Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

[ellap75]

Aga, pytam bo sama mam jadalnego, ale w kilku miejscach w ogrodzie wyrasta mi coś, co ma lićście jak twój dereń kousa . Nie mam pojęcia co to jest, oprócz tego że na 99% dereń. Mój dereń jadalny jeszcze nie owocował, ma mniejsze liście i bardziej zaostrzone, może to jakaś inna odmiana? Muszą mi to ptak rozsiewać. Zobaczę czy się przebarwi. Poprosze cię o zdjęcie Twojego Kousa w pełni barw jesiennych.

[Rozeta]

...ale poletko marcinków ...Nigdy takiego nie widziałam ...Ale masz Aguś niebiańskie widoki, jak to kwitnie ...łał ...
Pokaż zbliżenie kwiatów, proszę . Może to taka odmiana jaką i ja mam? Połudzę się choć trochę namiastką Twojego poletka ... .

[aagaaz]

Ale superowe poletko Wow...Extra będzie jak więcej ich zakwitnie

[Nutka81]

Aguś, zacytuje tutaj Rozetkę... "łał" Cudne zdjęcia, poletko marcinków będzie boskie jak całkiem rozkwitnie, a rożyczki jak zwykle powalają swą urodą

[ewamaj66]

Mam takie niskie białe marcinki, ale w mniejszej liczbie (2 krzaczki ). Nie robią takiego wrażenia.

[majka411]

Aga, Sebek na liście wiosennej. Zasługuje na zaszczytne miejsce. Pokazuj, pokazuj te swoje zakątki ogrodu.
Jak się nie ma takich to tak przyjemnie pooglądać. Wiesz, że można już kupić marcinka białego. Jaki uroczy..
pięknie by się prezentował z niebieskim.
Jeżeli Ty mieszkasz koło Owocka, to tak naprawdę nie znowu bardzo daleko od samej W-wy. Masz pewnie blisko do Daglezji - Józefów od strony Wisły, Wał Miedzeszyński. To duże Centrum Ogrodnicze.

[Rozeta]

A tak, w dodatku są tam róże od p.Spasówki (można wrzucić w google, aby sprawdzić odmiany).
Aguś, koniecznie tam jedź, jak wyzdrowiejesz. A teraz kocyk, kołderka, miodzik i ... .

[Monia68]

Aguś, weekend minął mi pod znakiem antybiotykoterapii Dzisiaj czuję się lepiej, ale jestem potwornie słaba
Zdjęcia przecudne!! Ciągle mi się myli irga z ognikiem (nie mam żadnej z tych roślin )- czy irga jest całkowicie mrozoodporna? Nie mam już chęci na sadzenie czegokolwiek- nie zamawiam żadnych roślin, chociaż planowałam spore zakupy u Fransena, ale to zostawię na wiosnę... może coś wpadnie mi w oko w ogrodniczym? ale to już tylko pojedyncze egzemplarze, a nie masowe nasadzenia
Kochana, pozdrawiam Cię serdecznie

[lulka]

błekitne poletko marcinków robi wrażenie wśród jesiennych barw innych roślinek
Te marcinki mi się skojarzyły z zabawną sytuacją: na mazury przyjechali kiedyś znajomi z jakimiś swoimi przyjaciółmi, a u nas to prawie same Piotrki i Pawły. No i się przedstawiają po kolei Piotr, Paweł, Piotr, Paweł...i nagle Adam -to taki żart sytuacyjny, ale tak jest z kolorami czerwony, pomarańczowy, czerwony....niebieski

[x-ag-a]

Majeczko, ja mieszkam zupełnie po drugiej części Wawy ;) między Podkową Leśną a Nadarzynem ;) skąd pomysł z Otwockiem?? ;)
białe marcinki mogą wyglądać ciekawie, muszę się rozejrzeć.
Sebastian dla Ciebie, w dzisiejszej odsłonie:





Ewuniu, wyobraź sobie że to marcinkowe poletko to rozrośnięta jedna sadzonka z małej doniczki, kupiona dwa lata temu... już się szykuję ze szpadlem, żeby to poletko podzielić i zmniejszyć - rozrasta się bez opamiętania i zabiera miejsce przyszłym różom ;)
Gosiu, dziękuję zamierzam się z Tobą podzielić tym nieszczęsnym poletkiem marcinków ;)
Moniko - dzięki - fajnie, że aż takie wrażenie robią pospolite marcinki poniżej będzie zbliżenie kwiatków. Przejechać się mogę w stronę Otwocka, ale na wiosnę... w tym roku dałam sobie szlaban na nowe rośliny... jestem już trochę zmęczona orką w ogrodzie i ten sezon - poza oczekiwaniem na róże - uważam za zamknięty... chyba ;)
Aga - dzięki! fajnie, że i Tobie podobają się marcinki
Elu, wstaw zdjęcie swojego derenia - zobaczymy co to za egzemplarz ;) dereń jadalny jest idealny na ... dereniówkę ;)
Agnieszko - dzięki! wiesz, w ogóle nigdy nic nie robiłam marcinom, poza wycinaniem na wiosnę starych łodyżek. Nigdy mi nie chorowały... spryskaj swoje na grzyba.
Moniu, kochana, kuruj się! ja też w tym tygodniu się poddałam i siedzę na zwolnieniu w domu...
ogniki przemarzają u mnie; irgi nie... odradzam natomiast wersje płożące... mają takie korzenie, że jeśli przyjdzie Ci do głowy się z nimi pożegnać, to bez pomocy męskiej ręki nie dasz rady tego dziadostwa wyrwać...
ściskam Cię!
Madziu, świetny żart sytuacyjny ;)





wciąż, poza różami, kwitnie sporo roślin... sami zobaczcie:




szałwia od Nutki

[Monia68]

Aguś, rozchodniki przecudne!!!
Może skype? Współczuję choroby....

[kasik 69]

Cała masa kolorków u ciebie .Jesienne róże piękne,marcinki też,ja takich nie mam,moje póżniejsze,daleko im do kwitnienia.
Berberys mam taki zwykła,ale chciałabym jeszcze dokupić inne,no i rozchodniki też muszę kupić

[lulka]

a co Ci bidulko dolega? Gdzieś mi chyba ta wiadomość uciekła.
U mnie dzieciory po chorobie, jedna przeziębienie, druga grypa żołądkowa-o zgrozo
Nie wiem, czy ten żart jak się czyta jest taki śmieszny, ale wtedy była kupa śmiechu

[Francesca]

Aguniu, floksy ciągle Ci kwitną? Jej, zazdroszczę zapachu... ;) Marcinkowe poletko wspaniałe, jednak to prawda, że byliny najlepiej wyglądają w grupach (pisze ta, co głupio pojedynczo sadzi )
Co do Otwocka - Klamber (z Otwocka ;)) nazwał Cie sąsiadką, więc mogło się wydać, że Ty tam mieszkasz ;). Dziękuję Majce za namiary na Daglezję; mam siostrę w Józefowie niestety, Daglezjo witaj

Zdrowiej szybciutko!

[majka411]

Majeczko, ja mieszkam zupełnie po drugiej części Wawy ;) między Podkową Leśną a Nadarzynem ;) skąd pomysł z Otwockiem?? ;)
białe marcinki mogą wyglądać ciekawie, muszę się rozejrzeć.
Sebastian dla Ciebie, w dzisiejszej odsłonie:

Aga dziękują za Sebka on jest super , a niech jeszcze na niego popatrzę
Ten facecik od borzozy pisał do Ciebie moja sąsiadka, a on jest z Otwocka.
Źle to wykumałam hihi...hi