
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Ciekawe, czy któraś z tych róż poradziłaby sobie w cieniu/półcieniu? One chyba tego za bardzo nie lubią...  
			
			
									
						
							
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
			
						ogród Agaty - cz.4
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aga śliczniutki ten Sebastian, mam go na liście, choć w szkółkach nie udało mi się znaleźć.
Właśnie zastanawiam się nad wysyłkową sprzedażą 
 
Czy oceniłabyś tę odmianę jako zdrową i jak wysoki u Ciebie rośnie, jak z kwitnieniem?
Sorry za pytania, ale jeśli będą właściwe wszystko się może zdarzyć
 wszystko się może zdarzyć  choć odmian co nieco przybyło u mnie
 choć odmian co nieco przybyło u mnie 
			
			
									
						
										
						Właśnie zastanawiam się nad wysyłkową sprzedażą
 
 Czy oceniłabyś tę odmianę jako zdrową i jak wysoki u Ciebie rośnie, jak z kwitnieniem?
Sorry za pytania, ale jeśli będą właściwe
 wszystko się może zdarzyć
 wszystko się może zdarzyć  choć odmian co nieco przybyło u mnie
 choć odmian co nieco przybyło u mnie 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Szkoda, żę ja mam tak mało miejsca z boku domu. Bardzo mi się podoba to wprowadzenie do ogrodu.
			
			
									
						
										
						- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Z Mary będziesz zadowolona. Co prawda wyczytałam, że nie u wszystkich kwitnie cały sezon, jak u mnie, ale na pewno oszałamiająco pachnie  Poranek pochmurny, bardzo mokro, mgliście, jesiennie.
 Poranek pochmurny, bardzo mokro, mgliście, jesiennie.
			
			
									
						
										
						 Poranek pochmurny, bardzo mokro, mgliście, jesiennie.
 Poranek pochmurny, bardzo mokro, mgliście, jesiennie.Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
witam w pochmurną, póki co, niedzielę... za oknem bardzo jesiennie, a liści brzozowych na trawniku zatrzęsienie, mimo, że w piątek były sprzątane kosiarką... 
Ewuniu, dzięki, że wstawiłaś aktualną fotkę Mary Rose - jej rozmiar jest imponujący! u siebie posadzę ją chyba za Heritage...
Gosiu, zgadzam się, że pergola obsadzona po bokach roślinami, puszczonym po niej pnączem, fajnie wprowadza do kolejnej części ogrodu... wkrótce, na jedną z jej kratek, dosadzę różę klasztorną - myślę że ładnie skomponuje się z powojnikami i uatrakcyjni łuk...
Joluś, Sebastiana nie widziałam w szkółkach, ale na pewno możesz go kupić wysyłkowo... ja swojego kupowałam w maju w R.
odpowiadając na Twoje pytania napiszę, że to wyjątkowo zdrowa róża, rośnie na wysokość ok. 1,10m, kwitnie nieprzerwanie od wielu tygodni (dlatego ciągle ją fotografuję) i pięknie pachnie... cóż więcej chcieć? jeśli Ci się podoba, tak po prostu, to skuś się, bo warto...
Su, jest sporo róż, które mogą rosnąć w półcieniu... trzeba poczytać opisy i coś wybrać jeśli mogę w czymś pomóc, pisz
 jeśli mogę w czymś pomóc, pisz 
udanego dnia wszystkim!
			
			
									
						
										
						Ewuniu, dzięki, że wstawiłaś aktualną fotkę Mary Rose - jej rozmiar jest imponujący! u siebie posadzę ją chyba za Heritage...
Gosiu, zgadzam się, że pergola obsadzona po bokach roślinami, puszczonym po niej pnączem, fajnie wprowadza do kolejnej części ogrodu... wkrótce, na jedną z jej kratek, dosadzę różę klasztorną - myślę że ładnie skomponuje się z powojnikami i uatrakcyjni łuk...
Joluś, Sebastiana nie widziałam w szkółkach, ale na pewno możesz go kupić wysyłkowo... ja swojego kupowałam w maju w R.
odpowiadając na Twoje pytania napiszę, że to wyjątkowo zdrowa róża, rośnie na wysokość ok. 1,10m, kwitnie nieprzerwanie od wielu tygodni (dlatego ciągle ją fotografuję) i pięknie pachnie... cóż więcej chcieć? jeśli Ci się podoba, tak po prostu, to skuś się, bo warto...
Su, jest sporo róż, które mogą rosnąć w półcieniu... trzeba poczytać opisy i coś wybrać
 jeśli mogę w czymś pomóc, pisz
 jeśli mogę w czymś pomóc, pisz 
udanego dnia wszystkim!
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
oj, smętnie dziś na ogrodzie... gdzie jest wczorajsze słońce?






