżki

[Chrapka]

To zmienia postać rzeczy

[Stokrotkania]

A jak już jesteśmy przy reo to ten kwiat jest zwisający czy pnący, tzn. jak lepiej ?

[Chrapka]

Mój, jak widać, na tyczkę i w górę. Jakoś tak mi ich zawsze żal gdy zwisają-mają takie ciężkie łodygi, sprawiają wrażenie jakby miały się zaraz złamać... A jak wolą, to tak naprawdę nie wiem, mój chyba zadowolony jest, skoro tak ostatnio wystrzelił. Niemal go nie poznałam we własnym domu

[Stokrotkania]

Mojego też na razie podpieram ( wykałaczką ).

[kohleria]

Stokrotkania, fajnie,że do odratowania .
Ale takie cudo korzeniowe też mnie zachwyciło. Zapewne,rzadko takie coś zamiokulkasowe ogląda :P .
Pozwodzenia w ratowaniu.
Pozdrawiam cieplutko.

[Anjja]

Stokrotkania, mniodkowa pokaże tylko go obfocę... jestem często u teściów ale jakoś o aparacie zapominam...

[Anetta]

Ale fajny rząd doniczuszek , wyobrażam sobie jaki będzie efekt jak półeczka zarośnie zieleninką

[rapunzel]

Stokrotkaniu, fajny awatar
Ten plektrantus to myślę, że jak wszystkie plektrantusy powinien zimować w chłodzie. On nie ma takich długich pędów, jak ten zwykły plektrantus, ale za to fajnie się rozrasta. Miałam go kiedyś na balkonie. Wczesną wiosną zrobiłabym z niego sadzonki i wysadziła do skrzynek na dworze, efekt murowany.
Półeczka bardzo ładna, a roślinki w takich samych osłonkach wyglądają fantastycznie.

[arlet3]

arlet3 ja nie z tych..
Co pół roku przesadzać fiołki o tym to nie słyszałam, po co tak często ?
Człowiek uczy się całe życie...

Aniu podobno aby ładnie rozetkę formować należy obrywać stare i często brzydkie już liście i wtedy powstaje tzw. gęsia szyjka i po to przesadza się fiołka aby tego widać nie było. I nie przesadza się go do większej doniczki tylko kilka centymetrów z dołu odcina się po prostu korzonki. No i nowo przesadzone fiołki mając świeże podłoże lepiej rosną.

a niech mnie i ja nie wiedziałam, że fiołki co pół roku trzeba przesadzać, dobrze mieć tu taką mądrą Arletkę Ale ja swoich listeczków które się ukorzeniają to za chiny ludowe nie ruszę póki nie pokażą dzieci ;:78 a po zapędach widać, że pół roku może być im mało

Aguś to nie ja taka mądra jestem tylko wyczytałam na fiołkowym forum i stąd wiem. Listeczków z maluchami oczywiście nie przesadza się jak nie ma takiej potrzeby.

[Wiktoria_W]

Świetnie je pomieściłaś na tej półeczce i fajnie się komponują z kolorem ściany .
Plectrantus ślicznie Ci się rozrasta, a syngonium ma takie fajne, wesołe kolorki .

[mniodkowa]

Co pół roku przesadzać fiołki o tym to nie słyszałam, po co tak często ?

Aniu podobno aby ładnie rozetkę formować należy obrywać stare i często brzydkie już liście i wtedy powstaje tzw. gęsia szyjka i po to przesadza się fiołka aby tego widać nie było. I nie przesadza się go do większej doniczki tylko kilka centymetrów z dołu odcina się po prostu korzonki. No i nowo przesadzone fiołki mając świeże podłoże lepiej rosną.

aaa no, no, słyszałam, że jak tak wystają już z doniczki z łysym badylem to czas przesadzać, więc true true... też przesadzam w dosłownie tą samą doniczkę, zmieniam jedynie ziemię i głębiej upycham ale o odcinaniu korzonków nie wiedziałam, ma to sens

a niech mnie i ja nie wiedziałam, że fiołki co pół roku trzeba przesadzać, dobrze mieć tu taką mądrą Arletkę Ale ja swoich listeczków które się ukorzeniają to za chiny ludowe nie ruszę póki nie pokażą dzieci ;:78 a po zapędach widać, że pół roku może być im mało

Aguś to nie ja taka mądra jestem tylko wyczytałam na fiołkowym forum i stąd wiem.

Arletko teraz to i my wiemy od Ciebie, więc wszystkie będziemy uchodzić za mądre bo przecież wiedza nabyta to człowieka mądrzejszym czyni

[justus27]

Nadrabiam zaległości...

Aniu, gratuluję wyswobodzenia zamio z tej doniczki. Podziwiam, bo korzonki n zdjęciu wyglądały na bardzo splątane.

Z przedszkolaków - bardzo mi się podoba syngonium

[Zenia]

Stokrotkaniu...podobają mi się wszystkie twoje kwiatki z półeczką włącznie. . Co do Plectrantus Nico..Jagódka ma rację. On w chłodku. . Miałam kiedyś na działce, urósł do olbrzymich rozmiarów. Zimą w ciepełku mi padł.