Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuniu
...jestem. Wiem, że rzadko ale w zimie nadrobię. Mam nadzieję
Czy przezimujesz "moje-twoje" roślinki? Bo w tym roku chyba nie zdążę przyjechać
Przepraszam 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Dziękuję,Jacku! 
Jeżeli na Twojej chryzantemie nie ma fioletowych przebarwień, to znaczy ze jest super zdrowa. Mozesz się tylko cieszyć
Moja też nie miała fioletów w ubiegłym roku, jeśli nie liczyć 2 dolnych kwiatków
Własnie odnalazłam jej zdjęcie

Jadziulek, ja też lubię chryzantemy, chociaż ... wolę chyba jednak astry
A mam jedną chryzantemę, która jest wyjątkowo piękna, ale kwitnie tak późno, że często przymrozki zastają ją w pączkach i jest po kwitnieniu. Teraz też już zapowiadają przymrozki i nie wiem, czy bidula zdąży zakwitnąć
Chyba będę ją na noc opatulać, bo bardzo chciałabym zobaczyć jej kwiaty ...
Grażynko, ja się absolutnie nie martwię!
Wolę, jak jest zdrowa, w kolorze pomarańczowo-czerwonym, ale jak złapie tego grzybka i nabiera fioletów, to mi to zupełnie nie przeszkadza 
Grzesiu, tak wygląda teraz, a widziałeś pierwszy tegoroczny kwiat? To on mnie oczarował
i pokochałam tę różę. Ja - pokochałam bladawca! Czujesz to? ;)
Asiulek, nie mam wyjścia, prawda? Więc przezimuję. Ale obiecaj, proszę, że wczesną wiosną je odbierzesz, ok? A zimą, mam nadzieję, otworzysz wreszcie własny wątek

Jeżeli na Twojej chryzantemie nie ma fioletowych przebarwień, to znaczy ze jest super zdrowa. Mozesz się tylko cieszyć

Jadziulek, ja też lubię chryzantemy, chociaż ... wolę chyba jednak astry
A mam jedną chryzantemę, która jest wyjątkowo piękna, ale kwitnie tak późno, że często przymrozki zastają ją w pączkach i jest po kwitnieniu. Teraz też już zapowiadają przymrozki i nie wiem, czy bidula zdąży zakwitnąć
Grażynko, ja się absolutnie nie martwię!
Grzesiu, tak wygląda teraz, a widziałeś pierwszy tegoroczny kwiat? To on mnie oczarował
i pokochałam tę różę. Ja - pokochałam bladawca! Czujesz to? ;)
Asiulek, nie mam wyjścia, prawda? Więc przezimuję. Ale obiecaj, proszę, że wczesną wiosną je odbierzesz, ok? A zimą, mam nadzieję, otworzysz wreszcie własny wątek
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Iza piękna ta Twoja chryzantema szczególnie jak zaczyna kwitnąć .
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Obiecuję
. Przyjadę i będę siedzieć tak długo aż mnie wyrzucisz. Roślinki od Ciebie świetnie mi rosną, widać że dane szczerze, więc na pewno zawitam ponownie
. I za poprzednikami - piękna chryzantema...
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Gieniu, dziękuję
Ona co roku trochę inaczej wygląda. Raz jest ciemniejsza, raz jaśniejsza, raz ma fiolety, raz nie ma
Asiulek, biorę na świadków wszystkich, którzy zaglądają do mojego wątku: OBIECAŁAŚ!
Trzymam Cię za słowo
I mam nadzieję, że oprócz obiecanych 2 krzaczków weźmiesz jeszcze co nieco ...
Skoro dobrze Ci rosnie, to co Ci zależy
Asiulek, biorę na świadków wszystkich, którzy zaglądają do mojego wątku: OBIECAŁAŚ!
Trzymam Cię za słowo
Skoro dobrze Ci rosnie, to co Ci zależy
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
To prawda, że od Izy wszystko dobrze rośnie, bo z serca dane.
U mnie też wszystko dobrze się rozwija za wyjątkiem roślin, które wszamały mi parszywe ślimole.
U mnie też wszystko dobrze się rozwija za wyjątkiem roślin, które wszamały mi parszywe ślimole.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Dziewczęta, lejecie miód na moje serce
U mnie nie zawsze wszystko ładne i zdrowe, więc tym bardziej się cieszę, jeśli w innych ogrodach moje rosliny rozkwitają - dosłownie i w przenośni!
Grażynko, a może zagrożone slimakami rosliny będziesz na noc osłaniać jakimiś "parawanami"? Np. wiaderkami bez dna ? ...
U mnie nie zawsze wszystko ładne i zdrowe, więc tym bardziej się cieszę, jeśli w innych ogrodach moje rosliny rozkwitają - dosłownie i w przenośni!
Grażynko, a może zagrożone slimakami rosliny będziesz na noc osłaniać jakimiś "parawanami"? Np. wiaderkami bez dna ? ...
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izulku nie wyobrażam sobie każdego dnia gonić z wiaderkami i okrywać rośliny.
Te bestie i pod wiaderko by weszły.
Skoro znalazłam ślimaka na oknie w skrzynce z pelargoniami ?
Ale jest nadzieja, że ta oślizła plaga się kończy.
W tym roku było ich dużo mniej więc może po tej zimie będzie jeszcze mniej.
I wtedy będę mogła posadzić te zagrożone u mnie roślinki.
Te bestie i pod wiaderko by weszły.
Skoro znalazłam ślimaka na oknie w skrzynce z pelargoniami ?
Ale jest nadzieja, że ta oślizła plaga się kończy.
W tym roku było ich dużo mniej więc może po tej zimie będzie jeszcze mniej.
I wtedy będę mogła posadzić te zagrożone u mnie roślinki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Grażynko, myślałam tylko o tych najbatdziej zagrożonych, które slimaki zjadają w całości.
A wiaderko gdyby wbić w ziemię? Dołem by wtedy nie przeszły, chyba, że górą
Oby Twoje nadzieje się spełniły!
A wiaderko gdyby wbić w ziemię? Dołem by wtedy nie przeszły, chyba, że górą
Oby Twoje nadzieje się spełniły!
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuś widoczki godne zapamiętania.
A ostatni jak z obrazka.
Ukłułaś mnie w
tym fioletem Indigoletty, ale miło było na nią spojrzeć.
Nie do wiary wprost, że jeszcze tytoń Ci kwitnie.
A to w podzięce
za twoje roślinki, które u mnie rosną - http://www.youtube.com/watch?v=SipUU7bU ... re=related
A ostatni jak z obrazka.
Ukłułaś mnie w
Nie do wiary wprost, że jeszcze tytoń Ci kwitnie.
A to w podzięce
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuniu ależ u Ciebie wciąż cudnie kolorowo, wspaniałe duże kępy kwitnących pięknie kwiatuchów
.....no a chryzantema....bajka
i różyczka tak wspaniale kwitnie
Cudna , kolorowa, kwitnąca jesień 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Iza, ostatnie zdjęcie - bajka
Tym bardziej, że mamy październik. Jestem pod wrażeniem, że Twoja ścieżka rekreacyjna nie rozłazi się
Z tego co pamiętam, nie ma w niej zaprawy?
Pozwolisz, że wstawię moją/Twoją chryzantemę? Bo chciałem zapytać, czy o takie fioletowe przebarwienia Ci chodzi? U mnie mają je wszystkie przekwitające kwiaty i nie sądzę, że to objaw choroby. Tak samo przekwitają inne odmiany dalii, np. teraz żółta igiełkowa

