Myślę, że posiać jakiś poplon. Poniżej cytat ze strony
http://podszarotka.republika.pl/index1. ... elony.html
"Wszędzie tam, gdzie nie planujemy już późnych upraw, puste miejsca na zagonach można przeznaczyć na nawozy zielone.
Dlaczego warto stosować
* wzbogacają glebę w próchnicę, przez co zwiększa się jej zdolność do magazynowania wody i składników pokarmowych,
* poprawiają strukturę gleby,
* są źródłem składników pokarmowych w tym azotu (rośliny bobowate),
* przedłużają pokrycie gleby roślinnością, przez co zmniejszają erozję i wypłukiwanie składników pokarmowych,
* zwiększają liczbę gatunków w zmianowaniu, ułatwiając dobór właściwego następstwa roślin po sobie
(...)
Ważną rolę spełniają też nawozy zielone przy zagospodarowaniu działki po budowie domu. Zanim przystąpimy do jakichkolwiek zabiegów uprawowych, przez pierwszy rok powinniśmy uprawiać na niej rośliny na zielony nawóz, kosząc je przed zakwitnięciem. Pokos można przeznaczyć na kompost lub wykorzystać jako ściółkę na przyszłej powierzchni uprawnej. Martwa gleba dzięki takiemu nawożeniu ożyje, zostanie rozluźniona na większej głębokości i jej właściwości znacznie się poprawią.
(...)
Rośliny na poplon ozimy wysiewa się późnym latem lub na początku jesieni po zbiorze głównym i przekopuje wiosną następnego roku. Na poplon ozimy można stosować żyto, mieszankę żyta z wyką ozimą (120 + 30 g/10m2) lub mieszankę landsberską (wyka ozima, życica wielokwiatowa i inkarnatka: 20 + 20 + 20 g/10m2)."