Śliczne widoczki, to jeziorko, oczko, rzeczka czy jak tam zwał bardzo ładnie sie prezentuje, tak naturalnie
Ogród zwkwiat
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród zwkwiat
Nie powiem nic nowego 
Śliczne widoczki, to jeziorko, oczko, rzeczka czy jak tam zwał bardzo ładnie sie prezentuje, tak naturalnie
Śliczne widoczki, to jeziorko, oczko, rzeczka czy jak tam zwał bardzo ładnie sie prezentuje, tak naturalnie
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród zwkwiat
Jatra, dzięki za odwiedziny,
Ula, na Twojej nowej działce może zrobicie sobie choć małe oczko, szum wody naprawdę uspokaja i odpręża,
Krzysztofie, no jest duże ok. 50 m2 w formie łezki bo powstało w naturalnym zagłębieniu, samo oczko nie jest głębokie 70 - 80 cm ale posiada betonowy silos głęboki na 1,5 m gdzie zimę spędzają ryby. Wierzby są i to wiele, ale po wschodniej stronie oczka, tak że liście spadają po za oczko, a tylko nieznaczna część do oczka. Wyławiamy je w miarę możliwości.
Łano, myślę, że nasyciłaś oko,
Agniesiu, dzięki za odwiedziny,
Mariolu, Twoje jak obsadzisz i zarośnie też będzie wyglądać naturalnie,
Wczoraj był bardzo piękny dzień do pracy w ogrodzie, słoneczny, ciepły. Ale wody w gruncie brakuje, szczególnie na mojej glinie ciężko wbić szpadel. Muszę dzień wcześniej dobrze nawodnić, aby później coś robić.
Ale w robieniu zdjęć susza nie przeszkadza, a zrobiłam ich kilka.
Te najbardziej mi się podobają;
Zdjęcia dodam później ponieważ fotosik się zbuntował
Ula, na Twojej nowej działce może zrobicie sobie choć małe oczko, szum wody naprawdę uspokaja i odpręża,
Krzysztofie, no jest duże ok. 50 m2 w formie łezki bo powstało w naturalnym zagłębieniu, samo oczko nie jest głębokie 70 - 80 cm ale posiada betonowy silos głęboki na 1,5 m gdzie zimę spędzają ryby. Wierzby są i to wiele, ale po wschodniej stronie oczka, tak że liście spadają po za oczko, a tylko nieznaczna część do oczka. Wyławiamy je w miarę możliwości.
Łano, myślę, że nasyciłaś oko,
Agniesiu, dzięki za odwiedziny,
Mariolu, Twoje jak obsadzisz i zarośnie też będzie wyglądać naturalnie,
Wczoraj był bardzo piękny dzień do pracy w ogrodzie, słoneczny, ciepły. Ale wody w gruncie brakuje, szczególnie na mojej glinie ciężko wbić szpadel. Muszę dzień wcześniej dobrze nawodnić, aby później coś robić.
Ale w robieniu zdjęć susza nie przeszkadza, a zrobiłam ich kilka.
Te najbardziej mi się podobają;
Zdjęcia dodam później ponieważ fotosik się zbuntował
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród zwkwiat
Re: Ogród zwkwiat
Mam pewne plany co do wody na działce
ale to dopiero pokażę jak już choć część będzie zrobiona a to raczej bliżej wiosny
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zwkwiat
-
krzysztof01
- 1000p

- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród zwkwiat
Pięknie wyglądają te Twoje tamaryszki.
powiedz proszę, jeśli możesz, który to gatunek.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4962
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród zwkwiat
To ja dopytam ile one mają lat (tam rosną chyba 2 egzemplarze?) i oczywista jakie mają wymiary. A że są piękne no cóż - to widać. Ja zapytam czy kwitną na wiosnę czy latem (to mi wskaże odmianę). Sama niedawno kupiłam nieoznakowanego tamaryszka i właśnie po tym go rozpoznam w przyszłym roku (jak nie zmarznie).
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród zwkwiat
Ula, poczekamy, zobaczymy.
Gosiu, na stronie 15 pisałam na temat - pytała Agnieszka, jest to wbrew pozorom łatwy kwiat w uprawie, żeby jeszcze chciał zimować w gruncie.
Dzięki za odwiedziny.
Krzysztofie, pierwszy tamaryszek kupiłam 7 lat temu na Corso Kwiatowym w Lubiążu. Niestety nie znam odmiany, ale myślę, że jest tym najbardziej pospolitym, kwitnie w maju. Od tego jednego ukorzeniłam sadzonki /8 szt./ Przy tym pierwszym rosną jeszcze 3 szt. dwa u nas a jeden u sąsiada za płotem, 2 w okolicach oczka, 2 w drugiej części ogrodu przy ścieżce ku dębom, 1 u mojej mamy.
Bardzo mi się podobają te drzewa/krzewy ze względu na ażurową koronę i odmienność kwiatów jak i liści od pozostałych roślin.
Olu, dziękuję Ci za wizytę. Na Twoje pytania odpowiedzi znajdziesz w odpowiedzi dla Krzysztofa. Mogę Ci jeszcze napisać, że tamaryszek ukorzenia się bez problemowo. W marcu jak ziemia rozmarznie należy wyciąć pęd 40 cm grubości ołówka i od razu posadzić w miejscu docelowym / 2/3 do ziemi /, lubi ziemię raczej piaskową i suchą, podlewać nie za często, tylko w razie długiej suszy.
Owoc śliwo-gruszy japońskiej, bardzo smaczny, słodki i soczysty, oraz jego rodzicielka

