Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

[chatte]

Pojadę do Ciebie i naklupię Ci za tą katorżniczą robotę!!!

A bardzo proszę To kiedy się Ciebie spodziewać? ;)
Skąd biorę siły? Chyba z umysłu Poza tym nie jestem jeszcze taka stara
A jak uruchomię wyobraźnię i ogród mój widzę ... no, może nie ogromny, ale piękny, to jakbym dostała kopniaka w 4 litery i takiego poweru dostaję, ze mogę robic za dwóch
Artemis ukorzeniam w liczbie 3 sztuk, więc jak się ukorzeni więcej niż jedna, to ją dostaniesz

Ewulku, nie mam wyjścia! Co urośnie na czarnym piachu pomieszanym z żółtym? ...
A męskie ręce nie zawsze są pod ręką
Marzy mi sie taka dziecięca taczka ( każda inna byłaby za szeroka na moje wąskie ścieżki)
Jak gdzieś taka znajdę, to będę Pani!
Zdjęcia bez mgiełki, bo mgiełkowy aparacik się zepsuł ;(
Czas mnie goni, bo październik za pasem, a hiacynty jeszcze nie posadzone, a w kolejce czekaja tulipany. No i róże na koniec

[Tosia1]

Iza, ale zwolnij trochę!!

[chatte]

Nie mogę, Tosiu, sezon się kończy, a wiosną to dopiero czeka mnie przesadzania! I wymiany ziemi Ale spoko, daję radę ;)

[gorzata76]

Podziałałaś na moją wyobraźnię tą dziecięcą taczką
Ale wiesz... w zasadzie pasuje Ci
Przy większej drżałabym nie tyle o Twoje ścieżki, co o całą Ciebie... taka filigranowa z Ciebie kobietka
Jednak czytając Twoje sprawozdanie z prac, dochodzę do wniosku, że nie należy pozwalać na to, aby pozory nas zwiodły... widać w tym niewielkim ciele tkwi wielka siła... nie tylko ducha!

[Alionuszka]

Izka czytając o wynoszonej ziemi z piachem ,mam Cię przed oczami w myślach i widzę siebie... ,ale z wiadrami z gliną... To najgorsze co może być takie mieszanie gleby ,wynoszenie wnoszenie...Paskudne zajęcie...Ja na razie leczę kręgosłup na przyszłe roboty..i myślę ,że jesteśmy trochę ...Ale cóż ,jak się zaplanowało ,to trzeba wykonać...

[chatte]

Goś, nie nabijaj się, bo naprawdę żadna inna taczka nie przejedzie po moich ścieżkach, nie zmiatając wszystkiego po drodze Wprawdzie wymysliłam juz coś innego, ale ... wolałabym miniaturową taczkę ;)
Postury nikczemnej byłam zawsze, ale na brak siły narzekać nie mogłam. Wprawdzie czas te siły nadwątlił, jednak w porywach miewam ich jeszcze sporo

Nelka, masz rację, to najgorsze zajęcie ze wszystkich! Chyba mam lepszą technikę noszenia bo mnie kręgosłup jeszcze nie nawalił, za to ręka odmawia posłuszeństwa ... A tyle jeszcze trzeba tego namieszać
Ostatnio poznaję różne rodzaje gliny i doszłam do wniosku, że Ty masz tę najgorszą, najbardziej twardą i zbitą. Dla roslin ona chyba nie jest taka zła, bo przecież rosną w niej jak oszalałe, ale dla Ciebie .... Współczuję!
Neli, czy masz w domu wózko-torbę? Wymysliłam, że na tym stelażu można ustawić wiadro z ziemią czy gliną i przewieźć w dowolne miejsce

[Alionuszka]

Izka mam taki wózek ,to niezły pomysł...tylko nie wiem czy chcesz w tej torbie wozić wiadro ,czy do torby wsypać piach..? Najgorszą glinę mam poniżej 30-40 cm...tam jest tak zbita ,że łopata zupelnie nie ma szans ...mam drugi przyrząd tzw krętacz...angielskie narzędzie do ichniejszych chyba też gliniastych gleb...

