1. Róże. (2007.06 - 2008.05)

[julka1]

Witam wszystkich miłośników róż.
Dzisiaj kupiłam dwie róże pnące w kartonie (pisze, że nasze):
1. FLAMMENSPEL czerwona
2. CLIMBING GOLDFINCH żółta,
niestety nie mogę tych odmian wyszukać. Czy ta pierwsza to FLAMMENTANZ (taką znalazłam w Waszych postach?, może ktoś coś wie o tych odmianach?
Proszę o pomoc, pozdrawiam Jola

[hanka55]

Goldfinch
"Hybridized by Paul; Year of Registration or Introduction: 1907", czyli
Matka - rodowita Azjatka, multifolra ( wielokwiatowa) występująca w naturze w Japonii i Koreii , introdukowana w Anglii w 1862, a w 1907 hodowca Paul zarejestrował jej córkę pod tym właśnie imieniem - Goldfinch. Żywotna, plenna, nie boi się półcienia. Ale ..kwitnie tylko raz, za to - złotą burzą. Może piąć się po drzewach, altanach. parkanach ale trzeba jej podwiązać łodygi. I nie ciąć !
Brytyjka z importu, ale prześliczna i półpełna!






FLAMMENSPEL - ? może to nazwa handlowa? coś od KORDES & SOHNE, bo nazwa jest niemieckojęzyczna...? ognista, płomienna spelunka ?
Chyba nieee, bo handlówki mają początek producencki KORxxxx, a nazwa sugeruje, że ona jest spokrewniona z płomieniami; więc może siewka/ sport Flammentanz, od innego hodowcy... ( kwitnie w pełni lata, 1 x)
poszukam jeszcze w księgach, ale...

[żaża]

To ci Haniu wyszło z ta spelunką uśmiałam się jak norka . Róża czerwona to może ktoś miał taką fantazję, kto wie.
Takie słówko jest w języku holenderskim, ale róży też nie znalazłam.

[Ingrid]

Cudowna

Haniu , gdzie znajdujesz te cenne informacje

[julka1]

Dziękuję kochane za taki wykład, toż to prawie uniwersytet, najlepszy,
Dlatego tak lubię to forum, choć mam małą wiedzę na ten temat i mało czasu.
Zaraz zrobię zdjęcia kartonów. Prawdę mówiąc miałam nadzieję że będą kwitnąć 2x.
Mam taką starą New Down jest cudna, kwitnie prawie całe lato.

[julka1]

Przesyłam zdjęcie, co o tym myślicie ?:

[julka1]

Muszę zadać to pytanie, a propos czasu, lub raczej jego ciągłego braku :
-ludzie kiedy Wy śpicie

[żaża]

Hmm to może być Flammentanz. Jak myślisz Haniu?
Czyli rambler , odmiana wyprostowana. szybko rosnąca (3-5m). Do słońca jak i półcienia, może się płożyć lub piąć po podporach. Kwitnie obficie, ale tylko raz.
Tyle w skrócie z Leksykonu Róż Doumonta, a jak wynika z doświadczeń, kto ją ma u siebie?

[hanka55]

No właśnie myśle, że to jednak Flammenspel.
Bo na kartonach są nazwy licencyjne, zastrzeżone, więc nie wydaje mi się by ktos ryzykował sprzedaż masową, hhurtową, kradzionych nazw towarowych.
Co jeszcze za tym przemawia?
Corocznie " robi się" u dużych producentów, kilka - naście i dziesiąt nowych odmian - z krzyżówek, sportów, hybrydyzacji. I z nich - wystawia się na rynek masowy, z kampania promocyjna - tylko kilka najlepszych, najzdrowszych odmian.
( Czasem zmienia się tylko nazwę starej sprawdzonej odmiany, na nową!)

I tak sobie kombinuję...co moze mieć wspólnego Flammentanz z Flammenspel
I dalej nie wiem.
Trzeba by napisać do Kordes&Son i zadać pytanie: czy to ich dziecię niewydarzone

Ingrid - internet , to potęga.

[cilla77]

Ja podobnie jak Julka tydzień temu nie moglam się opanować i zakupiłam w Tesco takie oto okazy:

Pnąca PINK SHOWERS





Mini Stam Rose " Baby Masquerade"



Czy rzeczywiście istnieją takie odmiany, czy ktoś ma informacje na temat tych piękności - zwłaszcza pochodzenia? [/b]

[hanka55]

Rosa 'Pink Showers' (ClHT) - climber ( Lamerts USA?) po rodzicu Golden Showers?
Niestety nie mam encyklopedii amerykańskich hodowców.
Tu, opis Golden http://www.zszp.pl/index.php?sub=roslin ... wers&dnr=4

Baby Masquerade - szczepiona miniatura podobna do Rumby- ( Tantau 1965) prześliczna feria kolorów, jednocześnie wystepująca na całym krzewie; płatki w zależności od stopnia rozwoju kwiatostanu - od żółci, kości słoniowej do wściekłego cukierkowego różu; kwitnie od lata do jesieni; słabo pachnie, najlepiej ją do doniczki, a w zimie do domu, bo miejsce szczepienia jest ogromnie wrażliwe na uszkodzenie mrozowe; korona ok. 40cm

[cilla77]

Haniu powiem szczerze że liczyłam na info od Ciebie Jesteś dla mnie GURU w tym zakresie Wielkie dzięki!

[julka1]

Dzisiaj z ciekawości wybrałam się do sklepu ogrodniczego i dowiedziałam się od sprzedawcy że ma od dwóch lat pnącą FLAMMENSPEL, podobno kwitnie mu przez całe lato, a tej zimy zostały nawet liście. Miał ją w sprzedaży i faktycznie okres kwitnienia był zaznaczony od VI-IX.
Jeżeli to prawda nie byłoby źle.
Dzisiaj przycinałam moją babcię NEW DOWN, chyba już czas?

[hanka55]

Kasiu, ja o Baby Masquarade - z obrazków, marzyłam 15 lat temu, gdy była niedostępna.
Więc zadowliłam się Rumbą. I cieszę się, że Tobie udało sie trafić tę amerykankę :P

Jolu - ja już pocięłam Parade; rośnie na pergoli, więc zostawiłam jej 3 długopędy, a wszystkie boczne - króciusieńko, na 2-4 oczka. I tak samo ciełam zawsze New Dawny na Dolnym Śląsku - morze kwiatów :P

[żaża]

Na holenderskich stronach to słowo występuję w obu formach (flammen/vlammen) i zwykle dotyczy kominków ;). A raczej tego co w nich
A zdjęcie może być inspiracją do sadzenia.