Domowe orchidarium
- kinga_232
- 200p

- Posty: 352
- Od: 11 paź 2010, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Domowe orchidarium
W vandzi się zakochałam
, gratuluję pochewki na cattleyce. 
Pozdrawiam Kinga.
Moje storczyki
Moje storczyki
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Małgorzatko wiem i będę jeszcze długo Was męczyć jej zdjęciami. W końcu już nikt nie będzie chciał do mnie zaglądnąć
Kingo to są zdjęcia dwóch różnych, na dwóch nowych przyrostach. W sumie rosły jak na drożdżach na balkonie od lipca
Kingo to są zdjęcia dwóch różnych, na dwóch nowych przyrostach. W sumie rosły jak na drożdżach na balkonie od lipca
- kinga_232
- 200p

- Posty: 352
- Od: 11 paź 2010, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Domowe orchidarium
Gosiu w takim razie gratuluję dwóch pochewek
, będzie więcej kwiatów do oglądania 
Pozdrawiam Kinga.
Moje storczyki
Moje storczyki
- nina1611
- 500p

- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Domowe orchidarium
im więcej zdjęć tym więcej pięknych wrażeń
i każdy będzie chciał zaglądać żeby zobaczyć takie cudeńka 
Re: Domowe orchidarium
Jeszcze raz pochwalę Vande za jej kolorek, można bez końca ja oglądać 
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu, ależ Vanda
chyba widziałam ostatnio podobną w naszym OBI. zdecydowanie zachwyca, cudny ma kolorek, gdybym taką miała chyba ciągle bym głaskała jej płatki... Brawo dla cattleyek 
Pozdrawiam, Agata
Moje storczykowe skarby
Moje storczykowe skarby
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Kingo, Nino, Kasiu, Agnieszko
I może jeszcze jedno, dzisiejsze zdjęcie tak przed snem
niestety bez słoneczka, inaczej by było lepszej jakości, ale obiecałam Iwonce pokazać ją w całości (i jej korzonki) a tutaj jest 2w1 
I może jeszcze jedno, dzisiejsze zdjęcie tak przed snem
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu śliczna
, przy tak dużych kwiatuszkach vandzia wydaje się być malutka , zazdroszczę Ci że u Ciebie już zakwitła
, mogłabym patrzeć na nią całymi dniami i nocami, nawet do pracy bym ją zabierała, cudo 
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu prześliczna Vandzia.
Cudny ma kolor i te wielkie kwiaty. 
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Sama jestem Iwonko zaskoczona,że tak szybko zakwitła. Wcale nie jest duża i nie ma jakoś mocno rozrośniętego systemu korzeniowego. Dostawała też mało nawozu, od marca to może raptem 4 razy
I moczona była tylko raz w tygodniu ale tak po 24-30 h. W zależności jak sobie przypomniałam,że ją powinnam wyciągnąć
Gdyby popatrzeć na to moje jej traktowanie to powinna raczej uschnąć
A tak się bałam tego gatunku jak kupowałam...
I muszę przyznać,że przyciąga swoją urodą również wzrok męża a bratowa jest zła,że się rozchorowała i nie może mnie odwiedzić by ją podziwiać. Niestety do pracy nie mogę jej brać
Arletko
I muszę przyznać,że przyciąga swoją urodą również wzrok męża a bratowa jest zła,że się rozchorowała i nie może mnie odwiedzić by ją podziwiać. Niestety do pracy nie mogę jej brać
Arletko
Re: Domowe orchidarium
No to moje dostaną po liściach za to leniuchowanie, muszę im koniecznie pokazać Twoją, niech się wstydzą
może rzeczywiście nie bierz jej do pracy bo Ci ją podprowadzą
ja bym z chęcią się do niej przykleiła
może rzeczywiście nie bierz jej do pracy bo Ci ją podprowadzą
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
tego się włąśnie Iwonko obawiam
Chyba bym się zapłakała na...no może nie śmierć ale nie wiele by brakowało 
A nie bij swoich za mocno. One też się starają, zbierają siły by zakwitnąć potem burzą kwiatów
Wtedy ja będę śledziła zdjęcia z nosem przyklejonym do monitora 
A nie bij swoich za mocno. One też się starają, zbierają siły by zakwitnąć potem burzą kwiatów
- akwarybka
- 500p

- Posty: 577
- Od: 23 maja 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Norwich / Anglia
Re: Domowe orchidarium
Wspaniała Vandzia! Istny cukiereczek ;:94
Re: Domowe orchidarium
Cunda
a moje nadal leniuchują ale cieszę się z korzonków które rosną, kwiatuszki też w końcu się pojawią
wiesz moje też sobie siedzą po 24 godzinki w wazonie z wodą, mam wtedy pewność że się porządnie napoiły i widzę że im to nie przeszkadza
a moje nadal leniuchują ale cieszę się z korzonków które rosną, kwiatuszki też w końcu się pojawiąwiesz moje też sobie siedzą po 24 godzinki w wazonie z wodą, mam wtedy pewność że się porządnie napoiły i widzę że im to nie przeszkadza
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu wpadła z rewizytą ,
śliczna, nie ma odpowiednich słów którymi można by ją opisać 


