Niestety nic mi się w ogródku nie udało zrobić, bo miałam gości z nocowaniem, więc trza się było zająć nimi, a w niedziele kinder bal u koleżanki mojej córci
Nutko bardzo jeszcze raz dziękuję za fiołeczki, mają już swoje miejscówki na parapetach i nie tylko, a listeczki czekają w kieliszkach
Elu, Izo ja na pewno nie będę wykopywać cebul, najwyżej wysieję dalie w odpowiednim czasie..... A dalia, którą tak obserwuję, chyba w ogóle nią nie jest
Maju już się doczekać nie mogę-muszę tylko temu maleństwu zapewnić odpowiednie zimowanie
Sangwinaria może za rok będę mądrzejsza po tegorocznych doświadczeniach z cebulami-mam tylko nadzieję, że wiedzą, że to nie czas na wzrosty
Cały czas nie mogę się zdecydować gdzie posadzić głóg, zastanawiam się, czy będzie trochę bardziej rozłożysty, czy raczej w kulkę będzie się formował?????










