Tym razem grubosza ciekawego i pięknego pochwalę (też nomen omen drzewkiem szczęścia zwanego) bo warto - jest naprawdę prześliczny!!
Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20347
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
No to i ja w tym szczęśliwym wątku się wpisuję.
Tym razem grubosza ciekawego i pięknego pochwalę (też nomen omen drzewkiem szczęścia zwanego) bo warto - jest naprawdę prześliczny!!
Tym razem grubosza ciekawego i pięknego pochwalę (też nomen omen drzewkiem szczęścia zwanego) bo warto - jest naprawdę prześliczny!!
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Iwonko gruboszek niesamowity 
- julita20
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1017
- Od: 29 lip 2010, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Złotoryja-Sędzimirów-Bolesławiec
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Jaki cudny grubosz.
Mnie ostatnio same choroby łapią teraz mam Crassulo manie.
Mnie ostatnio same choroby łapią teraz mam Crassulo manie.
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Iwonko - śliczny ten gruboszek . Gdyby nie fakt , że zajmują one sporo miejsca to pewnie mogłabym mieć
też ochotę na niego . Pani kwiaciarka miała dobre serce więc niech szybko się ukorzeni i rośnie .

też ochotę na niego . Pani kwiaciarka miała dobre serce więc niech szybko się ukorzeni i rośnie .
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Witaj Iwonko, skrętniki są starsznie trudne do ukorzenienia. Kiedyś ci pisałam, że jeśli chodzi o mnie, to ich ukorzenienie graniczy z cudem, chociaż fiołków ukorzeniłam dziesiątki. Na trzydzieści listków skrętników udało mi się samej ukorzenić z pięć. Resztę mam z wymiany. Innym osobom ukorzeniają się bez problemu.
Bardzo jestem ciekawa, czy tobie się uda
. Najgorsze doświadczenie mam z kawałkowaniem listka. Najlepiej mi wychodziło, gdy w całości wkładałam końcem do ziemi. Powodzenia 
Bardzo jestem ciekawa, czy tobie się uda
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Witaj Iwonko
Piękny gruboszek,przystosowany kolorystycznie do pory roku
No i powodzenia w hodowli skrętniczka.Na pewno Ci się uda.A jaka potem satysfakcja z takiego wyhodowanego osobiście od listka

- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Iwonko czy paczuszka doszła ? Daj znać 
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Gruboszek fantastyczny... te kolorowe listeczki miodzio
Iwonko, ja tak w celach zwiadowczych pojechałam... w żadnym wypadku po kwiatki... mleka w domu nie miałam
A skrętniczka najłatwiej ukorzenisz w wodzie... może plantacji skrętnikowej wtedy nie zrobisz ale będzie szybko i bez omdleń (listka oczywiście)
Iwonko, ja tak w celach zwiadowczych pojechałam... w żadnym wypadku po kwiatki... mleka w domu nie miałam
A skrętniczka najłatwiej ukorzenisz w wodzie... może plantacji skrętnikowej wtedy nie zrobisz ale będzie szybko i bez omdleń (listka oczywiście)
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Śliczny grubosz faktycznie ubarwił się jesiennie o widzę że masz również listek skrętnika , moja sąsiadka troszkę pomoczyła go w wodzie potem wsadziła do ziemi i rośnie jak głupi wiec jestem mile zaskoczona że jej się udało mam nadzieje że Tobie pójdzie równie łatwo
-
Lidka lmw
- 1000p

- Posty: 3429
- Od: 23 sie 2011, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Ten grubosz jest piękny !!
Pozdrawiam Lidka Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Witajcie miłe roślinomaniaczki
Wpadłam, aby pochwalić się, co wyżebrałam u naszych kochanych koleżanek
Na pierwszy ogień poszła Marta/maribat.
Każdy, kto choć raz odwiedził jej wątek, ten rozumie, dlaczego pragnęłam choć troszeczkę uszczknąć z jej bogatej kolekcji.
Wczoraj dostałam paczuszkę i uwierzcie mi, to nie jest "troszeczkę"
Martusiu wielki buziak za wielkie serce i cudowne rośliny




Kiedy u Ani/Stokrotkania zobaczyłam odmianę sansewierii, której jeszcze nie posiadam w swojej kolekcji, od razu zapałałam do niej miłością
...oczywiście mam na myśli kwiatka
Od dzisiaj nie muszę ślinić się na widok "obrazka", bo już dołączyła do mojej kolekcji
...a, że dziewczyny wielkie serca mają, to wrzuciła do paczuszki jeszcze to i owo...
Aniu dziękuję za roślinki



I tym sposobem zatkałam ostatnie "dziury" na parapecie, dlatego mam do Was ogromną prośbę
Jeżeli jeszcze kogoś o coś poproszę, to dla mojego dobra powiedzcie NIE
,
bo inaczej będę musiała kwiatkom oddać swoje łóżko, a tego chyba nie chcecie

