Cebulki żółtków też czekają i dziękują za zmianę powietrza
Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majka, różane zakupy zrobiłyśmy rozsądne, co mnie bardzo cieszy
moje sadzonki jeszcze we wiadrze, bo ponoć dzisiaj sie nie sadzi. Niby do końca nie wierzę w kalendarz biodynamiczny, ale ...
Cebulki żółtków też czekają i dziękują za zmianę powietrza
Cebulki żółtków też czekają i dziękują za zmianę powietrza
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
myślę że sporo sądząc po obserwacji Twoich zakupów
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Jadziu ja nie marudzę tylko mam szczerze dość tej armii krwiopijców co nawet na słońcu nie dadzą spokoju, posadziłam tylko rugosy od Neli i drobiazgi bo nie można wytrzymać a ubrać się grubiej nie można bo ciepło
. A na dodatek sucho jak diabli.
Dorotko też tak sadzę niektóre ale dopiero teraz, a i tak wierchem rozłażą się. Ta różowa rośnie pod domem i tam może sobie rosnąć ale muszę zrobić miejsce na malwy więc trochę ją ukrócę. Ma taką siłę rozchodzenia się że usiłuje przejść pod chodnikiem. Już się cieszę na nowe roślinki.
Basiu moje róże zakopane w kompoście też czekają na swoją kolej.
Stasiu kupione lub zapłacone mam 41 różyczek i jak to rozplanowałam to wcale nie tak dużo, a ile jeszcze zamówionych, czekam na potwierdzenie czy będą. A ile jeszcze bym chciała.
Dorotko też tak sadzę niektóre ale dopiero teraz, a i tak wierchem rozłażą się. Ta różowa rośnie pod domem i tam może sobie rosnąć ale muszę zrobić miejsce na malwy więc trochę ją ukrócę. Ma taką siłę rozchodzenia się że usiłuje przejść pod chodnikiem. Już się cieszę na nowe roślinki.
Basiu moje róże zakopane w kompoście też czekają na swoją kolej.
Stasiu kupione lub zapłacone mam 41 różyczek i jak to rozplanowałam to wcale nie tak dużo, a ile jeszcze zamówionych, czekam na potwierdzenie czy będą. A ile jeszcze bym chciała.
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Maju dziękuję za propozycję. Chętnie skorzystam tylko czy mogę się przypomnieć wiosną? Bo już tyle mam tych roślin do wsadzenia, ze nie wiem kiedy mi się to uda. Chętnie służę białą - nie rozrasta się tak strasznie. Przynajmniej u mnie.
Róż też zamówiłam dużo. Głowa mnie trochę boli jak pomyślę o sadzeniu
Róż też zamówiłam dużo. Głowa mnie trochę boli jak pomyślę o sadzeniu
Pozdrawiam Ida
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Zosiu ściana południowa to zieleń winobluszczu ozdobiona milinem i różami.zwkwiat pisze:Witaj Majka, gęsto zajęte miałaś ostatnie dzionki, ale nie samą pracą itd. itp. Majko gdy wracam do Twego ogrodu to oczami pożeram Twój dom tak zielono obrośnięty. Powiedz czy od strony południowej jest też tak zielony? Czy na fasadzie wejściowej to rośnie tylko winobluszcz trójklapkowy czy jeszcze coś?
Ja posadziłam ten winobluszcz na razie się pnie ale jakiś taki mizerny, na wiosnę mam zamiar zasilić go nawozem.
Napisz czy zajmujesz się nim w jakiś szczególny sposób?
Pozdrawiam Zofia
Żadnych nawozów specjalnie mu nie sypię, on ma tak długie korzenie że obeżre wszystkie rośliny w koło. Jak wcześniej napisałam dopadły moją zachodnią ścianę grzyby to i musiałam opryskać. