Ziemia do iglaków
- edvina
- 50p
- Posty: 67
- Od: 14 wrz 2011, o 09:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy
Ziemia do iglaków
Witam wszystkich serdecznie jestem nowa na tym forum, dlatego też proszę o łagodne potraktowanie.
Chciałabym poruszyć jedną kwestię na początku gdyż im więcej się dowiaduje tym głupsza jestem. bardzo dużo sprzecznych informacji na praktycznie każdy temat związany z ogrodem.
Nurtuje mnie kwestia gleby mam na swojej działce IV/ V klasy glebę. Wydaje mi się że jest jednak nienajgorsza ponieważ pięknie rosły mi w tym roku pomidorki ogórki papryka i inne. Ziemia była polem przez wiele lat, była nie obrabiana. Więc myślę że jak na pierwszy raz, odwdzięczyła mi się warzywami naprawdę super, pomimo iż nie stosowałam żadnych nawozów.
Mam zasadzonych ok 70 tuj jednakże zaczęłam je sadzić od marca 2011 nastały przymrozki i część jak to ogrodnik stwierdził albo zmarzły, albo dostały grzyba iż jest to teren bardzo podmokły. Zastosowałam środki grzybobójcze - się podniosły.
Teraz dokupiła kolejne 20 sztuk, dlatego też chciałam zadbać o podłoże, poszłam do ogrodnika który powiedziała bym dała dużej ilości ziemi do iglaków proporcja na 10 sztuk tuj 4 worki 90l ziemi. Ale jak zapytałam o pozostałe powiedział żebym usypała kopce z ziemi do iglaków woków, tych wcześniejszych i ziemia się z czasem zmiesza te składniki przejdą i będzie wszystko ok. Tak na babski rozum skoro wierzchnia warstwa przejdzie niżej to czy jest sens kupowania 4 worków na 10 tuj skoro i tak ta ziemia która pokrywa moją działkę i tak z czasem się zmiesza z tą zakupioną u ogrodnika?
Bardzo proszę o poradę.
Proszę pisać poprawną polszczyzną § 3.2. Regulaminu forum.
I nie chodzi tylko interpunkcję. Poza tym, jak chcesz coś poprawić w poście, to nie ma problemu, masz 48 godzin na edycję napisanego wcześniej postu który chcesz poprawić, wystarczy kliknąć ikonkę Edytuj w oknie swego postu.
P.W
Chciałabym poruszyć jedną kwestię na początku gdyż im więcej się dowiaduje tym głupsza jestem. bardzo dużo sprzecznych informacji na praktycznie każdy temat związany z ogrodem.
Nurtuje mnie kwestia gleby mam na swojej działce IV/ V klasy glebę. Wydaje mi się że jest jednak nienajgorsza ponieważ pięknie rosły mi w tym roku pomidorki ogórki papryka i inne. Ziemia była polem przez wiele lat, była nie obrabiana. Więc myślę że jak na pierwszy raz, odwdzięczyła mi się warzywami naprawdę super, pomimo iż nie stosowałam żadnych nawozów.
Mam zasadzonych ok 70 tuj jednakże zaczęłam je sadzić od marca 2011 nastały przymrozki i część jak to ogrodnik stwierdził albo zmarzły, albo dostały grzyba iż jest to teren bardzo podmokły. Zastosowałam środki grzybobójcze - się podniosły.
Teraz dokupiła kolejne 20 sztuk, dlatego też chciałam zadbać o podłoże, poszłam do ogrodnika który powiedziała bym dała dużej ilości ziemi do iglaków proporcja na 10 sztuk tuj 4 worki 90l ziemi. Ale jak zapytałam o pozostałe powiedział żebym usypała kopce z ziemi do iglaków woków, tych wcześniejszych i ziemia się z czasem zmiesza te składniki przejdą i będzie wszystko ok. Tak na babski rozum skoro wierzchnia warstwa przejdzie niżej to czy jest sens kupowania 4 worków na 10 tuj skoro i tak ta ziemia która pokrywa moją działkę i tak z czasem się zmiesza z tą zakupioną u ogrodnika?
Bardzo proszę o poradę.
Proszę pisać poprawną polszczyzną § 3.2. Regulaminu forum.
I nie chodzi tylko interpunkcję. Poza tym, jak chcesz coś poprawić w poście, to nie ma problemu, masz 48 godzin na edycję napisanego wcześniej postu który chcesz poprawić, wystarczy kliknąć ikonkę Edytuj w oknie swego postu.
P.W
Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ziemia do iglaków
Witaj Edvina! Jest sens kupowania ziemi pod te nowe tuje. Chodzi o to aby w miejscu sadzenia zapewnić roślinie jak najlepsze warunki. Roślina przyjmuje się wtedy szybciej, i mniej ucierpi. Dając pod korzenie dobrą ziemię, pomagasz jej w pierwszych miesiącach po posadzeniu, gdy się przyjmie i wzmocni, już poradzi sobie. Takie jest moje zdanie.
aaaa i taka mała prośba (choć ja nie mod ;) ) Edvino, wstaw gdzieniegdzie jakiś przecinek, bo strasznie ciężko się czyta takie posty pisane ciurkiem ;)
aaaa i taka mała prośba (choć ja nie mod ;) ) Edvino, wstaw gdzieniegdzie jakiś przecinek, bo strasznie ciężko się czyta takie posty pisane ciurkiem ;)
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- edvina
- 50p
- Posty: 67
- Od: 14 wrz 2011, o 09:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy
Re: Ziemia do iglaków
Hej ślicznie dziękuje za odpowiedź. Z tymi przecinkami ... to masz rację . Generalnie piszę w pracy bo na moim odludzi nie ma internetu, niestety
Wtedy kiedy mogę, dlatego też staram się bardzo szybo pisać, nie zwracam uwagi na znaki interpunkcyjne
Masz rację co do ziemi, zastanawiam się jeszcze nad jedną kwestią moich iglaków zaczynają dostawać żółte igiełki na całej długości gałązek. Boje się, że to znowu grzyb. Masz jakiś może pomysł jak im bardziej ekonomicznie pomóc? Kupowałam substral na grzyby jest to bardzo dobry środek pomógł moim roślinkom, jednkaże jest to dość droga impreza, gdyż starcza na zaledwie kilka krzaczków. Mam ich ok 70 więc sam rozumiesz ile to może kosztować.



Masz rację co do ziemi, zastanawiam się jeszcze nad jedną kwestią moich iglaków zaczynają dostawać żółte igiełki na całej długości gałązek. Boje się, że to znowu grzyb. Masz jakiś może pomysł jak im bardziej ekonomicznie pomóc? Kupowałam substral na grzyby jest to bardzo dobry środek pomógł moim roślinkom, jednkaże jest to dość droga impreza, gdyż starcza na zaledwie kilka krzaczków. Mam ich ok 70 więc sam rozumiesz ile to może kosztować.
Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.
- edvina
- 50p
- Posty: 67
- Od: 14 wrz 2011, o 09:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy
Re: Ziemia do iglaków
O rany i znowu plama
Jesteś kobietą heheh
przepraszam za sformułowanie sam rozumiesz
heheh
ach ten pośpiech w pracy i nie zwracanie uwagi na nick użytkownika.




Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ziemia do iglaków
Edvino, przy takiej ilości iglaków to fakt, droga impreza z jakimkolwiek środkiem. Może kup jesienny nawóz do iglaków, on nie jest drogi. Pomógł by im przezimować lepiej, a na wiosnę poprzycinaj uschnięte gałązki i tyle. Może się zazielenią. Nie znam osobiście żadnych bardziej "ekonomicznych rad". Młode tuje na zimę radziłabym owinąć sznurkiem, żeby gałązki im się nie rozginały pod ciężarem śniegu. Ja osobiście wszystkie swoje iglaki związuje na zimę, raz że się nie łamią, a dwa że tak ich wiatr nie wysusza i sa mniej zbrązowiałe na wiosnę.
Odnośnie pośpiechu i nie zwracania uwagi na interpunkcje, wątpię czy to będzie wystarczające wytłumaczenie dla modów ;)
Zawsze można pisać szybko, a potem poprawić choćby czerwone podkreślenia. Bo to na prawdę źle się czyta ;)
Pozdrawiam
Małgosia
Odnośnie pośpiechu i nie zwracania uwagi na interpunkcje, wątpię czy to będzie wystarczające wytłumaczenie dla modów ;)
Zawsze można pisać szybko, a potem poprawić choćby czerwone podkreślenia. Bo to na prawdę źle się czyta ;)
Pozdrawiam
Małgosia
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- edvina
- 50p
- Posty: 67
- Od: 14 wrz 2011, o 09:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy
Re: Ziemia do iglaków
Ślicznie dziękuje
mało wiem o ogrodzie i każda rada jest na wagę złota. A czy Twoje teraz brązowieją iglaki? Bo tak jak wcześniej wspominałam to coś się z nimi dzieje, może po prostu jestem przewrażliwiona...

Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.
Re: Ziemia do iglaków
Żadnego nawozu na niedawno sadzone iglaki! Nawozi się ( jeśli już, bo moje mają 20 lat i grama nawozu nie widziały, a rosną, że hej) rośliny które już dobrze się ukorzeniły i widać zdrowe przyrosty.
Nie ma czegoś takiego jak 'ziemia do iglaków', gdyż poszczególne gatunki mają różne wymagania, jedne wola nieco kwaśne inne bardziej wapienne.Żywotnik lubi żyzną,wapienną, wilgotną, ale nie podmokłą.Powinna być przepuszczalna i rośliny po posadzeniu podlewane ( ale nie zalewane) w okresie bez opadów do czasu dobrego ukorzenienia.
Przyczyn żółknięcia igieł sadzonych wiosną żywotników może być wiele, a najczęściej są natury fizjologicznej, nie grzybowej i to pryskanie chemią jest bez sensu.
Najczęściej sadzi się żywotniki do takiej ziemi jaka jest na działce, dołki powinny być przekopane, rozluźniona ziemia, do cięższej można dać trochę piasku, torfu, przekompostowanej kory.Tę ziemię z worków można sobie darować, ale można domieszać się jej do rodzimej, bo również nieco rozluźnia i korzeniom na początku łatwiej.Jeżeli ma się na działce dobrą, przepuszczalną ziemię, można sadzić w rozluźnione dołki.Ważne by podlewać po posadzeniu w czasie suszy cały sezon, dwa.Jeżeli gleba podmokła, to jest problem
, trzeba robić odwodnienie, albo zrezygnować z iglaków w tym miejscu.Żywotnik nie jest uniwersalną rośliną, czasem gdy gleba nie jest odpowiednia np. zbyt sucha, albo podmokła, będą problemy.
Nie ma czegoś takiego jak 'ziemia do iglaków', gdyż poszczególne gatunki mają różne wymagania, jedne wola nieco kwaśne inne bardziej wapienne.Żywotnik lubi żyzną,wapienną, wilgotną, ale nie podmokłą.Powinna być przepuszczalna i rośliny po posadzeniu podlewane ( ale nie zalewane) w okresie bez opadów do czasu dobrego ukorzenienia.
Przyczyn żółknięcia igieł sadzonych wiosną żywotników może być wiele, a najczęściej są natury fizjologicznej, nie grzybowej i to pryskanie chemią jest bez sensu.
Najczęściej sadzi się żywotniki do takiej ziemi jaka jest na działce, dołki powinny być przekopane, rozluźniona ziemia, do cięższej można dać trochę piasku, torfu, przekompostowanej kory.Tę ziemię z worków można sobie darować, ale można domieszać się jej do rodzimej, bo również nieco rozluźnia i korzeniom na początku łatwiej.Jeżeli ma się na działce dobrą, przepuszczalną ziemię, można sadzić w rozluźnione dołki.Ważne by podlewać po posadzeniu w czasie suszy cały sezon, dwa.Jeżeli gleba podmokła, to jest problem

- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ziemia do iglaków
selli7, oczywiście masz rację, do nowo posadzonych iglaków nawozu nie powinno się dawać, są zbyt wrażliwe(te które będą dosadzane). Miałam bardziej na myśli nawożenie tych które są pożółknięte(posadzone wiosną), aby je wzmocnić przed zimą. Chyba że pół roku, to również za wcześnie aby zaczynać nawozić.
Co do rozluźniania ziemi piaskiem, torfem i przekompostowaną kora, to nie takie łatwe dla każdego. "zielony" ogrodnik nie ma jeszcze do dyspozycji swojego kompostownika, a zatem ani przekompostowanej kory ani torfu. Pytanie za to było o ekonomiczny pomył, więc podałam najprostsze i najtańsze rozwiązanie, jakim jest kupno gotowej mieszanki ziemi "pod iglaki", która jest w sprzedaży.
Co do rozluźniania ziemi piaskiem, torfem i przekompostowaną kora, to nie takie łatwe dla każdego. "zielony" ogrodnik nie ma jeszcze do dyspozycji swojego kompostownika, a zatem ani przekompostowanej kory ani torfu. Pytanie za to było o ekonomiczny pomył, więc podałam najprostsze i najtańsze rozwiązanie, jakim jest kupno gotowej mieszanki ziemi "pod iglaki", która jest w sprzedaży.
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- Napoleon
- 500p
- Posty: 777
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Ziemia do iglaków
Nie ma ziemi do iglaków.To chwyt marketingowy.Po za tym selli7 dobrze prawi.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ziemia do iglaków
Napoleon, pewnie że chwyt marketingowy...jak zawsze ;) No ale, jakby nie było masa ludzi sadzi w tej ziemi iglaki i rosną one dość dobrze ;)
Na pewno nie jest łatwiejszym i tańszym dla amatora ogrodnika sposób selli7. Oczywiście przyznałam jej rację, bo co racja to racja ;)

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- edvina
- 50p
- Posty: 67
- Od: 14 wrz 2011, o 09:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niwy ok. Bydgoszczy
Re: Ziemia do iglaków
Ojejej
ile opini. Generalnie mój ogród jest na podmokłym terenie, przynajmniej tak mi się wydaję. Wnoszę to po tym, że długo stoi woda po deszczu, noi nieopodal od mojej działi, sąsiedzi musieli bardzo mocno drenażować swój teren, woda im po prostu stała. Z drugiej jednak strony, podlewam np. ok godz 18-19 i powtarzam tą czynność na drugi dzień o tej samej porze. Jest ciepło ok. 19 st C , ale nie padał, a ziemia jest sucha. Więc ciężko mi stwiertdzić czy teren jest podmokły. Na moje raczej mieszany
Generalnie staram się iglaki podlewać co 2 dzień, ale za to intensywnie.


Rośliny są jak dzieci - szybko rosną i dostarczają wiele radosci.