Kompost,kompostownik,pryzma,preparaty itd.
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Kompost - 2cz.
Kompost jest gorący i ciepły tylko w początkowych fazach: mezofilnej i termofilnej. Później się wychładza.
Te początkowe fazy trwają kilka dni.
Da się to zaobserwować kiedy będziesz kompostował dużą ilość świeżych odpadów - np. skoszoną trawę. Jeśli dorzucasz odpady porcjami trudno Ci będzie zaobserwować grzanie kompostu.
Te początkowe fazy trwają kilka dni.
Da się to zaobserwować kiedy będziesz kompostował dużą ilość świeżych odpadów - np. skoszoną trawę. Jeśli dorzucasz odpady porcjami trudno Ci będzie zaobserwować grzanie kompostu.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Kompost - 2cz.
A ja przeżyłam lekki szok związany z produkcją kompostu. W kompostowniku na który chucham i dmucham nie dzieje sie nic co by wskazywało, ze robi się tam coś szczególnego
. Przerzuciłam natomiast pagórek leżących niedbale w kącie działki łodyg chwasciorów grubych jak palec i co...? One zbutwiały jak złoto, częściowo zmieniły się w próchnicę, do wiosny będzie na pewno.
Treborx powiadam Ci - nie ma lekko

Treborx powiadam Ci - nie ma lekko

- Mlody_Ogrodnik
- 100p
- Posty: 127
- Od: 17 wrz 2011, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kompost - 2cz.
Ja też mam kompostownik od 2-miesięcy a już go zapełniłem i teraz wszystko do worków ładuje i jak trochę się usiądzie to będę dosypywać . dodam ze mój kompostownik jest całkiem duży ma 1,5m kwadratowych . Chyba będę musiał drug kompostownik robić bo jeszcze 4/5 liści na drzewach
Gdy przerzucałem kompost to byłem zdziwiony że tak szybko wszystko zamienia się w "czarne złoto"

Gdy przerzucałem kompost to byłem zdziwiony że tak szybko wszystko zamienia się w "czarne złoto"

"Każdy ma prawo kochać, każdy ma prawo do miłości. Nieważne czy jesteś homo czy hetero - kochaj, bo tylko dzięki miłości świat staje się piękniejszy i lepszy."
Re: Kompost - 2cz.
aha, no to dobrze, bo już się bałem że napsułem cośbishop pisze:Kompost jest gorący i ciepły tylko w początkowych fazach: mezofilnej i termofilnej. Później się wychładza.
Te początkowe fazy trwają kilka dni.
Da się to zaobserwować kiedy będziesz kompostował dużą ilość świeżych odpadów - np. skoszoną trawę. Jeśli dorzucasz odpady porcjami trudno Ci będzie zaobserwować grzanie kompostu.

@Ruda2011 a no nie ma lekko. Pierwszy sezon mam dopiero własny ogród, na dodatek mieszkam kilkanaście km dalej od niego. Ale się strasznie z niego cieszę i staram się by było jak najlepiej. A że wszystko robię pierwszy to pomimo że staram się dużo czytać na dane tematy, między innymi i tu na forum, to mimo wszystko mam dużo pytań, bo nie mam nikogo na żywo dopytać czy podpatrzeć.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Kompost - 2cz.
Doświadczenie kilku lat mówi mi, że najefektywniej jest, kiedy posiadamy 2-3 pryzmy kompostu o różnym 'wieku'. Ten najstarszy, czyli 1-1,5 roku jest już gotowy do wykorzystania
. Średni wiekiem
będzie gotowy na wiosnę i do wykorzystania przez lato, a najświeższa pryzma, obecnie przyjmująca odpady - na następną jesień. I tak w kółko. Tylko zawsze mam problem z miejscem, bo to zabiera dobrych kilka metrów kw., tzn. ok. 8
+ jeszcze powierzchnia na dostęp do tego np. z taczką.
Ale nic to, 'czarne złoto' nie ma sobie równych i warto wygospodarować w ogrodzie nieco miejsca dla niego
.



Ale nic to, 'czarne złoto' nie ma sobie równych i warto wygospodarować w ogrodzie nieco miejsca dla niego

- sylwana85
- 500p
- Posty: 734
- Od: 21 lut 2011, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Dęba
Re: Kompost - 2cz.
A ja dzisiaj postanowiłam przewrócić mój kompost i z samego dna powybierać już około 2 letni kompościk i pouzdrawiać moje bylinki, no ale niestety ... udało się poprzewalać do momentu gdy nie natrafiłam na maleńkie myszki, które skorzystały z zimowego domku ... no i na tym się skończyło, lekko zagarnęłam, i przysypałam kolejne worki zebranych liści klonu, także mali lokatorzy mogą zmienić prace w ogrodzie o kilka miesięcy, w sumie pół roku, aż się wyprowadzą ...
Re: Kompost - 2cz.
Co myślicie o preparatach przyspieszających kompostowanie czy ktoś stosował coś takiego ?
W leroyu widziałem do kupienia preparat - Radivit,który według producenta w swym składzie zawiera wiele naturalnych szczepów bakterii bardzo przyspieszających rozkład materii organicznej.Ciekawy jestem czy uzyskany w przyspieszonym tempie dzięki takim wspomagaczom kompost jest równie dobry co powstały normalnie.
W leroyu widziałem do kupienia preparat - Radivit,który według producenta w swym składzie zawiera wiele naturalnych szczepów bakterii bardzo przyspieszających rozkład materii organicznej.Ciekawy jestem czy uzyskany w przyspieszonym tempie dzięki takim wspomagaczom kompost jest równie dobry co powstały normalnie.
Re: Kompost - 2cz.
Chyba przyspieszają. W tym roku zastosowałam na jedną pryzmę i wczoraj wywiozłam ten kompost na miejsce pod warzywnik. co prawda zdrewniałe części nie rozłożyły się, ale te miękkie to nawet nieźle. Druga pryzma bez tego środka, to jeszcze ma daleko do rozkładu. Z tym, że teraz to musztarda po obiedzie
, bo to się stosuje w cieplejszej porze roku.
Przesiewałam też wczoraj stary kompost i pełno w nim było tłustych larw chyba chrabąszcza. Jak można nie dopuścić do rozwoju tego. I czy jest jakiś sposób, żeby to wybić w kompoście. Ciarki mnie przechodzą na myśl, ze mogłabym zasilić tym draństwem moje roślinki, które stałyby się darmową stołówką dla szkodnika.