Gosiu, na stronie 15 pisałam na temat - pytała Agnieszka, jest to wbrew pozorom łatwy kwiat w uprawie, żeby jeszcze chciał zimować w gruncie.
Dzięki za odwiedziny.
Krzysztofie, pierwszy tamaryszek kupiłam 7 lat temu na Corso Kwiatowym w Lubiążu. Niestety nie znam odmiany, ale myślę, że jest tym najbardziej pospolitym, kwitnie w maju. Od tego jednego ukorzeniłam sadzonki /8 szt./ Przy tym pierwszym rosną jeszcze 3 szt. dwa u nas a jeden u sąsiada za płotem, 2 w okolicach oczka, 2 w drugiej części ogrodu przy ścieżce ku dębom, 1 u mojej mamy.
Bardzo mi się podobają te drzewa/krzewy ze względu na ażurową koronę i odmienność kwiatów jak i liści od pozostałych roślin.
Olu, dziękuję Ci za wizytę. Na Twoje pytania odpowiedzi znajdziesz w odpowiedzi dla Krzysztofa. Mogę Ci jeszcze napisać, że tamaryszek ukorzenia się bez problemowo. W marcu jak ziemia rozmarznie należy wyciąć pęd 40 cm grubości ołówka i od razu posadzić w miejscu docelowym / 2/3 do ziemi /, lubi ziemię raczej piaskową i suchą, podlewać nie za często, tylko w razie długiej suszy.
Owoc śliwo-gruszy japońskiej, bardzo smaczny, słodki i soczysty, oraz jego rodzicielka

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród zwkwiat
Zosiu,
jestem zachwycona Twoim ogrodem. To wspaniałe założyć ogród i zbudować nowy dom w miejscu, gdzie się urodziłaś. Kiedyś moi rodzice też mieli niewielki kawałek działki i mały domek, ale wyprowadzili się stamtąd "do bloku".
Jednak we mnie coś pozostało i teraz to odnalazłam w moim ogrodzie, ale już w innym miejscu.
Masz sporo miejsca w ogrodzie na wszystkie nowe chciejstwa jakie Cię dopadną jeszcze . Podobają mi się takie nasadzenia z dużą ilością tych samych roślin. Pięknie wyglądają obwódki z tego fiołka. Ja robię obwódki z takiego bodziszka, trochę zimozielonego (o ile śnieg go nie zasypie
), ale on jest bardzo ekspansywny i wrasta w rabatki.
Miło się ogląda Twój ogród.

Jednak we mnie coś pozostało i teraz to odnalazłam w moim ogrodzie, ale już w innym miejscu.
Masz sporo miejsca w ogrodzie na wszystkie nowe chciejstwa jakie Cię dopadną jeszcze . Podobają mi się takie nasadzenia z dużą ilością tych samych roślin. Pięknie wyglądają obwódki z tego fiołka. Ja robię obwódki z takiego bodziszka, trochę zimozielonego (o ile śnieg go nie zasypie
Miło się ogląda Twój ogród.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród zwkwiat
Zosiu macie bardzo ciekawą roślinność. Takie nie często spotykane drzewa, ta śliwo-grusza mnie bardzo zdziwiła a róża na Catalpie wygląda ślicznie. Jesień jest bardzo kolorowa. 
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród zwkwiat
Maju, najśmieszniejsze jest to, że kupowaliśmy ją jako piękne drzewko ozdobne. I tak ją traktowaliśmy, do kiedy to jeden z naszych gości spróbował jej owoc myśląc, że jest to gruszka. Od tamtej pory żaden owoc się nie zmarnuje. Bardzo smaczne, na kompoty i do zjedzenia na bieżąco, dojrzewa we wrześniu. A tu niespodzianka. Pewnie ostatnia schowana pod liśćmi spadła na trawnik.
Krystyno, ze względu na baaaardzo dużo miejsca, posadzenie pojedynczej rośliny mijało by się z celem, po prostu ich nie widać, a tak, jak zakwitną, to z daleka widać piękną plamę koloru. W poniedziałek zaczynam sadzić żonkile i lilie azjatyckie. Też zakupiłam po 30 szt. w jednym kolorze. Czekanie na rozrośnięcie się, denerwowałoby mnie, bo tych roślin nie byłoby widać przez kilka lat.
Z fiołkiem też trzeba uważać, bardzo się rozsiewa. Mam zamiar zmienić to, bo ciągle muszę wykopywać nowe siewki, a bardzo kurczowo trzymają się ziemi.
Zakupiłam kilka żurawek na próbę, chcę sprawdzić jak się będą sprawować w mojej ziemi. A ziemia jest gliniasta i nie wszystkie rośliny to lubią.
Dodawanie ulepszaczy kosztuje majątek.
Dziękuję Ci za wizytę i zapraszam do częstych odwiedzin.
I jeszcze fotka wiciokrzewu japońskiego oraz coraz bardziej żółtego tulipanowca

