Madziu, pewnie kiedyś je spełnię. Ale tyle tych marzeń jest, ze nie wiem za które się wziąć najpierwlulka pisze:...które trzeba spełnić Małgosiu
moje ogródkowe zmagania
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: moje ogródkowe zmagania
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: moje ogródkowe zmagania
Witaj Madziu
Nie przeczesałam jeszcze dokładnie całego wątku,ale,że mi się podoba,więc tu wrócę.Nie chcę Cię martwić,ale ja nie pocieszyłam się długo niebieskim hibiskusem
Którejś zimy przemarzł mi i odbił,ale już jedna połowa była różowa a w tym roku strona różowa dominuje , niebieskiego zaledwie gałązka
A róża,którą trzymasz w doniczce to pewnie jakaś okrywowa?One potrzebują rzeczywiście specjalnego miejsca 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Miriam serdecznie zapraszam i dziękuję, że wpadłaś
Małgosiu to prawda czasami nie wiadomo za co się złapać, a przy ilości Twojego terenu.....
zbankrutować można żeby wszystko od razu zrobić, posadzić...
Przyjdzie pora i na żurawki
Pestko przeczytałam odp w Twoim wątku
Danusiu dziękuję
, to jedne z nielicznych roślinek, które u mnie teraz kwitną-chyba za rok muszę dosadzić pózniej kwitnących roślinek
Ej tam, nie wierzę żeby u Ciebie coś nie chciało pięknie kwitnąć.
Lemeczko
uwielbiam DD, ale coś mi się zdaje, że Hokusek w następnym roku będzie moim faworytem...tylko ciiiii, żeby inne różyczki zazdrosne nie były, bo się wdzięczyć przestaną
Weekendowe lenistwo absolutnie nie usprawiedliwione, chyba straciłam zapał przed jesienią ;:99, kompletnie nic w ogródku nie zrobione, ale prawda jest taka, że w weekend tyle sobie planów narobię, że się nie wyrabiam, również dlatego że za długie przerwy na kawkę robię.
Tymczasem oglądając inne ogródki jestem na siebie wściekła. A jeszcze wczoraj wieczorem włączyłam zraszacz i rano mój mąż mnie uświadomił, że go nie wyłączyłam
to chyba będzie najdroższe podlewanie
- za to roślinki skorzystały
Małgosiu to prawda czasami nie wiadomo za co się złapać, a przy ilości Twojego terenu.....
Pestko przeczytałam odp w Twoim wątku
Danusiu dziękuję
Lemeczko
Weekendowe lenistwo absolutnie nie usprawiedliwione, chyba straciłam zapał przed jesienią ;:99, kompletnie nic w ogródku nie zrobione, ale prawda jest taka, że w weekend tyle sobie planów narobię, że się nie wyrabiam, również dlatego że za długie przerwy na kawkę robię.
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu, wszystkiego na raz to bym nie ogarnęła nigdy w życiu ;) Za dużo tego
No ale, tak jak mówisz...na wszystko przyjdzie czas, na żurawki także ;)
Co do lenistwa jesiennego, to ja mam tak samo. Kompletnie mi chęci odchodzą, razem ze słonkiem chyba...
No ale cóz, trzeba się jeszcze zmobilizować trochę
;)
Co do lenistwa jesiennego, to ja mam tak samo. Kompletnie mi chęci odchodzą, razem ze słonkiem chyba...
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
U mnie oprócz pogody, to jeszcze obawa o cebulkii dochodzi, które nie pamiętam gdzie dokładnie powsadzałam
Twoje postępy ogrodowe będę cały czas podglądać
Czekam na przesyłkę od Ćwika
Twoje postępy ogrodowe będę cały czas podglądać
Czekam na przesyłkę od Ćwika
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu, pięknie jesiennie u ciebie, też przemyśliwuję nad żurawkami. Mam jedną i jakoś marniutko mi rośnie, może ma za mokro?
Lubią sucho czy mokro, bo nawet nie wiem?
Lubią sucho czy mokro, bo nawet nie wiem?
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
hmm za krótko je mam, ale teraz mają raczej sucho, a może raczej powiem miały sucho,po tym nocnym podlewaniu
U mnie za to średnio rośnie pięciornik :x nie wiem czemu
U mnie za to średnio rośnie pięciornik :x nie wiem czemu
Re: moje ogródkowe zmagania
Śliczne żurawki! U mnie też czują się dobrze, ale pięciorniki mam kiepskie. Nie mam pojęcia dlaczego? Kupiłam je ze względu na to, że podobno rosną wszędzie, nawet na ubogich glebach, a u mnie się nie sprawdzają. Wiosną przycięłam je krótko, jak mi na forum radzono i nic to nie pomogło. Dam im jeszcze szansę w przyszłym roku, a jak się nie poprawią to je wyrzucę i cześć.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Iza u mnie gleba bardzo dobra co świadczy o wzroście innych (różnorodnych) roślinek, a pięciornik...guzik z pentelką marniusi. Może ma za dużo słońca?
A oto i przesyłeczka sprzed 5 minut
- kurier przywiózł mi do biura


i troszkę słabsza fotka

Jest jeszcze kosmos i wedding bells
Dzisiaj nie powsadzam niestety, bo mam gości, ale jutro po pracy
A oto i przesyłeczka sprzed 5 minut
- kurier przywiózł mi do biura

i troszkę słabsza fotka

Jest jeszcze kosmos i wedding bells
Dzisiaj nie powsadzam niestety, bo mam gości, ale jutro po pracy
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: moje ogródkowe zmagania
Magdo, ta przesyłka to już od Ćwika? Ja jeszcze czekam i już się niecierpliwię. Dołki pod róże porobione. Wystarczy wsadzać. Bardzo ładna ta sadzonka na zdjęciu, ma duzo pędów. To jedna sztuka?
Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu, cieszę się z Twojej przesyłki
również wyglądam Pomponelli ale to jeszcze trochę potrwa 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Wando, Agnieszko tak to przesyłka od Ćwika. Bardzo się cieszę, że ją mam bo od wczoraj znowu złapałam wiatr w żagle i chce mi się cokolwiek robić w ogródku. Agnieszki listę znam, bo wcześniej pisała, a ty Wandziu jakie różyce zamówiłaś?
Nie mogę się doczekać kiedy pomponella będzie kwitła, jak ja przetrzymam tą zimę?
Aga pamiętasz, że jesteśmy umówione na ubieranie roślinek przed zimą (Ty w roli dyktatora)?
Tylko oszczędzaj palce żebyś miała czym wskazywać 
Nie mogę się doczekać kiedy pomponella będzie kwitła, jak ja przetrzymam tą zimę?
Aga pamiętasz, że jesteśmy umówione na ubieranie roślinek przed zimą (Ty w roli dyktatora)?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: moje ogródkowe zmagania
Mam Lulko zamówione następujące odmiany:
Crocus Rose
Graham Thomas
Pat Austin
Queen of Sweeden
The Pilgrim
Heritage
Cottage Rose
Rosenfee
Lions-Rose
Solero
Gebruder Grimm
Gartenspas
Aprikola
Kosmos
Schloss Eutin
Cinderella
Crocus Rose
Graham Thomas
Pat Austin
Queen of Sweeden
The Pilgrim
Heritage
Cottage Rose
Rosenfee
Lions-Rose
Solero
Gebruder Grimm
Gartenspas
Aprikola
Kosmos
Schloss Eutin
Cinderella
Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu, pamiętam naszą umowę
będziemy okrywać i kopczykować - ja lżej, Ty grubiej ;)
Wandziu, lista księżniczek imponująca... wiosną będziemy miały co podziwiać
ja już nad swoją listą nie panuję, część podmieniłam, coś domówiłam - jesienne przesyłki dla mnie samej będą niespodzianką pewnego rodzaju ;) ale jaką przyjemną
Wandziu, lista księżniczek imponująca... wiosną będziemy miały co podziwiać
ja już nad swoją listą nie panuję, część podmieniłam, coś domówiłam - jesienne przesyłki dla mnie samej będą niespodzianką pewnego rodzaju ;) ale jaką przyjemną
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Wando mateńko przekochana
ile tego
....ale za to same ślicznoty. Queene of sweeden jest piękna-zauroczyła mnie u Majeczki, nad Cinderellą się zastanawiałam, ale na ten rok z różanymi zakupami już fini.
Zapomniałam odpowiedzieć, że na zdjęciu to 4 sadzonki Pomponella, Kosmos, Aloha i Weding Bells., ale sadzonki wyglądają bardzo zdrowo
Aguś no to będzie mega niespodzianka. A Twoja lista wcale nie krtsza niż Wandy
Zobaczę co mi po zimie pozostanie, a co trza będzie wykopsać z ogródka i wtedy dalej będę planować. Bardzo żałuję, że nie zaczęłam od krzewów kwitnących, a na koniec nie zostawiłam miejsca na bylinki, róze itp. Daltego tak gadam o wykopaniu wszystkiego i przemeblowaniu roślinek. Myślicie, że lepiej teraz czy na wiosnę?
Zapomniałam odpowiedzieć, że na zdjęciu to 4 sadzonki Pomponella, Kosmos, Aloha i Weding Bells., ale sadzonki wyglądają bardzo zdrowo
Aguś no to będzie mega niespodzianka. A Twoja lista wcale nie krtsza niż Wandy
Zobaczę co mi po zimie pozostanie, a co trza będzie wykopsać z ogródka i wtedy dalej będę planować. Bardzo żałuję, że nie zaczęłam od krzewów kwitnących, a na koniec nie zostawiłam miejsca na bylinki, róze itp. Daltego tak gadam o wykopaniu wszystkiego i przemeblowaniu roślinek. Myślicie, że lepiej teraz czy na wiosnę?


