Moja mała "dżungla" - part I

[Chrapka]

Powiem tylko: SUPER PARAPET! Ileż tam różności!!!

[kohleria]

Zachwycił mnie najbardziej , hibiskus po przejściach na pierwszej stronie .
Pozdrawiam cieplutko.

[mniodkowa]

No dobra , w wątku Eli, Krysia i Lidka:

No przecież żylaki nam wyjdą !! Odciski i nie wiem co jeszcze

więc z obawy szczególnie o te "nie wiem co jeszcze" aby dziewczyny mnie o odszkodowanie nie podały to pokażę Wam co zakupiłam przedwczoraj ale... skrywałam
Tak jak u kogoś napisałam, że skończyła mi się śmietana i po co iść do warzywniaka po drodze z pracy jak można do Kauflanda... to tam na wejściu takie oto "coś" jak przylgnęło do rączek to nijak nie dało się odstawić i do kasy z nim



a, że byłam tam sama i spotkałam mego M przed blokiem wracając to ten po wniesieniu siatek otwiera i a ja czym prędzej z informacją - "ale Tobie też coś kupiłam", serniczek w sumie prawie wystarczył na zatarcie winy ale nie tak łatwo odciągnąć jego uwagę i trochę musiałam się tłumaczyć, że śmietana potrzebna była.. że to i tak po drodze zajechałam... a i jeszcze mówię "Ty się ciesz, że tylko jednego przywiozłam, bo pamiętasz jak w sobotę trzymając grudnika powiedziałam, że gdyby kosztował 5,99 a nie 11,99 to bym wzięła.. i co? pani przede mną przy kasie miała takiego właśnie grudnika i za ile się wbił na kasę...???" (5,99!!!) że też nie cofnęłam się...
najważniejsze to to, że.. śmietany nie zapomniałam uf!!! to by była wtopa

[AloesIk]

Witaj
Jakie cudeńko przytachałaś do domu od jakiegoś czasu mi się takie marzy

[elcia1974]

Aguś ja się wcale nie dziwię, że to Anturium nie chciało Ci się od łapek odkleic.
Niektóre roślinki są tak piękne, że wręcz krzyczą do nas "zabierz mnie stąd, zabierz... za tydzień to ja już taka ładna nie będę".
A może tylko ja to słyszę?... Czy to pora się leczyc?...

[hen_s]

Fajnie u Ciebie na wątku!
I ładnie i śmiesznie - doceniam Twoje poczucie humoru!!

Mam nadzieję, że Twój M również - oczywiście jeśli o roślinki chodzi... :P

[Xk-k]

Ale cudeńko, no jak ja bym kasę miała to też bym chyba pół kwiaciarni wykupiła a tak to mogę sobie tylko popatrzeć

[Lidka lmw]

ALE CUDO !!!!!!!!!!!! Ty jędzo dopiero teraz pokazujesz takie cudeńko !!!!!!!!!!!!

[kociara]

Piękne anturium , Agnieszko - mam nadzieję , że pokażesz za jakiś czas jak się sprawuje

[mniodkowa]

A gdzie tam! Ela ja też słyszę te "głosy" a jeszcze wczoraj wyciągnęłam ze skrzynki nową ulotkę a tam... te właśnie anturium o 3 zł droższe! to ja już w ogóle wyrzutów sobie nie robię ;:78

Aloesiku - ja mam jedno małe (podobno czerwone) anturium już w kolekcji, kupione 1,5 roku temu jako szczepka, ale słabo rośnie, o kwiatach nie myśli a mnie aż zazdrość brała bo u każdego forumowicza takie kwitnienia, że

Lidka - a co? coś na nockę trzeba zostawić aby sen za szybko Cie nie naszedł

Odpowiem może przy okazji trochę moim poprzednim gościom

kohleria - witaj u mnie zapraszam na ogladanie hibka, on nie próżnuje
Kasik, Celinko, Chrapko -

Fajnie u Ciebie na wątku!
I ładnie i śmiesznie - doceniam Twoje poczucie humoru!!
Mam nadzieję, że Twój M również - oczywiście jeśli o roślinki chodzi...