Krystyno, ze względu na baaaardzo dużo miejsca, posadzenie pojedynczej rośliny mijało by się z celem, po prostu ich nie widać, a tak, jak zakwitną, to z daleka widać piękną plamę koloru. W poniedziałek zaczynam sadzić żonkile i lilie azjatyckie. Też zakupiłam po 30 szt. w jednym kolorze. Czekanie na rozrośnięcie się, denerwowałoby mnie, bo tych roślin nie byłoby widać przez kilka lat.
Z fiołkiem też trzeba uważać, bardzo się rozsiewa. Mam zamiar zmienić to, bo ciągle muszę wykopywać nowe siewki, a bardzo kurczowo trzymają się ziemi.
Zakupiłam kilka żurawek na próbę, chcę sprawdzić jak się będą sprawować w mojej ziemi. A ziemia jest gliniasta i nie wszystkie rośliny to lubią.
Dodawanie ulepszaczy kosztuje majątek.
Dziękuję Ci za wizytę i zapraszam do częstych odwiedzin.
I jeszcze fotka wiciokrzewu japońskiego oraz coraz bardziej żółtego tulipanowca

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród zwkwiat
bardzo ładne zdjęcie tej bialutkiej róży na tle jesiennych kolorków
-a jak smakuje taki owoc? wygląda smakowicie......
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród zwkwiat
Agusiu, tak to jest ta roślinka. Wiciokrzew japoński Aureoreticulata. Bardzo ładnie się wybarwia w słońcu. U mnie pnie się na wierzbę. W tym roku pozwoliłam tam też wyrosnąć Niecierpkowi balsamika, ale w następnym roku usunę wszystkie siewki w tym miejscu.
Owoc śliwo-gruszy ma kształt śliwki a smakuje jak gruszka.
Kilka następnych jesiennych fotek. Lilak Meyera

Owoc śliwo-gruszy ma kształt śliwki a smakuje jak gruszka.
Kilka następnych jesiennych fotek. Lilak Meyera

- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogród zwkwiat
Ładny ten twój tulipanowiec. Zachwyca mnie ta roślinka ale boję się, że może nie przetrzymać u mnie w młodym okresie zimy. A jak jest u Twojego z odpornością na mróz?
Paulina
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród zwkwiat
Paulino, nie wiem w której części dolnośląskiego mieszkasz, ale u mnie k.Legnicy nie mam z nim żadnego problemu. Nie okrywam na zimę i nigdy tego nie robiłam, a mam go od maleńkiej sadzonki, ok. 30 cm bez doniczki. Wprawdzie posadziłam go po wschodniej stronie domu, jest trochę osłonięty zimą od północno-zachodnich wiatrów.
Jak wiesz ostatnie zimy były dosyć srogie.
Jeżeli masz w ogrodzie takie miejsce to zachęcam do posadzenia. W naszym województwie rośnie dosyć dużo tych drzew np. w Sichowie gm. Męcinka, gdzie w czerwcu odbywa się święto Tulipanowca, lub przy zamku w Kamieńcu Ząbkowickim /teren blisko gór/
Pozdrawiam. Zofia.
Jak wiesz ostatnie zimy były dosyć srogie.
Jeżeli masz w ogrodzie takie miejsce to zachęcam do posadzenia. W naszym województwie rośnie dosyć dużo tych drzew np. w Sichowie gm. Męcinka, gdzie w czerwcu odbywa się święto Tulipanowca, lub przy zamku w Kamieńcu Ząbkowickim /teren blisko gór/
Pozdrawiam. Zofia.





