Abecadło ogrodowe

[lora]

Zytuś dzięki za róże cudowne...
....u mnie dziś też leciały żurawie ale mój aparacik nie uchwycił to jest niesamowity widok... to już naprawdę jest jesień...ii też piękna bo trzeba zawsze widzieć te dobre strony...

[Zenia]

Zytuś...piękna u ciebie jesień i ta różana i ta marcinkowa. Nie wspomnę o fasolowej , bo tej masz już dość. . Zazdroszczę polowania na krecika, mnie na nornice tą samą metodą się nie udaje. Wlewałam hektolitry wody, zapadały się tunele a krecik pewnie zmykał dalej. . Przesyłam..

[x-U-ie]

No ludziska kochane, odwiedźcie wątek lubelski.

[AGNESS]

Zytuś cudne marcinki Zaczynam je zapraszać do swojego ogródka, bo brakuje mi jesienią kolorków.....a one są niezawodne Szałwia, lwie paszcze wciąż piękne

[mmarta1982]

Fasolnik Chiński wygląda tak tajemniczo.Trzmielinę zwyczajną muszę w przyszłym roku gdzieś kupić.

[jola1]

Zytuś przesyłka doszła . Pan listonosz pytał czy to przypadkiem nie atak terrorystyczny bo ktoś mi mąkę przysłał. Chlebek upieczony i już zjedzony trzeba dzisiaj nastawić nowy. Ja swojego kreta też chyba wyprowadziłam już trzeci dzień się nie pokazuje jak ta sytuacja będzie trwała nadal to napiszę czym go potraktowałam. Twój sposób bardzo dobry też kiedyś go stosowałam jak krety były bliżej domu.

[Zenia]

Ja swojego kreta też chyba wyprowadziłam już trzeci dzień się nie pokazuje jak ta sytuacja będzie trwała nadal to napiszę czym go potraktowałam.

Napisz, napisz. Na razie mam tylko nornice, ale i tych gości pewnie niedługo zagoszczę. . Od kretów dzieli mnie tylko działka sąsiada, więc są już blisko....

[Miriam]

Witam Po raz pierwszy przeglądam Twój wątek i zadziwia mnie ilość kwiecia a Ty przekornie mówisz,że tylko marnować potrafisz A co do trzmieliny to zobaczysz jaka jesienią jest urocza :P Owocki zdobią niepowtarzalnym kolorem i kształtem a do tego przepięknie przebarwiające się liście

[JAKUCH]

Różyczki jeszcze pięknie kwitną u Ciebie Zytko i nie tylko one . Marcinki jak nigdy nie byłam za nimi teraz w uwielbiam te kwiaty dają tyle kolorów w jesiennym ogrodzie i nie tylko one . Również rozchodniki tez coraz bardziej mi się podobają

[x-U-ie]

No Zytko :D:D już jestem formalna:D:D:D:D

[Zyta]

Dziękuję wszystkim miłym Gościom odwiedzającym moje "Abecadło.."

Misiu

Żniwa fasolowe dobiegają końca i ja mam ich serdecznie dość tak że uroczyście zapowiadam odpoczynek od niej w wiadomych ilościach.
Dzisiejsze czyszczenie w toku...




Zenuś u mnie nie widać nowych kopców i tuneli, czyżbym miała do czynienia z krecikiem samotnikiem?

Ula - Byłam, Gratuluję

Aguś Oj daleko mi jeszcze do Twojego Ogrodu... a marcinki w kol. lila - wysokie,rosły sobie tak zanim ja się do tej przygranicznej miejscowości sprowadziłam. Wtedy ich piękna nie zauważałam.

Martuś Witaj kolejna osobo z lubelskiego. Byłam podziwiać Twoje zdolności plastyczno -cementowe. Lubię takie inne ogrody - Twój młody może być przykładem dla innych. Gratuluję nowych pomysłów.

Joluś Cieszę się bardzo. Liczę dni do spotkania. A krecików Ci nie życzę.

Zenuś

Miruś Trzmielina kwitnie u mnie pierwszy raz, w ubiegłym roku szybko zgubiła liście.
Zapamiętałam ją smutną z podziurkowanymi liśćmi.

Mamy podobne gusta Jadziuś - myślę że to z wiekiem idzie w parze, upodobania również. Jest pora na zabawy, zakładanie rodziny a na ostatku hobby.

Dar od Janusza


to warzywo kupiłam jako mieszankę warzyw egzotycznych i nie mam pojęcia z czym to się je... prosiłabym o identyfikację
.

[lora]

...hi hi nie miała baba kłopotu...to jakieś kapuściane warzywko...

[Tajka]

Zytko witaj.
Cieszę się, że praca przy fasoli dobiega końca i będziesz mogła trochę odpocząć.
Warzywo do rozpoznania, to z pewnością cykoria liściowa, jest trochę gorzka w smaku, ale ja dodawałam ja w niewielkiej ilości do sałat w sosie Winegret .

[Zenia]

Zytko witaj. Żniwa fasolowe pewnie już skończone, a może jeszcze nie . Pewnie teraz dużo w ogródku masz pracy. . Ja już prawie nic nie robię bo się nie da. Najpierw było bardzo sucho, teraz deszcz, zimno wręcz okropnie. . Część tych niezimujących z trudem ale wykopałam....reszta czeka. Żeby choć z jeden dzień ładniejszej pogody, wykopię resztę i działeczka pa, pa do następnego roku. Jak ja to przetrzymam. . Zapomniałam...mój biały ciemierniczek będzie kwitł i późne chryzantemy ...mają dopiero pączki. Niestety przy takiej pogodzie nie nacieszę się ich widokiem. Przesyłam

[hutkow]

Witaj Zytko!
Pisałaś o jakimś leżeniu w Zamościu ,co Ty mówisz teraz nie czas na leżenie z tego co widzę to tylko Kazio pracuje.
Pozdrowienia dla rodzinki Edward