Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

[x_o-a]

Unikam chemii jak mogę, nigdy nie stosowałam roundapu. Jak czytałam, wielokrotnie w tym wątku, rośliny u jednych ekspansywne u innych są pożądane, a wypowiedzi często są żartobliwe..

...Nie potrafiłabym o jakiejkolwiek roślinie napisać czy powiedzieć, że jest 'parszywa', stąd nawet dziwi mnie tytuł tego wątku

- gdybyś zajrzała do pierwszego postu, to jest tytuł książki . Przecież my kochamy roślinki

[ewamaj66]

Mnie to się kojarzy raczej z filmem Nie wiem, czy to dobra wróżba, ale tytułowa dwunastka mimo poniesienia ofiar wygrała walkę

[miki___]

A moje parszywce to czarny bez(rośnie u sąsiada, jak już myślę, że pozbyłam się go to gdzieś kolejna siewka się znajduje) skrzyp polny, powój, rozchodnik ostry i rogownica, rogownica i jeszcze raz rogownica. Nikt tu chyba wcześniej o miej nie pisał a u mnie jest wszędzie. Wykopana, wytarmoszona, wypalona dalej odbija. W miejscu suchym, wilgotnym, na trawniku, na skalniaku, na żwirku, spod grubej warstwy kory ciągle wyłażą siwe listki. nie mam już siły z nią walczyć

[x_o-a]

Czarny bez rozsiewają ptaki, to nie sąsiad winny . U mnie też go dużo.

[miki___]

Sąsiad niewinny, zwłaszcza, że on też tego bzu nie sadził. Bez się przyplątał sam a wykurzyć go ciężko

[tralaluszy]

A moje parszywce to czarny bez(rośnie u sąsiada, jak już myślę, że pozbyłam się go to gdzieś kolejna siewka się znajduje) skrzyp polny, powój, rozchodnik ostry i rogownica, rogownica i jeszcze raz rogownica. Nikt tu chyba wcześniej o miej nie pisał a u mnie jest wszędzie. Wykopana, wytarmoszona, wypalona dalej odbija. W miejscu suchym, wilgotnym, na trawniku, na skalniaku, na żwirku, spod grubej warstwy kory ciągle wyłażą siwe listki. nie mam już siły z nią walczyć

U mnie czymś takim jest karmnik ościsty. Nienawidzę go bardziej niż podagrycznika!

[anka_]

A u mnie karmnik ościsty wcale nie chce rosnąć

[Zenia]

U mnie rośnie z czego się bardzo cieszę...

[x-c-9]

Róża dzika której w starym wieku prawie nie można wykarczować i podagrycznik.Ale ten ozdobny nie jest aż tak straszny.W porównaniu z zwykłym podagrycznikiem to słabeusz.

[zocha]

U mnie różne chwasty,lilak się rozrasta,że masakra,nijak go sie nie da opanować ale najgorsze to są margarytki no coś okropnego,tak się rozłażą,naprawdę już nie wiem jak z nimi walczyć,co wykopie to jakimś cudem coś zostanie i dalej sobie rośnie w tym samym miejscu,nawet podgarycznik nie jest taki chamski

[x-c-9]

No nareszcie wykarczowałem tą różę. Wszystkie nowe odrosty dostaną pewnie wyrok:ROUNDAP.

[tulipanekkk]

A jak pozbyć się koniczyny z trawnika? Przepraszam jeśli to głupie pytanie, ale jestem nowicjuszką w tym temacie

[dangar1]

Ja drugi rok walczę z miechunką rozdętą.

Udało mi się, udało!!! Chemia, koszenie, chemia, koszenie (bo w trawie) i wygrałam! Ale cholerstwo nie z tej ziemi... Tylko skrzyp gorszy.

Zakupiłam właśnie sadzonki tojeści...w ostatniej chwili kupiłam ją a nie podagrycznik... uffff na szczęście sprawdziłam w necie co to. Mam nadzieję, że w razie problemów chemia na tojeść działa?

Uważam że od sumaka gorszy jest rokitnik. Pierwszego udało mi się pozbyć, drugi wciąż odbija, odbija, odbija...

Wsadziłam też derenia kanadyjskiego. Mam nadzieję, że nie pożałuję? Wygląda tak cudnie.


Walczę też z rdestem polygonum (tajemnicza i rzadka odmiana) - piękny, różowy krzew ale wybija jak mięta. Wywalam przed ogrodzenie.

Poza tym mam prawie wszystko co wymienione, ale jeszcze nie na etapie inwazji - oprócz gigantofiołka - tego po roku z jednej sadzonki mam łąkę!

Jeżeli kupiłaś tojeść płożącą, to pozbądź się tego jak najprędzej. Rozrasta sie toto niemożebnie szybko. Wkrótce będziesz ją miała na każdej grządce i w trawniku. Ja od lat z nią walczę i nie mam sposobu, bo to lubi i słonce i cień.

[Ewelka]

U mnie winobluszcz pięciolistny dawał popalić. Najpierw cieszyłam się że przeszedł od sąsiadki, bo pięknie się wybarwiał na jesień, a potem nie wiadomo kiedy na amen zagłuszył mój milin. W końcu każdego roku koło 8 wielkich worów na śmieci wycinaliśmy, bo by wszędzie wlazł!

[iwciach]

Ja oryginalna nie będę i napiszę: podagrcznik! Dostałam go " w gratisie" z irysami . W tym roku, po kwitnięciu wykopuję irysy.