Małgosiu, H. truncata to również moje marzenie
(pisz na PW skąd ją masz
) Trochę tych "kłujoków" się nazbierało u Ciebie- ale tak jak u mnie, sytuacja powtarza się co rok

Ja niby nic nie kupiłam, a już byłam "obadać teren", czy przypadkiem piwnicowy parapet się nie skurczył
Czy już wynosisz kakt. na zimowisko?? Ja sama nie wiem kiedy to zrobić- póki co staram się podsuszyć im podłoże, bo zmokły na tarasie. Stoją murem na środku salonu i straszą rodzinkę
