
A dziś po emocjach wystawowego weekendu pora na świeże foteczki.
Samą wystawą jestem bardzo zawiedziona ale jeżeli chodzi o mój wyjazd oraz towarzystwo jak zawsze doborowe, zaspokoiłam swoje oczekiwania. Ponadto, od moich wspaniałych towarzyszek Dorotki (dorotakol) oraz Reginy (aniger) dostałam w prezencie dwa piękne storczyki: Phal. violacea sumatra oraz Phal. manii black


A teraz obiecane fotki z moich parapetów:
Masdevallia peristeria x coccinea harryana - bo to chyba właśnie ona kwitnie a nie M. peristeria x coccinea alba, dopiero jak druga rozwinie pąki, będę mogła na 100% stwierdzić czy nie pomieszałam fiszek


Masdevallia tovarensis otworzyła już obydwa kwiatuszki

Masdevallia Falcata w końcu pokazała swoje piękno

I ... pęd na Ruby Moon


Pozdrawiam Was
