Doniczkowce KaRo
Re: Doniczkowce KaRo
cymbidium przecudowne i stapelia bardzo mi się podoba:)
			
			
									
						
										
						- 
				kasia74
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3007
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Doniczkowce KaRo
Krysiu pięknie zakwitło Ci cymbidium, a dendrobium nobile ( bo to chyba ten storczyk) bardzo bujny i taki błyszczący.
			
			
									
						
										
						- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo
Dziewczyny   kwitnienie  storczyków  to przeszłość.
   kwitnienie  storczyków  to przeszłość. 
Teraz nic nie kwitnie choć są już pędy z pączkami u Phalaenopsis.
Orobea natomiast skończyła kwitnienie wczoraj,zwinęła swój wielki kwiat .

Dopiero teraz zauważyłam w głębi kolejny pąk kwiatowy.
Będzie jeszcze trochę radości przed zimą.
			
			
									
						
										
						 kwitnienie  storczyków  to przeszłość.
   kwitnienie  storczyków  to przeszłość. Teraz nic nie kwitnie choć są już pędy z pączkami u Phalaenopsis.
Orobea natomiast skończyła kwitnienie wczoraj,zwinęła swój wielki kwiat .

Dopiero teraz zauważyłam w głębi kolejny pąk kwiatowy.
Będzie jeszcze trochę radości przed zimą.
- elila
- 1000p 
- Posty: 1713
- Od: 24 kwie 2009, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo
...ja dziękuję za taką radość... 
			
			
									
						
										
						
- 
				Lidka lmw
- 1000p 
- Posty: 3429
- Od: 23 sie 2011, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Doniczkowce KaRo
Pięknie Ci kwitną pozazdrościć
			
			
									
						
							Pozdrawiam Lidka  Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Doniczkowce KaRo
Witaj KaRo, musiałam z czystej ciekawości zajrzeć do jakiegoś z twoich wątków i na pierwszy ogień wybrałam kwiaty doniczkowe.   
 
Pierwsze zdjęcia są sprzed ponad dwóch lat, więc pewnie coś mogło ubyć lub przybyć, ale generalnie masz dużo ładnych roślin, a szczególnie zainteresował mnie ten szczęślin Thomsona, bo przyznam, ze pierwszy raz w życiu widziałam coś takiego, a kwitnie bardzo ładnie.
Zauważyłam też, że miałaś dzwonek równolistny, a ponieważ ja też niedawno zakupiłam, to zapytam przy okazji, jak to było u ciebie z przekwitającymi kwiatami. Na moim są jednocześnie pączki, kwiaty kwitnące i przekwitłe, i te ostatnie bardzo nieładnie wyglądają. Zastanawiałam się, czy ich nie obrywać, ale to wszystko jest takie małe i delikatne, że boję się, że przy okazji urwę nie to, co trzeba. poza tym zajęłoby mi to pól dnia chyba, bo tych kwiatuszków jest dużo.
Pozdrawiam cieplutko i z góry dziękuję za odpowiedź.
  i z góry dziękuję za odpowiedź.   
 
P.S. Zapomniałam pochwalić, jak ładnie wyglądał koszyczek z fiołkiem.
			
			
									
						
										
						 
 Pierwsze zdjęcia są sprzed ponad dwóch lat, więc pewnie coś mogło ubyć lub przybyć, ale generalnie masz dużo ładnych roślin, a szczególnie zainteresował mnie ten szczęślin Thomsona, bo przyznam, ze pierwszy raz w życiu widziałam coś takiego, a kwitnie bardzo ładnie.
Zauważyłam też, że miałaś dzwonek równolistny, a ponieważ ja też niedawno zakupiłam, to zapytam przy okazji, jak to było u ciebie z przekwitającymi kwiatami. Na moim są jednocześnie pączki, kwiaty kwitnące i przekwitłe, i te ostatnie bardzo nieładnie wyglądają. Zastanawiałam się, czy ich nie obrywać, ale to wszystko jest takie małe i delikatne, że boję się, że przy okazji urwę nie to, co trzeba. poza tym zajęłoby mi to pól dnia chyba, bo tych kwiatuszków jest dużo.
Pozdrawiam cieplutko
 i z góry dziękuję za odpowiedź.
  i z góry dziękuję za odpowiedź.   
 P.S. Zapomniałam pochwalić, jak ładnie wyglądał koszyczek z fiołkiem.

- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo
Witaj rapunzel  
 
Wywołana niejako do tablicy wykorzystam moment i pokażę niektóre z moich doniczkowców.
Oczywiście moje upodobania się zmieniają więc kolekcja siłą rzeczy też.
W poprzednim sezonie upłynniłam wiele roślin,głównie kaktusy i sukulenty.
Minionej zimy wiele mi padło.
Po prostu,tak bywa ,przyzwyczaiłam się już chyba do strat,choć w pierwszym momencie serce boli okrutnie. 
 