Wpadłam, aby pochwalić się, co wyżebrałam u naszych kochanych koleżanek
Na pierwszy ogień poszła Marta/maribat.
Każdy, kto choć raz odwiedził jej wątek, ten rozumie, dlaczego pragnęłam choć troszeczkę uszczknąć z jej bogatej kolekcji.
Wczoraj dostałam paczuszkę i uwierzcie mi, to nie jest "troszeczkę"
Martusiu wielki buziak za wielkie serce i cudowne rośliny




Kiedy u Ani/Stokrotkania zobaczyłam odmianę sansewierii, której jeszcze nie posiadam w swojej kolekcji, od razu zapałałam do niej miłością
...oczywiście mam na myśli kwiatka
Od dzisiaj nie muszę ślinić się na widok "obrazka", bo już dołączyła do mojej kolekcji
...a, że dziewczyny wielkie serca mają, to wrzuciła do paczuszki jeszcze to i owo...
Aniu dziękuję za roślinki



I tym sposobem zatkałam ostatnie "dziury" na parapecie, dlatego mam do Was ogromną prośbę
Jeżeli jeszcze kogoś o coś poproszę, to dla mojego dobra powiedzcie NIE
bo inaczej będę musiała kwiatkom oddać swoje łóżko, a tego chyba nie chcecie
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Cieszę się, że paczuszka doszła i się podoba.
Sansewierki i żyworódki Anjja mi przysłała tyle, że jak tu się nie podzielić, a żyworódką to tym bardziej, bo mam jeszcze swoją.
Zrobiłaś przepiękne ujęcie zroślichy - uwielbiam ją.
Sansewierki i żyworódki Anjja mi przysłała tyle, że jak tu się nie podzielić, a żyworódką to tym bardziej, bo mam jeszcze swoją.
Zrobiłaś przepiękne ujęcie zroślichy - uwielbiam ją.
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Piękne roślinki dostałaś - starzec wygląda na bardzo krzepką szczepeczkę , śliczna aptenia .
Sansewierka nie jest moją ulubienicą , ale wdzięcznie w wątkach się prezentuje i z przyjemnością
ją oglądam w różnych jej wersjach
Bardzo fajne i bogate paczuszki i piękne szczepki

Sansewierka nie jest moją ulubienicą , ale wdzięcznie w wątkach się prezentuje i z przyjemnością
ją oglądam w różnych jej wersjach
Bardzo fajne i bogate paczuszki i piękne szczepki
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
No paczuchy wypas
starzec i zielistka Martusiowa to po nocach mi się śnią więc dobrze rozumiem że oprzeć się nie mogłaś
A sansiewierka to pół polski objechała by wrócić prawie w to samo miejsce
podróżniczka z niej
Zroślicha mimo że nie jestem ich fanką fajowa
A sansiewierka to pół polski objechała by wrócić prawie w to samo miejsce
Zroślicha mimo że nie jestem ich fanką fajowa
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Iwonko cieszę się,że roślinki w dobrej formie, ale coś mi się tu nie do końca zgadza
Te Twoje ''żebry"
Ale po kolei..
*starzec - wypuści korzenie przy ostatniej parze liści, niezależnie czy go posadzisz od razu do ziemi, czy do wody; [niebawem kwitnące okazy u mnie]
*z Alsobią to już na pewno wiesz co zrobić, podziel na cząstki i w podłoże;
*Aptenia do ziemi i na słoneczko za kilka dni /dziś może sfocę jej mamę, jeszcze na zewnątrz siedzi w gruncie/;
*Zielistka.. hm.. byś nie myślała, że to taka zwykła zielistka
.. dużo by gadać, wszystko wiesz, zerknij tylko tutaj na jej rodziców
A kolczaste, jak kolczaste, u Ciebie będzie im dobrze
Nie byłabym sobą nie chwaląc paczuszki od Ani; oj przyznam się,że obydwie roślinki i w mojej sferze pożądania
A ta żyworódka.. masz może zółwia?
Ponoć żółwiom smakuje najbardziej
Natomiast moja szynszylka o mało nie zeszła po zjedzeniu połowy jej liścia
Miłego dzionka życzę
Ale po kolei..
*starzec - wypuści korzenie przy ostatniej parze liści, niezależnie czy go posadzisz od razu do ziemi, czy do wody; [niebawem kwitnące okazy u mnie]
*z Alsobią to już na pewno wiesz co zrobić, podziel na cząstki i w podłoże;
*Aptenia do ziemi i na słoneczko za kilka dni /dziś może sfocę jej mamę, jeszcze na zewnątrz siedzi w gruncie/;
*Zielistka.. hm.. byś nie myślała, że to taka zwykła zielistka
A kolczaste, jak kolczaste, u Ciebie będzie im dobrze
Nie byłabym sobą nie chwaląc paczuszki od Ani; oj przyznam się,że obydwie roślinki i w mojej sferze pożądania
A ta żyworódka.. masz może zółwia?
Miłego dzionka życzę
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam

