
Fiołki afrykańskie Zosi - Fiołkowe pogotowie
- nowatka
- 100p
- Posty: 170
- Od: 13 mar 2010, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
Mnie też się tu bardzo podoba-dużo cennych rad. Moja ziemia do kwiatków właśnie się "piecze" żeby żadne robaki się mi nie zadomowiły we fiołkach 

Czas zmarnowny nie istnieje we wspomnieniach....
Nowatki kwiatki i inne... http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p2523121
Nowatki kwiatki i inne... http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p2523121
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
na pewno będzie dobrze ,jak tak im będziesz dogadzać. ja już czekam na zdjęcia twoich podopiecznych 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
Znowu cudne piękności,szczególnie ten dzwoneczek,uroczy jest.
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
Kolejne słodkie fiołeczki. W moim jednym fiołku codziennie muszę usuwać przynajmniej jeden zgniły kwiatuszek czy to znaczy że jest przelany ? dopiero zaczęłam przygodę z fiołkami i eksperymentuje .
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
To fakt, forum jest super ,a jak uzależnia od kwiatów 

Pozdrawiam Beata
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
usychające kwiaty to może być objaw przesuszenia pomieszczenia. Jeśli po podlaniu liście są nadal wiotkie .To fiołka przelałaś.Pozostaw go i poczekaj co będzie. Jestem na wyjeżdzie ale jak wrócę to zrobię opis jak ratować gnijące fiołki 

Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
przyjaciółko forumowa !!!!!! piękne masz fiołki. nie wiem dlaczego u mnie nie chcą rosnąć a jak rosną to liście pokulone i od dołu podgniwają obrywam za chwilę kolejne liście
i tak w końcu nic nie zostanie a tak mi się podobają. jakie" czary " dopełnić żeby zmienić .???????? ;:49
i tak w końcu nic nie zostanie a tak mi się podobają. jakie" czary " dopełnić żeby zmienić .???????? ;:49
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
przeczytałam Twoje dorady !!!!!
-
- 1000p
- Posty: 1231
- Od: 30 maja 2011, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
- Kontakt:
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii

A no trzeba wieczorkiem podglądnąć twoje damy ponieważ potem śnią się kolorowe sny

Już mnie znów chwilkę nie było a tu takie cuda

I z pofalowanymi kwiatkami i nakrapiane , to z kolorowymi listkami itp itd
Oj aż w głowie się wiruje od tych pięknotek



Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
Adamie zawsze jesteś mile widziany . Twoje rośliny też zachwycają . Lubią twoja rękę i posłusznie rosną
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Fiołki afrykańskie Zosi - Fiołkowe pogotowie
Ratujmy gnijące fiołki . To nie koniec ich życia !!!
Wszystkie podane rady zostały osobiście przez mnie przetestowane i zdają egzamin w 100 %
fiołek powinien mieć piękny równomierny pokrój . To świadczy o zdrowiu i dobrej kondycji rośliny

czasami gdy nie zaglądamy tydzień do roślin zdarzy nam się zobaczyć coś takiego- Liście stały się od spodu wiotkie .Zwijają się do środka. Kwiaty się obwieszają i zamierają.Cała roslina wydaje się zwiędnięta . a przecież dwa lub trzy dni temu była podlewana i nic . Zalaliśmy swoją roślinę zbyt dużą ilością wody. Po paru dniach zobaczymy wyrażne gnicie

Po przelaniu oczywiście możemy fiołka odstawić i obserwować co się dzieje. Po paru dniach jeśli nie więdną liście a fiołek nabiera krzepy nic nie musimy robić. Ale jeśli zauważymy objawy jak wyżej To należy
1 Wyjąć roślinę z doniczki i obejrzeć cały korzeń i pień - zgrubienie z którego wyrastają liście

2 Jeśli zauważamy wyrażne gnicie pnia lub zgniłe korzenie . Natychmiast chore miejsce odcinamy do zdrowej tkanki. nie żałuj nic bo stracisz całą roślinę.Wszelkie oznaki gnicia musisz usunąć !!!!!!!!!!!


3 Przygotuj kieliszek z wodą . naklej nazwę fiołka i zanurz pod same liście i odstaw najlepiej na okno północne lub zachodnie

4. Mija miesiąc - fiołek wypuści korzenie - tak możesz swoją roślinę trzymać nawet 3 miesiące- niektóre nawet będą kwitły

pamiętajmy o tym ,że jak fiołeczek wypuści korzenie to będzie wypijał więcej wody .Co 2 tygodnie dolewamy wodę z małą ilością odżywki np.florowitu lub co innego jak jest pod ręką
5. Po ok. 3 miesiącach fiolka wsadzamy najpierw do małej 6 cm średnicy doniczki. I mamy już uratowanego fiołeczka
Powodzenia !!

Wszystkie podane rady zostały osobiście przez mnie przetestowane i zdają egzamin w 100 %
fiołek powinien mieć piękny równomierny pokrój . To świadczy o zdrowiu i dobrej kondycji rośliny

czasami gdy nie zaglądamy tydzień do roślin zdarzy nam się zobaczyć coś takiego- Liście stały się od spodu wiotkie .Zwijają się do środka. Kwiaty się obwieszają i zamierają.Cała roslina wydaje się zwiędnięta . a przecież dwa lub trzy dni temu była podlewana i nic . Zalaliśmy swoją roślinę zbyt dużą ilością wody. Po paru dniach zobaczymy wyrażne gnicie


Po przelaniu oczywiście możemy fiołka odstawić i obserwować co się dzieje. Po paru dniach jeśli nie więdną liście a fiołek nabiera krzepy nic nie musimy robić. Ale jeśli zauważymy objawy jak wyżej To należy
1 Wyjąć roślinę z doniczki i obejrzeć cały korzeń i pień - zgrubienie z którego wyrastają liście


2 Jeśli zauważamy wyrażne gnicie pnia lub zgniłe korzenie . Natychmiast chore miejsce odcinamy do zdrowej tkanki. nie żałuj nic bo stracisz całą roślinę.Wszelkie oznaki gnicia musisz usunąć !!!!!!!!!!!




3 Przygotuj kieliszek z wodą . naklej nazwę fiołka i zanurz pod same liście i odstaw najlepiej na okno północne lub zachodnie

4. Mija miesiąc - fiołek wypuści korzenie - tak możesz swoją roślinę trzymać nawet 3 miesiące- niektóre nawet będą kwitły





pamiętajmy o tym ,że jak fiołeczek wypuści korzenie to będzie wypijał więcej wody .Co 2 tygodnie dolewamy wodę z małą ilością odżywki np.florowitu lub co innego jak jest pod ręką
5. Po ok. 3 miesiącach fiolka wsadzamy najpierw do małej 6 cm średnicy doniczki. I mamy już uratowanego fiołeczka
Powodzenia !!


- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
Świetny ''artykulik''na bank się przyda i mnie zdarzyło się czasem przelać fiołka ale potem zazwyczaj było dobrze. 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
Super,fiołeczek uratowany
.Bardzo przydatne.

Re: Fiołki afrykańskie sangwinarii
Piękna fotorelacja:)
Re: Fiołki afrykańskie Zosi - Fiołkowe pogotowie
Jesteś wielka
Ja pewnie poległabym zaraz na początku i fiolek wylądowałby w koszu. 


Pozdrawiam Beata