Przesiewałam też wczoraj stary kompost i pełno w nim było tłustych larw chyba chrabąszcza. Jak można nie dopuścić do rozwoju tego. I czy jest jakiś sposób, żeby to wybić w kompoście. Ciarki mnie przechodzą na myśl, ze mogłabym zasilić tym draństwem moje roślinki, które stałyby się darmową stołówką dla szkodnika.

Pozdrawiam. Jola.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Kompost - 2cz.
Ja od początku stosuję przyspieszacze i nie wiem, jak wygląda kompostowanie bez nich. Nawet na pryzmę trawy sypię 

- x_M-l
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 142
- Od: 5 lip 2010, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kompost - 2cz.
Hm, troszkę przyśpieszają. Ale nie wszystkie z dostępnych na rynku, czasem to tylko wydatek zbędny.
Polecam dodawanie starego kompostu do nowej pryzmy, zaszczepiamy tym sposobem nowy kompost.
Odnośnie wszelakich larw, robaków, dżdżownic i innych to ich obecność jest jak najbardziej pożądana w kompoście gdyż rozkładają materię organiczną przyśpieszając w ten sposób kompostowanie. W dojrzałym kompoście żadne larwy i owady już raczej nie występują może z wyjątkiem paru dżdżownic.
Polecam dodawanie starego kompostu do nowej pryzmy, zaszczepiamy tym sposobem nowy kompost.
Odnośnie wszelakich larw, robaków, dżdżownic i innych to ich obecność jest jak najbardziej pożądana w kompoście gdyż rozkładają materię organiczną przyśpieszając w ten sposób kompostowanie. W dojrzałym kompoście żadne larwy i owady już raczej nie występują może z wyjątkiem paru dżdżownic.
Re: Kompost - 2cz.
Na niektórych z tych preparatów jak np Radivit producent pisze,że jest aktywny również zimą a nie tylko wtedy gdy jest ciepło.Zakupię na pewno aby samemu zobaczyć czy jest to skuteczne i może jeszcze w tym roku zastosuję.
Re: Kompost - 2cz.
Bartosz o gdzie ty to wyczytałeś?
Bo dla mnie ta możliwość jest niemożliwa
Bo dla mnie ta możliwość jest niemożliwa
Re: Kompost - 2cz.
Wreszcie znalazłam interesujący mnie wątek.
1. Też chciałabym zastosować wypróbowany przez Was przyspieszacz.
2.Dowiedziałam się, że nie powinnam wrzucać do kompostownika:
- zepsutej żywności
- zgniłych nasion ( tych raczej nie miewa się)
- produktów mlecznych, sosów
- bo co do innych to nie mam wątpliwości:)
1. Też chciałabym zastosować wypróbowany przez Was przyspieszacz.
2.Dowiedziałam się, że nie powinnam wrzucać do kompostownika:
- zepsutej żywności
- zgniłych nasion ( tych raczej nie miewa się)
- produktów mlecznych, sosów
- bo co do innych to nie mam wątpliwości:)
Re: Kompost - 2cz.
Przyspieszacz stosowany u mnie jest głównie mieszaniną nawozów azotowych (etykieta) - jesienią gdy do kompostownika wrzucamy większość "materiałów" z przewagą węgla przeciwdziała to powstawaniu tzw "pustyni azotowej" ale na jakieś super zmutowane bakterie rozkładające materiał do kompostu to ja bym raczej w tych preparatach nie liczył. Gdzieś czytałem, że procesy humifikacji i mineralizacji mogą przebiegać w kompostowniku zimą do temperatury od -5 do -8 Celsjusza o ile pryzma nie jest przysypana śniegiem lub zamarznięta (brak tlenu!). 

- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Kompost - 2cz.
Yaha.
Ja przyznam, nie czytam dokładnie etykiety ( oprócz sposobu używania ) ale u mnie to działa. Pokuszę się o takie stwierdzenie, że mój kompost też nie czytał etykiety, uznał, że ma się robić i się robi. Ale byłam w lekkim szoku, gdy pod taką kupą zielonego, którego nie chciało mi się rozdrabniać do kompostownika znalazłam pięknie rozpadające się na proch bryłki korzeni paproci wyrzucone wiosną. Chciałam to tylko przewrócić "do góry nogami " a skończyło się na rozrzuceniu po rabatach i przekopaniu.
Ja przyznam, nie czytam dokładnie etykiety ( oprócz sposobu używania ) ale u mnie to działa. Pokuszę się o takie stwierdzenie, że mój kompost też nie czytał etykiety, uznał, że ma się robić i się robi. Ale byłam w lekkim szoku, gdy pod taką kupą zielonego, którego nie chciało mi się rozdrabniać do kompostownika znalazłam pięknie rozpadające się na proch bryłki korzeni paproci wyrzucone wiosną. Chciałam to tylko przewrócić "do góry nogami " a skończyło się na rozrzuceniu po rabatach i przekopaniu.