Moje w gruncie już ostro kwitną, te wczesne i te późne, pomału nawet zawiązują owoce. :P
Przykryłam je na miesiąc pod agrowłókniną w połowie marca jak je posadziłam , potem już zdjełam, bo był ciepły kwiecień, a do tego agrowłóknina była potrzebna do zabezpieczenia pomidorków w folii
Za to kilka sztuk które posadziłam w doniczce i trzymam w domu na noc, a w dzień wystawia na parapet już mają sporo zielonych owoców.
Aż ślinka leci ;:13

;:8

Pozdrawiam wszystkich truskawkomaniaków