Jeśli chodzi o dzwonek równolistny, to niestety nie udało mi się go utrzymać .
Podejmowałam próby trzykrotnie,miałam o kwiatach niebieskich i białych.
Póki kwitł,trzymał się dzielnie,potem zamierał.
Nie znam powodu,tak jak nie znam powodu zamierania fiołków afrykańskich.
Po prostu pewne rośliny,mimo najszczerszych chęci, u mnie nie rosną.
Oczywiście należałoby usuwać przekwitłe kwiatuszki,wpływa to na wygląd rośliny ale także znacznie przedłuża czas jego kwitnienia.
Nie powinnaś mieć problemu z uszczykiwaniem,ponieważ pędy tego dzwonka są bardzo kruche.
Powiedziałabym nawet niebezpiecznie kruche i często można uszkodzić roślinę.
Kiedyś widziałam na żywo właścicielkę takiego dzwonka,która podczas naszej towarzyskiej rozmowy trzymała doniczkę na kolanach i skubała przekwitłe kwiatki.
Można więc znaleźć jakiś wygodny sposób na tę czynność,np.podczas oglądania programu TV.
Decyzja należy jednak do Ciebie.
Z zaciekawieniem będę czytała Twoje relacje na temat tego dzwonka.
Może Tobie uda się go przetrzymać do następnego sezonu a wtedy ciekawa będę metody jaką zastosujesz.
Może znowu spróbuję wtedy go sprowadzić,kto wie. 
 
Z reguły nigdy nie mówię nigdy.
Szczęślin Thomsona to bardzo egzotyczna ale ciekawa roślina.
Pięknie wygląda kwitnąca.
Mój okaz jest mały, ale miałam przyjemność oglądać kilkakrotnie w naszej Palmiarni krzew o wysokości ok.1,60 cm.
Kwitnący krzew!
To dopiero był widok 
 
Odszukam może później jego zdjęcie i wstawię tutaj...
I kilka innych,które aktualnie zdobią mój dom.


Niektóre rośliny stoją jeszcze na balkonie,inne na klatce schodowej i niektóre w ogrodzie.
Jednak najwyższa pora zakończyć już akcję,sprowadzić wszystkie do domu i zrobię to z pewnością jutro.
Miłego przeglądania mojego posta.
			
			
									
						
										
						 
 Wywołana niejako do tablicy wykorzystam moment i pokażę niektóre z moich doniczkowców.
Oczywiście moje upodobania się zmieniają więc kolekcja siłą rzeczy też.
W poprzednim sezonie upłynniłam wiele roślin,głównie kaktusy i sukulenty.
Minionej zimy wiele mi padło.
Po prostu,tak bywa ,przyzwyczaiłam się już chyba do strat,choć w pierwszym momencie serce boli okrutnie.
 
 Jeśli chodzi o dzwonek równolistny, to niestety nie udało mi się go utrzymać .
Podejmowałam próby trzykrotnie,miałam o kwiatach niebieskich i białych.
Póki kwitł,trzymał się dzielnie,potem zamierał.
Nie znam powodu,tak jak nie znam powodu zamierania fiołków afrykańskich.
Po prostu pewne rośliny,mimo najszczerszych chęci, u mnie nie rosną.
Oczywiście należałoby usuwać przekwitłe kwiatuszki,wpływa to na wygląd rośliny ale także znacznie przedłuża czas jego kwitnienia.
Nie powinnaś mieć problemu z uszczykiwaniem,ponieważ pędy tego dzwonka są bardzo kruche.
Powiedziałabym nawet niebezpiecznie kruche i często można uszkodzić roślinę.
Kiedyś widziałam na żywo właścicielkę takiego dzwonka,która podczas naszej towarzyskiej rozmowy trzymała doniczkę na kolanach i skubała przekwitłe kwiatki.
Można więc znaleźć jakiś wygodny sposób na tę czynność,np.podczas oglądania programu TV.
Decyzja należy jednak do Ciebie.
Z zaciekawieniem będę czytała Twoje relacje na temat tego dzwonka.
Może Tobie uda się go przetrzymać do następnego sezonu a wtedy ciekawa będę metody jaką zastosujesz.
Może znowu spróbuję wtedy go sprowadzić,kto wie.
 
 Z reguły nigdy nie mówię nigdy.
Szczęślin Thomsona to bardzo egzotyczna ale ciekawa roślina.
Pięknie wygląda kwitnąca.
Mój okaz jest mały, ale miałam przyjemność oglądać kilkakrotnie w naszej Palmiarni krzew o wysokości ok.1,60 cm.
Kwitnący krzew!
To dopiero był widok
 
 Odszukam może później jego zdjęcie i wstawię tutaj...
I kilka innych,które aktualnie zdobią mój dom.


