Rośliny Krystyny cz.2

[arlet3]

Alinko dzieje się, dzieje w Łodzi będzie wystawa chyba od 4-13 listopada. Wystawa połączona ze sprzedażą ma być w weekend 4-6 listopada i z tego co się orientuję spora grupa forumowa umawia się na 5-tego.

[skorpion811-51]

Krysiu cuda pokazujesz ze spotkania oko mi zbielało tyle cudowności
i ja musiałabym znowu oddarniać trawnik po takim spotkaniu

[heliofitka]

Relacja z wystawy...oj, jak ja bym chciała pisać tak lekko, merytorycznie i dowcipnie
Krysiu nie smutaj się, bo ja też "sierota" jestem. Żadnej fotki nam nie zrobiłam, a specjalnie pół dnia ładowałam akumulatorki ...ale to Wasza wina, bo tak mnie oczarowałyście

[Adam12222]

Krystynko
Piękne zdjęcia z wystawy
Szkoda że nie mieszkam bliżej bo sam bym się z chęcią na taką wystawę wybrał.

[kociara]

Alinko - widzisz , że będzie ? Teraz ja będę i czekać na fotki
Arletko
Stasiu - przecież cała wystawowa grupa mogłaby się przyłączyć
Iwonko - pewnie , że wina jest Nasza , Wasza . Następnym razem będzie nas cały album
Adamie - może w maju do nas dołączysz ? Będzie cieplej to i droga wydaje się krótsza .

[AdaK]

Krysiu wspaniale zdjęcia z wystawy. Z jednej strony dobrze, że mnie tam nie było, bo przytargałabym znów stado kwiatow do domku

[zeberka4]

No mnie się ta wystawa czy giełda strasznie podobała! Senecio...na które tak poluje...nie no oczopląsu tam bym dostała Dziękuję za zdjęcia

[kociara]

Ado - zrobiłam twarde postanowienie . Odkąd zapadła decyzja , że się wybieram , powtarzałam jak mantrę ...nie mam miejsca , nie mam .....
Udało się
Saro - trudno byłoby Ci się zdecydować

[Anjja]

Jak miło powspominać
cały czas żałuję tego z 3 fotki że nie zakupiłam no ale cóż na wiosnę sobie odbiję

[kociara]

Tak , Aniu - cudny jest , i taki był wykarmiony , zdrowy , dorodny . Mogłam tylko na nie patrzeć - miałam postanowienie

[Anjja]

Krysiu też miałam postanowienie... Kupić sobie coś fajnego
jak postanowiłam tak zrobiłam
PW

[kociara]

- dobre . Masz i rację , i miejsce - stosunkowo (cyt. Rebeca Drew - Ania z Ziel.Wzg.)

[Wiktoria_W]

Dziękuję za fotki z wystawy . Po Twoich zdjęciach widzę, że w Krakowie było chyba jednak dużo więcej domowych, niż we wrześniu we Wrocławiu (ale nie ma co narzekać - w porównaniu do targów wiosennych i tak było dużo lepiej) . Zauważyłam, że też były takie starce, jakie kupiłam właśnie na wrocławskich targach. Może to nawet był ten sam sprzedawca . No i u Was było dużo storczyków - przynajmniej było na co popatrzeć (u nas wystawiał się tylko LM z falkami). Ogólnie stwierdzam, że jest czego zazdrościć .

[Jatra]

Prawdziwą ucztę kwiatową miałyście szkoda ,że tak daleko mieszkam .

Wcale się nie dziwie ,że tak ciężko jest się oprzeć zakupom

[mniodkowa]

Krysiu - przybyłam
Wczoraj podejrzałam fotki, ale śladu nie zostawiłam, samopoczucie nie pozwalało ;:104
Twoja relacja krok po kroku wspaniała, czułam się jakbym tam była
Miałyście na CO popatrzeć

Żeby nie czuć niedosytu , można było nacieszyć oko takimi okazami ( też mało ) :

Ale tooooo... to to mi nie pozwoliło zasnąć jak pająki wygląda
Oczywiście muszę Ci za brak fotek Waszych buziek, ale wybaczam bo ja też pewnie rzuciłabym się na ten chlebek ze smalczykiem i nawet kwiaty przestałyby mnie interesować (takie już u mnie priorytety życiowe 1: jedzenie, 2: spanie... )

Mam też nadzieję, że w Twoich prywatnych sprawach już wszystko zmierza ku dobremu, bo coś tu czytałam, że niefajnie się działo
Teraz czekam na fotki z Twojej prywatnej wystawy... na oknach, parapetach itp