			
			
									
						
										
						





- magenta
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Agu u mnie już świeci   Zaraz lecę obfocić nowe miejsca nowych roślinek
 Zaraz lecę obfocić nowe miejsca nowych roślinek   Różyczki jak zwykle piękne
 Różyczki jak zwykle piękne 
			
			
									
						
										
						 Zaraz lecę obfocić nowe miejsca nowych roślinek
 Zaraz lecę obfocić nowe miejsca nowych roślinek   Różyczki jak zwykle piękne
 Różyczki jak zwykle piękne 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Jeden pąk Nostalgii chyba zdąży się rozwinąć i u mnie. Hortensje całkiem czerwone, zaraz pogubią liście. Mary kocham całym  Sebastiana pewnie też łatwo można.
  Sebastiana pewnie też łatwo można.
			
			
									
						
										
						 Sebastiana pewnie też łatwo można.
  Sebastiana pewnie też łatwo można.- Jule
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Agus, czy zidentyfikowalas swoja Hortensje tz ta z ostatniego fotosa? Bo moja kupowana jako Vanilia, nie jest Vanilia ale bardzo podobnie zaczyna kwitnac jak Twoja.
			
			
									
						
										
						- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aga,róże jednak cię pokochały skoro odwdzieczaja sie takim pięknem.
			
			
									
						
										
						- majka411
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aga, witaj   wszystko w pięknym słonku, ogród marzenie, paleta jesiennych barw. Widzę świetne zdjęcie Nostalgi, może udało Ci się ustawić aparacik na takie parametry, które nie przekłamują czerwieni. Ja dziś nie mogłam zrobić zdjęcia Red Leonardo da Vinici. Pomyślałam wtedy o Tobie czy już poczytałaś jak i co ustawić w aparaciku.
 wszystko w pięknym słonku, ogród marzenie, paleta jesiennych barw. Widzę świetne zdjęcie Nostalgi, może udało Ci się ustawić aparacik na takie parametry, które nie przekłamują czerwieni. Ja dziś nie mogłam zrobić zdjęcia Red Leonardo da Vinici. Pomyślałam wtedy o Tobie czy już poczytałaś jak i co ustawić w aparaciku.
			
			
									
						
										
						 wszystko w pięknym słonku, ogród marzenie, paleta jesiennych barw. Widzę świetne zdjęcie Nostalgi, może udało Ci się ustawić aparacik na takie parametry, które nie przekłamują czerwieni. Ja dziś nie mogłam zrobić zdjęcia Red Leonardo da Vinici. Pomyślałam wtedy o Tobie czy już poczytałaś jak i co ustawić w aparaciku.
 wszystko w pięknym słonku, ogród marzenie, paleta jesiennych barw. Widzę świetne zdjęcie Nostalgi, może udało Ci się ustawić aparacik na takie parametry, które nie przekłamują czerwieni. Ja dziś nie mogłam zrobić zdjęcia Red Leonardo da Vinici. Pomyślałam wtedy o Tobie czy już poczytałaś jak i co ustawić w aparaciku.- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Rano faktycznie było czuć jesień. Potem znowu wróciło lato. Trzeba się nim cieszyć, bo w tym roku jakoś długo u nas gości. Chyba zawstydziło się lipca i nadrabia.
			
			
									
						
										
						- joannakr0508
- 500p 
- Posty: 784
- Od: 8 kwie 2011, o 10:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Witaj 
Powtórzę jak większość przede mną że Sebastian powala na kolana jest bardzo ładna i dodałam ją do swojej listy chciejstw pozdrawiam
			
			
									
						
							Powtórzę jak większość przede mną że Sebastian powala na kolana jest bardzo ładna i dodałam ją do swojej listy chciejstw pozdrawiam
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.  
 
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						 
 Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
- 
				heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś u mnie nadal słonecznie i cieplutko. Co prawda czekam na deszcz (niesamowita susza), ale cieszę się tymi pięknymi dniami.
Dzisiaj czeka mnie wielkie sadzenie, ty jutro dostaniesz róże, więc też potrzebujesz pogody, ale tak we środę mogłoby podlać nam ogródki 
 
Miłego tygodnia i jak najwięcej słońca
			
			
									
						
										
						Dzisiaj czeka mnie wielkie sadzenie, ty jutro dostaniesz róże, więc też potrzebujesz pogody, ale tak we środę mogłoby podlać nam ogródki
 