Niektóre rośliny stoją jeszcze na balkonie,inne na klatce schodowej i niektóre w ogrodzie.
Jednak najwyższa pora zakończyć już akcję,sprowadzić wszystkie do domu i zrobię to z pewnością jutro.
Miłego przeglądania mojego posta.

- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo
 
 KaRo Z wielkim zaciekawieniem przeczytałam Twój post .
 
 Bardzo interesująca jest roślina na pierwszym zdjęciu
 
 Brawa dla całej plejady roślinnych gwiazd

Re: Doniczkowce KaRo
Ale śliczności bardzo mi się podobają osłonki w których są kwiatki bardzo przyjemnie się na to patrzy
			
			
									
						
										
						Re: Doniczkowce KaRo
Witaj Karo. Piękne roślinki nam zaprezentowałaś w pięknych domkach:).
Zastanawiałam się również nad zakupem "Szczęślin Thomsona " Ale najpierw poobserwuję twoje doświadczenia z nim i za jakiś czas podejmę decyzję czy w moich warunkach ma prawo bytu. A czy w żóltej doniczce masz posadzoną strelicję?
			
			
									
						
										
						Zastanawiałam się również nad zakupem "Szczęślin Thomsona " Ale najpierw poobserwuję twoje doświadczenia z nim i za jakiś czas podejmę decyzję czy w moich warunkach ma prawo bytu. A czy w żóltej doniczce masz posadzoną strelicję?
- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo
Dziękuję  dziewczyny  
 
Prawda jest taka,że latem traktuję moje doniczki trochę po macoszemu.
Więcej uwagi poświęcam ogrodowi ale wraz z jesienią przychodzi też zainteresowanie roślinami domowymi.
W żółtej donicy rośnie Patrycjo Aspidistra wyniosła zwana tez "żelazne liście" .
Słyszałaś zapewne o niej,rośnie wszędzie i bezproblemowo.
A strelicja wygląda tak....
http://img85.imageshack.us/img85/3/p1760531.jpg
Też troche zaniedbana ale zdecydowanie lepiej wygląda w tym sezonie,kiedy przetrzymałam ją całe lato w domu.
W ubiegłym roku nie służył jej pobyt w ogrodzie. Strasznie potarmosił ją wiatr i deszcz,wyglądała makabrycznie.
Czekam na jej kwiaty ale to raczej marzenie....
			
			
									
						
										
						 
 Prawda jest taka,że latem traktuję moje doniczki trochę po macoszemu.
Więcej uwagi poświęcam ogrodowi ale wraz z jesienią przychodzi też zainteresowanie roślinami domowymi.
W żółtej donicy rośnie Patrycjo Aspidistra wyniosła zwana tez "żelazne liście" .
Słyszałaś zapewne o niej,rośnie wszędzie i bezproblemowo.
A strelicja wygląda tak....
http://img85.imageshack.us/img85/3/p1760531.jpg
Też troche zaniedbana ale zdecydowanie lepiej wygląda w tym sezonie,kiedy przetrzymałam ją całe lato w domu.
W ubiegłym roku nie służył jej pobyt w ogrodzie. Strasznie potarmosił ją wiatr i deszcz,wyglądała makabrycznie.
Czekam na jej kwiaty ale to raczej marzenie....
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Doniczkowce KaRo
Karo Szczęślin Thomsona piękny mój nieco większy ale nie obdarzył mnie tak cudnym widokiem   a maranta przecudna
 a maranta przecudna 
			
			
									
						
										
						 a maranta przecudna
 a maranta przecudna 
Re: Doniczkowce KaRo
Moja młoda strelicja bardzo podobnie wyglądała na początku do twojej Aspidistry dlatego spytałam;).
			
			
									
						
										
						- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Doniczkowce KaRo
Karolinko miło było znowu pooglądac Twoje doniczkowce.   
 
Cudna Aspidistra, Maranta, Setkrezja i ta błękitna doniczka z wylewającymi się z niej sukulentami. 
 
Inne również piękne, ale te wspomniane wyżej na dłużej zatrzymały moje oko.
			
			
									
						
							 
 Cudna Aspidistra, Maranta, Setkrezja i ta błękitna doniczka z wylewającymi się z niej sukulentami.
 
 Inne również piękne, ale te wspomniane wyżej na dłużej zatrzymały moje oko.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
			
						Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo
 
 Cieszę się, że znów nam pokazałaś Twoje zielone zakątki, bo jest naprawdę na czym oko zawiesić.
Piękny okaz maranty, jak i te kompozycje sukulentowe.







 
 
		