Henryku - i nie tylko w kwestii roślinek, on mi powtarza "faaaajna jesteś jak tak się tłumaczysz" i chyba przez te moje poczucie humoru na mnie uwagę zwrócił, więc jest ok

no faktycznie dzieje się u ciebie i poniekąd zaintrygowałaś mnie tym jeszcze pełniejszym parapetem, ale poczekam, jak będziesz zmieniać firankę

tam firanka krótka, zmieniać nie trzeba, ale jakoś ją podepnę do góry i obfocę

bąbelek na grudniku wygląda na kwiatuszka jak nic
widać po maluchu że jak się tylko chce to się potrafi

podglądałam dziś - faktycznie pączki ale jaja! tydzień w ziemi raptem...

Brawa dla skrętniczków
Czy ja się kiedykolwiek doczekam takiego widoku

i z fiołeczków i grudniczków i skrętniczków cieszę się jak dzieciak, ale jeszcze długa droga, uśmiercić można w każdej chwili myślę, że u Ciebie na bank się puszczą bo jak ja morderca dałam radę...

No widzisz jak Ci ładnie skrętniki rosną, a Ty tak narzekasz, że nie masz do nich ręki.

bo takie miałam odczucia, tyle zakatrupionych liści, te moje wsadzone do ziemi nic nie robią... aż dziw bierze, że coś rośnie...ale to te nabyte to może z dobrymi fluidami przyszły

[heliofitka]

Aga widzę, że z powodzeniem ukorzeniłaś listki skrętników
Właśnie zostałam posiadaczką listka (sztuk jeden) i wstawiłam go do wody.
Czy myślisz, że lepiej ukorzenia się w ziemi ?
Piękność w strażackiej czerwieni...

[Lidka lmw]

Aga ja Cię zamorduję

[rapunzel]

mniodkowa, fanką urody anturium akurat nie jestem, ale ten kwiatuszek wygląda naprawdę elegancko i widać, ze go w markecie nie zdążyli zamęczyć. Serniczek u mnie niekoniecznie by był dobry na otarcie łez, ale snickersa lub paczkę krówek to musiałabym zakupić
Ja dziś poszłam do biedronki po kulki czekoladowe do mleka dla dzieciaków i wyszłam z cissusem, ale był cudny i miał zupełnie inne listki niż dwa moje. Kulek na szczęście również nie zapomniałam

Co do humoru twojego, to potwierdzam, ze jestem fanką takiego poczucia humoru i aż się dziwię, ze tak późno trafiłam do twojego wątku

Lidka nie morduj, też masz ładne anturium

[mniodkowa]

Lidka a za co? dobrze Jagoda mówi - też masz ładne anturium tak w ogóle to

wszyscy mają ładne anturium, mam i ja

Jagoda - kulki z biedronki dobre, warto chodzić po cissusa np aby je kupić.. tfu! po kulki znaczy i przy okazji cissusa kupić

Aga widzę, że z powodzeniem ukorzeniłaś listki skrętników
Właśnie zostałam posiadaczką listka (sztuk jeden) i wstawiłam go do wody.
Czy myślisz, że lepiej ukorzenia się w ziemi ?

te co puściły się to dostałam z korzonkami więc ukorzenianie nie moją zasługą, jeden raptem jakimś cudem udało mi się ukorzenić w ziemi reszta z która próbowałam... death aaaa jedna próba cięcia liścia wzdłuż nerwu na razie się trzyma.. nie umiera... ale i nie rodzi nic... Co do ukorzeniania w wodzie... tez nieciekawa sprawa u mnie, ALE doszłam do pewnego patentu - liczę, że się uda - a więc, w wodę z węglem to po 1, a po 2 - listek tak ulokować w tej wodzie aby nie dotykał dna kubeczka, czyli np folią obwiązać kubeczek i przez dziurki wepchnąć liście.. próbuję część sztywna, część miętka... (ale tym sposobem z powodzeniem 2 liście fiołków się ukorzeniły, zupełnie przypadkiem)

[heliofitka]

Hmm...skoro listki fiołków potrafię ukorzenić, to może ze skrętnikiem nie będzie tak źle
Dziękuję za obszerną odpowiedz