[JAKUCH]

IZA jak to wszystko czytam to nie wierzę ,że się aż tak zapracowujesz . No cóż czego sie nie robi dla swoich podopiecznych ,żeby były zadowolone i odwdzięczały sie pięknymi kwiatami . Czy wszystkie sadzonki różane wsadzasz do doniczek ,albo prosto do ziemi tak jak ja . Ciekawa jestem ,które szybciej puszczą korzenie . W doniczkach mają mało miejsca wiec muszą sie bardziej srężac ,żeby wytworzyć system korzeniowy a w ziemi trochę się lenią . Ja również na podstwie Fresji mogę powiedzieć ,że na własnych korzeniach zdrowo rosną to samo z Bonicą . Mam je 3 szt wychodowane i wszystkie są zdrowe . Zobaczę jak b ędzie z Burgundami i tymi od Basi . Z tej drugiej sadzonki Veilchenki mam 1m pęd ,ale ta rosła w bardziej słonecznym miejscu . Jak tam Twoja sadzonka . Czy wysłać Ci teraz patyczek Eskimoski bo będę ją z donicy wysadzać na miejsce więc muszę ją trochę podciąć

[chatte]

Nelka, torbę trzeba zdjąć! Wiadro opieram na samym stelażu.
Tylko nie wiem, jaki Ty masz "model". Ja mam 2 wózko-torby, ale tylko jedna się nadaje. Jest duża, a podpórka jest dość długa. Na tyle długa, że można postawić na niej wiadro. Dziś zasuwałam z tym wózeczkiem i było o wiele lżej. Noszę wiadro tylko 2 metry do wózeczka, potem wózeczkiem przewożę na drugi koniec ogródka i znów kawałek na miejsce sadzenia. A poza ogródkiem to już super jazda, bez wysiłku

Jadziulek, nie mam wyjścia, jak chcę, żeby cokolwiek rosło.
Kiedyś wsadzałam patyczki wprost do ziemi, ale nie mam juz miejsca. Wydaje mi się, że to, kiedy puszczą korzenie zależy od tego, w jakiej ziemi siedzą. Jak wsadzałam wprost do ziemi, to najpierw w tym miejscu dodawałam trochę kompostu. Teraz bezpośr. do ziemi wsadziłam tylko New Down, bo tylko przy niej jest jeszcze trochę miejsca i lekki cień. Reszta w doniczkach.
Veilchenblau chyba "okrzepła" i zaaklimatyzowała się. Wygląda nieźle
Jak będziesz miała patyczki Eskimoski, to oczywiście! Wiesz, ze ja zawsze chętnie biorę patyczki

[chatte]

Dawno zdjęć nie wstawiałam, ale nie dlatego, że się lenię, tylko czasu nie miałam. Bo to trzeba najpierw zrobić, potem przenieść na komputer, potem na serwer wysłać - co jest najgorsze! -
i wreszcie można wstawić. Przebrnęłam w końcu przez wszystkie etapy i oto zdjęcia

Na początek - astry:












I takie różne

[Tosia1]

Piękny kwiatek powojnika!!! Ładnie Ci wszystko kwitnie Izuś!!! ZWOLNIJ!!!! ZDĄRZYSZ!!!

[JAKUCH]

Śliczne te złote i lilowe chryzantemki . Ja moim patyczkom nie daję żadnego obornika ani kompostu i może dlatego trochę wolniej rosną no i może kwitną . Najważniejszy porządny system korzeniowy to potem mają już z górki . Nie wiem co zrobię wiosną jak mi sie wszystkie patyczki Burgunda ukorzenią . Chyba założę plantację Burgunda

[AGNESS]

Izuniu mnóstwo pięknych kwiatów kwitnie w Twoim ogrodzie .....ale Ty wiesz czym ja się zachwycam .....oczywiście chryzantemkami..... piękne są niesamowicie
Marcinki też ślicznie kwitną, to w dużym stopniu dzięki nim jesień jest kolorowa i piękna
Izuniu Ty się nie forsuj......ja wiem, ze to nie jest proste, ale dbaj o swoje kostki i mięśnie

[Ave]

Aleeeee piękna jesień
i jest trochę mgiełki na fotkach

[gloriadei]

Izuś,
ten niebieski floks po prostu zabójczy kolor!
a co to takie żółte bąbelki w kamyczkach?
Trzymam kciuki za ukorzenianie patyczków!