Ogród róży

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marzena06
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3064
Od: 4 cze 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród róży

Post »

Justynko pomocnika bym chętnie przyjęła nawet na wakacje ,moje szkodniki już wyrosły szkoła ,praca i nie chcą już z mamą latać po ogrodzie ,jedynie co to zrobi mi jakąś pergolę,,ale to już tak za coś- np,że przez tydzień zrobię mu do pracy kanapki :;230 :;230 :;230
Kwiat jest uśmiechem rośliny Pozdrawiam Marzena
Moje wątki
Marzenkowo cz.1
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogród róży

Post »

Moje te starsze też nie chcą w ogrodzie pracować ,tylko coś podjeść poleniuchować i tyle, temu najmłodszemu też pewno przejdzie chociaż marzy żeby zostać ogrodnikiem oby bo inaczej jak mnie zabraknie ogród padnie.Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za miłe odwiedziny.
Awatar użytkownika
E-mienta
500p
500p
Posty: 592
Od: 21 mar 2011, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Perła Renesansu

Re: Ogród róży

Post »

Witaj Justynko, dziękuję za wizytę i zaproszenie. Chętnie obejrzałam Twój ogród i jak wszyscy zachwyciłam się mnogością kwiatów, aranżacjami kamiennymi i oczywiście kociakami. Widać , że niezła z Ciebie kociara. :D :D
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogród róży

Post »

Zawsze lubiłam kociaki i sama się nie mogłam nadziwić czemu wcześniej ich nie miałam tylko po 15 latach sobie sprawiłam mojego słodkiego mruczka reszta kociaków to też słodziaki ale on był pierwszy to mam do niego sentyment :oops: Obrazek

to najmłodszy domownik Filemon i taki sam wścibski jak ten z bajki

Obrazek

a ten mi się zgubił jak ja za nim tęsknię :(


a to mój pełnik

Obrazek
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród róży

Post »

Justynko, nasadzenia piękne, różnorodność kwiatów, pełnik mnie zauroczył, lubię żółte kwiaty szczególnie o tej porze roku. :wit
Uroku dodają kotki wygrzewające się w słoneczku. Justynko ten zagubiony może jeszcze wróci? :(
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród róży

Post »

Ja też bardzo lubię kociaki, ale na pierwszego czekałam zdecydowanie dłużej niż ty ;:224
Mam nadzieję, że zguba odnajdzie się.
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2601
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród róży

Post »

:wit czy pomocnik pomaga?
ślicznt pełnik czy ma jakieś szczególne wymagania?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród róży

Post »

Justynko dobrze że przyuczasz sobie następcę ,wtedy Twoja praca nie pójdzie na marne i będzie miał ją kto kontynuować .Ucałuj dzielnego pomocnika i wyczochraj mruczusie a ten zaginiony może w końcu trafi do domu .Cudownie zakwitł Ci pełnik o tej porze roku ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogród róży

Post »

stasia_ogrod sama się zdziwiłam że zakwitnął ten pełnik drugi raz w tym roku,ale tylko jeden a mam ich 3 sztuki.Ten zabłąkany może wróci jak zatęskni za domem ,a może znalazł sobie nowy dom tak mi go szkoda był taki pieści och ten tygrysek.
dziękuję Wszystkim za odwiedziny i ciepłe słowa,pozdrawiam serdecznie Justyna. :wit
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Ogród róży

Post »

I u mnie od trzech tygodni mieszka kociak, Teo, Teodor. Był bardzo chory ale z dnia na dzień ma się coraz lepiej. Poczytałam Twój wątek, obejrzałam zdjęcia i trochę Ci zazdroszczę studni. U mnie wody gruntowe są bardzo głęboko i podlewam nawet pięcioletnie drzewa bo usychają. A woda kosztuje gdybym miała studnie to trochę zaoszczędziłabym. Bardzo podoba mi się kamień w ogrodzie a u Ciebie jest go dużo. Bardzo ładnie masz w ogródku.
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogród róży

Post »

Lusia 57 witam Cię w moim ogrodzie ,kamienia faktycznie mam sporo,jak porządkowałam ogród to go co rusz wykopywałam i tak go wykorzystałam.Moja studnia też już nie jest taka pełna jak 11 lat temu wiadrem mogłam wodę nabierać do podlewania dali,a one mi wyrosły wtedy naokoło 180cm.A co było Twojemu kotkowi?Pozdrawiam. :wit
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Ogród róży

Post »

Tego chorego kotka znalazła moja córcia. Miał koci katar, przeziębiony pęcherz, grzybicę. Leczyliśmy go antybiotykami więc grzybica się powiększała. Ale już katar minął a jutro idziemy na drugie szczepienie, futerko mu odrośnie i będzie szczęśliwym kociakiem.
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogród róży

Post »

Tak to jest z kociakami ludzie bez serc je wyrzucają a one sobie nie dają rady u mnie co roku ląduje kilka takich kociaczków :(
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród róży

Post »

Witaj Justynko napisałaś, że masz mały ogródek ale różnych pięknych krzewów i kwiatów jest w nim bardzo dużo, ciekawie ogląda się twój raj tym bardziej, że są w nim jeszcze różne zwierzaczki. Kotki są urocze. W naszym ogrodzie też je mamy, nieźle rozrabiają. Podziwiam twoją wrażliwość i dobre serce. ;:180 ;:138
kattka24
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 506
Od: 3 maja 2010, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żuławy

Re: Ogród róży

Post »

Mnie się w ubiegłym roku zgubił kociak. Taki niespełna roczny kocurek, jeszcze nie za wielki, wrócił po trzech miesiącach....ja w głowę zachodzę, czemu mi się jakiś obcy kocur tak ostro szarogęsi w ogrodzie, gania kocice, gania kota sąsiada, a potem siedzi pod drzwiami od domu, wszystko się wydało gdy go córcia zobaczyła....ojej przecież to Rufus :) Ja go nie poznałam, zniknął przecinek, wrócił byk :D
Pozdrawiam, Kaśka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”