moje ogródkowe zmagania

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Witaj Magda, :D co słychać u mojej / Twojej Charlotte, czy ona urosła, a może ma kwiatuszki. ;:65

Magda, :D puk, puk poproszę coś napisać. :;230
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Magda, zapodaj namiar na pw. Pstrokata Datura znowu wybila od korzenia, to moge spokojnie juz chlasnac i wyslac 8-)
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Magda zasnęłaś już snem zimowym? :lol:
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

kochana, gdzie jesteś?! ;:196
jeszcze nie czas na sen zimowy ;:19
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

majka411 pisze:Witaj Magda, :D co słychać u mojej / Twojej Charlotte, czy ona urosła, a może ma kwiatuszki. ;:65

Magda, :D puk, puk poproszę coś napisać. :;230
no to jeszcze raz bo pomyliłam cytuj z edytuj
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

:D no chwilę faktycznie mnie nie było, przeniosłam się na parapety :;230 Zapraszam i tam.
Wściekła jestem na moje ogrodowe widoki, a raczej na kreta, który mi wykopał większość lilii :evil: Straciłam zapał i poinformowałam mojego męża, że na wiosnę zatrudniam ogrodnika :x Oczywiście tak gadam, bo do tej pory zatęsknię za pracami ogrodowymi hehehe
Charlotta Maju zapadła w sen zimowy chyba, za to niektóre okazy kwitną w najlepsze. Teraz mnie czeka wywalanie jabłek, no i liści jabłoni z rabatek, które pałętają się po prostu wszędzie :evil:
A ten sen brzmi całkiem przyjemnie ;:19
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Na parapety jeszcze czas. Zresztą tutaj jest o wiele ciekawiej :D
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Witam Magda, :D okryj Charottę ale jeszcze nie teraz poczekaj bo zbyt ciepło. ;:19 Aj, tam ogrodnika, weźcie się za tego krecika, bo on pewnie Wam gniazda sobie robi na zimę. Jak juz zostanie , to będzie tak buszował ciągle. :;230
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Hej Magda , ja też już nie często śledzę wątki, wolę przy kominie się ogrzewać i snuć plany na wiosnę. Jeszcze grabienie mnie czeka :?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Wandziu i tu ciekawie i tam ciekawie :D
Maju zapasy do ocieplania roślinek już zrobione, teraz czekam na odpowiedni czas żeby to zrobić i kompletnie nie wiem...
A na kreta pomysłu żadnego nie mam
Kasiu oj tak, ja też się dogrzewam wieczorami-chciał nie chciał trzeba palić, bo ogrzewanie kominkowe jest-ale ja lubię bardzo. Kasiu, czy głóg na zimę okrywałaś? jeśli tak to kiedy jest na niego pora?
Jeszcze Wam powiem, że płot, który mi przywieźli już dosyc dawno w dalszym ciągu leży w garażu. Przyszedł majster, narobił dołków, nawsadzał pręcików, wziął kasę na jakieś pierdoły i tyle go widziałam-już ponad miesiąc :evil: normalnie ;:44
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Madziu, spróbuj posadzić te lilie w jakichś pojemnikach. Ja posadziłam w koszyczkach i w doniczkach z dużymi otworami. Natomiast Georginia sadzi je w wiaderkach z otworami, co pozwala na ich łatwe przemieszczanie na rabatach. Sądzę również, że krecik też się zniechęci jak napotka przeszkodę z twardego plastiku ... :roll: .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

No to chyba tak zrobię. Dziękuję ;:167 To akurat jest miejsce, gdzie same lilie posadzone są :evil:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

A na kreta pomysłu żadnego nie mam
Magda, tu nie chodzi o pomysł , a skuteczne polowanie lub ... :(
Udaj sie do sklepu ogrodniczego, a tam masz do wyboru do koloru specyfiki. Pogadaj z kim trzeba i kupuj najlepszy. ;:108
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

:wit masz piekna azalie o suuper kolorze, w tym roku jadac autem widzialam u ludzi wlasnie takie kolorowe krzaczki obsypane kwiatami i bladego pojecia nie mialam jak one sie nazywaja, a wygladały fantastycznie... dopiero kiedys od slowa do slowa z mama, powiedziala ze to azalia... a i w sklepie kupilam sobie ale taka domową na parapet.

Widzę ze masz z krecikiem problemy..., mi w zeszłym roku cały ogrod skopal- kopiec na kopcu byl, szalu mozna bylo dostac, w tym roku cisza ani jednego kopca o dziwo a nic nie stosowalam na niego..., a na cebulki jak juz tu wspomniano dobre sa koszyczki plastikowe...ja sadze w nie lilie, tulipany, mieczyki, szafirki i super sie sprawdzaja nawet potem przy wykopywaniu bo łatwo sie wyjmuje potem cebulki i nie szuka w ziemi 8-)
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: moje ogródkowe zmagania

Post »

Majeczko, ale ja nie mam sumienia tego krecika życia pozbawić ;:110
Ibizko mnie się też ta azalia bardzo spodobała, nie zastanawiałam się ani chwili. Cieszę się, bo ma już pozawiązywane pąki na następny rok. Zastanawiam się tylko, czy ją na zimę okrywać ;:88
Z cebulkami na tą chwilę problem nie do rozwiązania-nie pamiętam gdzie je powsadzałam. Poza tymi co kretu w norze przeszkadzały :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”