 Miłego tygodnia i jak najwięcej słońca

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
dziękuję wszystkim za liczne odwiedziny  wczorajsza niedziela była do południa mocno jesienna, ale już od ~13:00 wyszło piękne słońce, które zachęciło mnie do pracy w ogrodzie... co prawda wciąż nie wykopałam dołków pod róże i nie wsadziłam cebulowych, ale solennie sobie obiecuję, że nastąpi to dziś, przy pomocy M.
 wczorajsza niedziela była do południa mocno jesienna, ale już od ~13:00 wyszło piękne słońce, które zachęciło mnie do pracy w ogrodzie... co prawda wciąż nie wykopałam dołków pod róże i nie wsadziłam cebulowych, ale solennie sobie obiecuję, że nastąpi to dziś, przy pomocy M.  wczoraj udało mi się uporządkować sporą część rabat, powyrywać zielsko, pograbić brzozowe liście, przyciąć niesforne gałęzie żylistków oraz usunąć pożółkłe liście niektórych host... czuję to dziś na kręgosłupie, ale też mam satysfakcję, że ruszyłam do przodu z robotą.
 wczoraj udało mi się uporządkować sporą część rabat, powyrywać zielsko, pograbić brzozowe liście, przyciąć niesforne gałęzie żylistków oraz usunąć pożółkłe liście niektórych host... czuję to dziś na kręgosłupie, ale też mam satysfakcję, że ruszyłam do przodu z robotą. 
Iwonko, dziękuję za poranne odwiedziny pogoda wciąż nam sprzyja, zatem korzystajmy z niej pracując w ogrodzie...
 pogoda wciąż nam sprzyja, zatem korzystajmy z niej pracując w ogrodzie...
mówisz, że wielkie sadzenie Cię czeka? co będziesz sadzić? lecę sprawdzić w Twoim wątku faktycznie, przydałoby się trochę deszczu w nocy, od połowy tygodnia ;) dobrego dnia!
 faktycznie, przydałoby się trochę deszczu w nocy, od połowy tygodnia ;) dobrego dnia!
Joasiu, czyżbyś i Ty zachorowała na róże? Sebastiana bardzo bardzo polecam 
 
Gosiu, witaj... mamy piękną jesień tego roku; faktycznie, aura jakby się rehabilitowała po kiepskim lecie...
czy robiłaś jakieś jesienne zakupy różane? ja jutro spodziewam się kuriera z różami
Majeczko, witaj już po powrocie z działki? są nowe zdjęcia? zaraz sprawdzę co słychać w Twoim wątku
 już po powrocie z działki? są nowe zdjęcia? zaraz sprawdzę co słychać w Twoim wątku 
jeszcze nie wiem, czy udało mi się odpowiednio ustawić aparat do zdjęć czerwieni, której teraz mam dość mało w ogrodzie... ale Nostalgie wychodzi ładnie liczę, że będę miała możliwość fotografowania niespotykanych roślin na Kanarach, już za niecałe 3 tygodnie
 liczę, że będę miała możliwość fotografowania niespotykanych roślin na Kanarach, już za niecałe 3 tygodnie  
			
			
									
						
										
						 wczorajsza niedziela była do południa mocno jesienna, ale już od ~13:00 wyszło piękne słońce, które zachęciło mnie do pracy w ogrodzie... co prawda wciąż nie wykopałam dołków pod róże i nie wsadziłam cebulowych, ale solennie sobie obiecuję, że nastąpi to dziś, przy pomocy M.
 wczorajsza niedziela była do południa mocno jesienna, ale już od ~13:00 wyszło piękne słońce, które zachęciło mnie do pracy w ogrodzie... co prawda wciąż nie wykopałam dołków pod róże i nie wsadziłam cebulowych, ale solennie sobie obiecuję, że nastąpi to dziś, przy pomocy M.  wczoraj udało mi się uporządkować sporą część rabat, powyrywać zielsko, pograbić brzozowe liście, przyciąć niesforne gałęzie żylistków oraz usunąć pożółkłe liście niektórych host... czuję to dziś na kręgosłupie, ale też mam satysfakcję, że ruszyłam do przodu z robotą.
 wczoraj udało mi się uporządkować sporą część rabat, powyrywać zielsko, pograbić brzozowe liście, przyciąć niesforne gałęzie żylistków oraz usunąć pożółkłe liście niektórych host... czuję to dziś na kręgosłupie, ale też mam satysfakcję, że ruszyłam do przodu z robotą. Iwonko, dziękuję za poranne odwiedziny
 pogoda wciąż nam sprzyja, zatem korzystajmy z niej pracując w ogrodzie...
 pogoda wciąż nam sprzyja, zatem korzystajmy z niej pracując w ogrodzie...mówisz, że wielkie sadzenie Cię czeka? co będziesz sadzić? lecę sprawdzić w Twoim wątku
 faktycznie, przydałoby się trochę deszczu w nocy, od połowy tygodnia ;) dobrego dnia!
 faktycznie, przydałoby się trochę deszczu w nocy, od połowy tygodnia ;) dobrego dnia!Joasiu, czyżbyś i Ty zachorowała na róże? Sebastiana bardzo bardzo polecam
 
 Gosiu, witaj... mamy piękną jesień tego roku; faktycznie, aura jakby się rehabilitowała po kiepskim lecie...
czy robiłaś jakieś jesienne zakupy różane? ja jutro spodziewam się kuriera z różami

Majeczko, witaj
 już po powrocie z działki? są nowe zdjęcia? zaraz sprawdzę co słychać w Twoim wątku
 już po powrocie z działki? są nowe zdjęcia? zaraz sprawdzę co słychać w Twoim wątku 
jeszcze nie wiem, czy udało mi się odpowiednio ustawić aparat do zdjęć czerwieni, której teraz mam dość mało w ogrodzie... ale Nostalgie wychodzi ładnie
 liczę, że będę miała możliwość fotografowania niespotykanych roślin na Kanarach, już za niecałe 3 tygodnie
 liczę, że będę miała możliwość fotografowania niespotykanych roślin na Kanarach, już za niecałe 3 tygodnie  









 
 
		
