Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
- joannakr0508
- 500p

- Posty: 784
- Od: 8 kwie 2011, o 10:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Widzisz Aga jednak źle robię z jednorocznymi bo ja nawożę tylko raz po posadzeniu później już wcale i nie obrywam przekwitłych kwiatów a to myślę że bardzo dużo na przyszły rok postaram się bardziej o nie zadbać 
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Joasiu, w takim razie w przyszłym sezonie musisz pamiętać o tych kilku zabiegach przy jednorocznych... na pewno odwdzięczą się pięknym i długim kwitnieniem...
Gat, u mnie lato jeszcze chciałoby poszaleć, ale jesień wyraźnie za płotem ;) mimo to, lubię te kolorki...
Dana, dzięki za miłe słowa
dlaczego piszesz, że róże Cię nie lubią? nie ma takiej możliwości... okryj te, które masz troskliwie na zimę, wiosną pielęgnuj, nawoź - będzie dobrze 
Majeczko, dzięki za wskazówki... posiedzę dziś z instrukcją do mojego aparatu - może uda mi się zrobić dobre ustawienia dla fotografowania czerwieni...
Małgosiu, cieszę się, że mogłam pomóc - cała przyjemność po mojej stronie
Ewcia, właśnie widziałam Twoje ładne i ostre zdjęcia czerwonych mieczyków... muszę poćwiczyć, może i u mnie się da!
Madziu, kolorków z dnia na dzień przybywa...
Aga, dzięki za wszystkie miłe słowa!
Kasiu, marcinki to wdzięczne kwiecieje - warto je mieć w ogrodzie, zdecydowanie... różowych nie mam, ale może się zainteresuję jakąś sadzonką?
widziałam też Twoje szalejące doniczkowe na tarasie - ależ się pięknie rozrosły!
Wandziu, musisz popróbować różnych ustawień i zgłębić o co chodzi z tą bielą na zdjęciach (tak jak ja z czerwienią ;) - wierzę, że metodą prób i błędów nauczymy się robić lepsze zdjęcia naszym ulubieńcom










Gat, u mnie lato jeszcze chciałoby poszaleć, ale jesień wyraźnie za płotem ;) mimo to, lubię te kolorki...
Dana, dzięki za miłe słowa
Majeczko, dzięki za wskazówki... posiedzę dziś z instrukcją do mojego aparatu - może uda mi się zrobić dobre ustawienia dla fotografowania czerwieni...
Małgosiu, cieszę się, że mogłam pomóc - cała przyjemność po mojej stronie
Ewcia, właśnie widziałam Twoje ładne i ostre zdjęcia czerwonych mieczyków... muszę poćwiczyć, może i u mnie się da!
Madziu, kolorków z dnia na dzień przybywa...
Aga, dzięki za wszystkie miłe słowa!
Kasiu, marcinki to wdzięczne kwiecieje - warto je mieć w ogrodzie, zdecydowanie... różowych nie mam, ale może się zainteresuję jakąś sadzonką?
widziałam też Twoje szalejące doniczkowe na tarasie - ależ się pięknie rozrosły!
Wandziu, musisz popróbować różnych ustawień i zgłębić o co chodzi z tą bielą na zdjęciach (tak jak ja z czerwienią ;) - wierzę, że metodą prób i błędów nauczymy się robić lepsze zdjęcia naszym ulubieńcom










- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś, kusisz tym Sebastianem, kusisz
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś , powiedz , czy Bonita R. , nie jest podobna do Westerland
?
Jeszcze mnie zachwyciły ; Sebastian Kneipp i Aprikola , to moje ulubione kolory . Mój Graham Thomas też przepięknie kwitnie , a pąków ma jeszcze sporo
.
Powiedz , proszę , czy szczególnie o nie dbasz ? To znaczy , czy pryskasz miedzianem , Thopsinem , czy czymś , aby nie chorowały ?
Tak profilaktycznie ?
Jeszcze mnie zachwyciły ; Sebastian Kneipp i Aprikola , to moje ulubione kolory . Mój Graham Thomas też przepięknie kwitnie , a pąków ma jeszcze sporo
Powiedz , proszę , czy szczególnie o nie dbasz ? To znaczy , czy pryskasz miedzianem , Thopsinem , czy czymś , aby nie chorowały ?
Tak profilaktycznie ?
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- aagaaz
- 1000p

- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Ależ Ci kwitną te róże...Pięknie..
Marcinki też robią wrażenie..
Marcinki też robią wrażenie..
-
andrzejek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
wspaniałe te róże .Ile masz już odmian ?
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Andrzeju, dziękuję w imieniu róż
odmian mam zaledwie ~20, ale lada moment otrzymam przesyłkę z kolejnymi kilkunastoma cudeńkami (głównie angielki, do których mam słabość ;)), a i wiosną przybędą następne, więc będzie czym cieszyć oczy...
Aga, dzięki! róże i marcinki (plus rozchodniki) teraz królują w ogrodzie
Jagódko, zgadzam się, że Bonita R. jest podobna do Westerland w niektórych ujęciach... tak jednak została zidentyfikowana, i na razie tego się trzymam (mam wystarczający różany zamęt w głowie ;))... trzeba jednak oddać obu szacunek, bo są urocze... Jagódko, nie mam jeszcze Grahama Thomasa, ale jesienią moja kolekcja wzbogaci się o tę wyjątkową różę... to wspaniale, że u Ciebie wciąż kwitnie... masz z nim jakieś kłopoty? Sebastiana K. ciągle fotografuję, ponieważ on non-stop kwitnie - nie przestaje rozwijać kolejnych pąków, a same kwiaty utrzymują mu się bardzo długo... to fantastyczny i bardzo zdrowy egzemplarz! a jak pachnie... Aprikolę też lubię, za jej ciepłą barwę....
w tym sezonie tylko raz profilaktycznie opryskałam róże Amistarem... nie wiem nawet, czy był ten zabieg potrzebny, ponieważ nie zauważałam wcześniej ani teraz żadnych oznak chorób... jednak sezon sezonowi nie równy.
Agusiu, kuszę tym Sebastianem, ponieważ mam z nim jak najlepsze doświadczenia ;) o jego urodzie napisałam już wiele, więc zamilknę ;)
Aga, dzięki! róże i marcinki (plus rozchodniki) teraz królują w ogrodzie
Jagódko, zgadzam się, że Bonita R. jest podobna do Westerland w niektórych ujęciach... tak jednak została zidentyfikowana, i na razie tego się trzymam (mam wystarczający różany zamęt w głowie ;))... trzeba jednak oddać obu szacunek, bo są urocze... Jagódko, nie mam jeszcze Grahama Thomasa, ale jesienią moja kolekcja wzbogaci się o tę wyjątkową różę... to wspaniale, że u Ciebie wciąż kwitnie... masz z nim jakieś kłopoty? Sebastiana K. ciągle fotografuję, ponieważ on non-stop kwitnie - nie przestaje rozwijać kolejnych pąków, a same kwiaty utrzymują mu się bardzo długo... to fantastyczny i bardzo zdrowy egzemplarz! a jak pachnie... Aprikolę też lubię, za jej ciepłą barwę....
w tym sezonie tylko raz profilaktycznie opryskałam róże Amistarem... nie wiem nawet, czy był ten zabieg potrzebny, ponieważ nie zauważałam wcześniej ani teraz żadnych oznak chorób... jednak sezon sezonowi nie równy.
Agusiu, kuszę tym Sebastianem, ponieważ mam z nim jak najlepsze doświadczenia ;) o jego urodzie napisałam już wiele, więc zamilknę ;)
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aga,podziwiam cię za tak szybkie opanowanie wiedzy o różach.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Ten Sebastian ma na każdym zdjęciu inny kolor! 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Gosiu, moja wiedza jest naprawdę śladowa... cały czas się uczę róż...
Su, Sebastian zmiennym jest ;) te wszystkie jego zmiany kolorystyczne następują wraz z kolejnymi etapami rozkładania kwiatów...
idzie burza! grzmi już całkiem donośnie... przydałby się deszcz...
Su, Sebastian zmiennym jest ;) te wszystkie jego zmiany kolorystyczne następują wraz z kolejnymi etapami rozkładania kwiatów...
idzie burza! grzmi już całkiem donośnie... przydałby się deszcz...
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
..burza? Tutaj spokojny wieczór, nawet stosunkowo ciepły. Olejowałam nawet dzisiaj tarasy przed zimą, bo było ładnie! A Sebastian ciekawy, gdybym chciała wzbogacić swój ogród o kolejną różę, na pewno jego też wezmę pod uwagę. Tak sobie fantazjuję, bo chyba róże mi się tu za bardzo nie komponują! 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
U mnie trochę pokropiło i przez większość dnia było chłodno. Na szczęście jutro wrócę normalnie do domu i ruszę porządki. Najpierw ukopię trochę roślin koleżance, która zakłada ogród. Lubię się dzielić
Jeszcze chętniej wybrałabym się do niej, żeby posadzić to, co wykopię
Chopin zbiera się do kwitnienia, a że ma być ładna pogoda, na pewno rozkwitnie 
-
andrzejek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
to kolekcja się powiększa będzie co podziwiac
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś , Graham Thomas , jak do tej pory , a rośnie u mnie już jakiś czas , nie sprawiał mi żadnych problemów . Nie licząc tego , że w ubiegłym roku spaliłam go preparatem na mszyce , ale , pomimo mutacji kwiatów ( chromosomy DNA zostały zmutowane , a kwiaty i liście pokręcone , jak ruskie paragrafy
) wrócił do normalności . Zaskoczył mnie mile potężnym wzrostem , zdrowym ulistnieniem , pokażną ilością kwiatów no i ...delikatnym zapachem . Więc cóż chcieć więcej ?
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Ja uwielbiam Sebastiana w tej fazie lekko różowego środka. Szkoda, ze później jaśnieje. ALe pięknie pachnie i ma cudny układ płatków. Warto go mieć w ogrodzie.
Oj i u mnie przydałby sie deszczyk- ziemia spękana jak na pustyni.
Oj i u mnie przydałby sie deszczyk- ziemia spękana jak na pustyni.
Pozdrawiam Ida


