Moje domowe i balkonowe

[arlet3]

Wiktorio adenia pięknie Ci rosną.
Szkoda tego małego cosia.

[Wiktoria_W]

Lidko - wiem, wiem... bardzo szkoda .
Anjju - z obecnej partii dotychczas wykiełkowało sześć nasionek. Jeśli nic złego się nie stanie, to wygrzebię dla Ciebie jedno adenium . Mam nadzieję, że na tym listku jeszcze coś wyrośnie.
Elciu - bardzo bym chciała .
Adamie - jeśli tym razem dzbanki nie przezimują, to zrywam z nimi wszelkie znajomości . W terrarium mają jak w hotelu pięciogwiazdkowym, więc musi im się spodobać .
Justus - dziękuję .
Mniodkowa - zielone chyba przestraszyło się aparatu i dlatego uciekło. Kilka razy dziennie oglądam ten listek, czy przypadkiem jakieś nowe się nie pojawiło .
Arleto - dziękuję .

Nie mam żadnych nowych fotek, więc mogę jedynie napisać, co się dzieje u moich zielonych. Kilka z nich zmieniło domki, skrzydłokwiat będzie mieć dwa kwiaty, a nie jeden, no i chyba chirita po odpoczynku będzie się znów przymierzać do kwitnięcia .

[Anjja]

Wiktoria, dzięki
a skrętniczek na pewno jeszcze puści

[Wiktoria_W]

Podładowałam baterię w aparacie i sfotografowałam sześć dzielnych maluchów :

[Anjja]

Śliczne maluszki... ale brzuszki maja grubiutkie
haha... patent z plastikami mam identiko

[Misiaczka]

Brawo dla maluszków

[mroofka]

Wow Faktycznie rewelacyjny pomysł z tymi plastikowymi opakowaniami! Że też ja na to wcześniej nie wpadłam. Pozwolę sobie skopiować ten pomysł:)

[Wiktoria_W]

Anjju - . Wykiełkowały faktycznie całkiem zdrowe . Teraz obym tylko czegoś nie sknociła i żeby dalej zdrowo rosły, bo jak znam siebie, to pewnie zacznę im "dogadzać" i to się źle skończy .
Misiaczko - dziękuję .
Mroofko - te pojemniczki są bardzo wygodne jako mini szklarenki. Trzeba tylko uważać przy myciu, bo wieczko jest bardzo łatwo urwać .

[x-F-7]

Oplątwy piękne... poprzyklejaj je do jakiegoś kawałka gałązki owocowej...butapremem:) i psikaj 3 razy w tygodniu i wystaw na słońce:) powinno pomóc aby przetrwały

[Jatra]

Jaka radocha jak roślina kiełkuje ,brawo dla dzielnych maluchów

[Lidka lmw]

Te maluszki niech Ci szybko rosną chociaż nawet na takie maleństwa miło popatrzeć

[Wiktoria_W]

Jatro i Lidko - dziękuję bardzo .
Filigranowa - oplątwy siedzą sobie w terrarium i widać, że jednej jest bardzo dobrze, natomiast druga wciąż się zastanawia . Korzenie różnej maści przeglądam i w sklepach, i na all., ale jakoś nie mogę się na żaden zdecydować. Ostatnio widziałam takie "gotowce" z oplątwami u mnie na hali targowej - niestety, cena mnie skutecznie zniechęciła do zakupu .


Dziś pewnie jeden z ostatnich obrazków w tym roku spod bloku: marcinki. Co roku dorastają do około 1,50 m i przechylają się na przejazd. Już powoli mam wrażenie, że kierowcy zaczynają patrzeć na mnie nienawistnie . Pewnie w końcu będę musiała je zastąpić czymś niższym . Póki co, zaczynają kwitnąć :

[julita20]

Bardzo mi się podobają.
Mama miała kiedyś ale już ich nie ma.
Kiedyś zaopatrze się w rózne kolory.

[elcia1974]

No tak, jak widzę kwitnące marcinki to już przestaję się oszukiwac, że lato trwa nadal.
To niekwestionowany symbol jesieni. Przynajmniej dla mnie.

[ilona2715]

Słodziaki te maluszki jak to fajnie popatrzeć, że coś zaczyna wschodzić i chociaż na moment ucieć myślami od nadchodzącej niemiłosiernie zimy, tat, tak marcinki to już ostatki, ale póki, co cieszmy się ładną złotą jesienią i niech trwa jak najdłużej.