Pozwolisz, że wstawię moją/Twoją chryzantemę? Bo chciałem zapytać, czy o takie fioletowe przebarwienia Ci chodzi? U mnie mają je wszystkie przekwitające kwiaty i nie sądzę, że to objaw choroby. Tak samo przekwitają inne odmiany dalii, np. teraz żółta igiełkowa

- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Grażynko, dziękuję
Tytoń zawsze kwitnie u mnie aż do przymrozków - chyba, ze go powyrywam
Indigoletta w tym roku ciężko chorowała i bałam się o jej zycie, dlatego nie robiłam z niej sadzonek. Wiosną, jak wszystko będzie ok., zrobię sadzonkę dla Ciebie - w podziękowaniu za wszystkie Twoje rosliny, które rosną u mnie!
Aguś, to już tylko wysepki kwiatów w oceanie suchych badyli i łysych placków
Niemało sie natrudziłam, żeby nie było tego widać na zdjęciach, ale się udało
Róże już resztkami gonią. To ostatni kwiat Indigoletty. Jeszcze będą, jak zdążą, kwiaty na kilku różach, ale to juz końcówka. Mój ogródek, można rzec, "zrzucił już liście" ...
Ściezka nie ma prawa się rozłazić. Czasem sama ją trochę dewastuję przy pieleniu, ale to jej dobrze robi, bo z czasem piach zaczyna zakrywać kamienie i psuje efekt, więc ją "odświeżam"
Nie wiem nic o daliach, bo dawno już zaprzestałam ich uprawy, ale co do chryzantem, jestem pewna.
To fioletowienie jest chorobą. Niegroźną, ale chorobą. Jeżeli jednego roku kwiaty przekwitają bez fioletów, a innego fioletowieją, to nie można mówić, że fioletowienie jest naturalne.
Gdzieś o tym czytałam, niestety nie pamiętam gdzie. Spróbuję poszukać.
Tytoń zawsze kwitnie u mnie aż do przymrozków - chyba, ze go powyrywam
Indigoletta w tym roku ciężko chorowała i bałam się o jej zycie, dlatego nie robiłam z niej sadzonek. Wiosną, jak wszystko będzie ok., zrobię sadzonkę dla Ciebie - w podziękowaniu za wszystkie Twoje rosliny, które rosną u mnie!
Aguś, to już tylko wysepki kwiatów w oceanie suchych badyli i łysych placków
Niemało sie natrudziłam, żeby nie było tego widać na zdjęciach, ale się udało
Róże już resztkami gonią. To ostatni kwiat Indigoletty. Jeszcze będą, jak zdążą, kwiaty na kilku różach, ale to juz końcówka. Mój ogródek, można rzec, "zrzucił już liście" ...
Latałam z aparatem jak kot z pęcherzem, żeby choć jedno takie ujęcie złapaćJacekP pisze: ostatnie zdjęcie - bajka
Ściezka nie ma prawa się rozłazić. Czasem sama ją trochę dewastuję przy pieleniu, ale to jej dobrze robi, bo z czasem piach zaczyna zakrywać kamienie i psuje efekt, więc ją "odświeżam"
Nie wiem nic o daliach, bo dawno już zaprzestałam ich uprawy, ale co do chryzantem, jestem pewna.
To fioletowienie jest chorobą. Niegroźną, ale chorobą. Jeżeli jednego roku kwiaty przekwitają bez fioletów, a innego fioletowieją, to nie można mówić, że fioletowienie jest naturalne.
Gdzieś o tym czytałam, niestety nie pamiętam gdzie. Spróbuję poszukać.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
IZULKO kamulcowa ściezynka ślicznie wygląda czuję sie jakbym była w goryczkowym [Krysinym ] ogrodzie . U mnie też jeszcze kwitnie biały tytoń i fioletowe róże dopiero dostają Powera . Silver Star czy generał czy Blue River wszystkie mają pąki
,ale czy zdążą 












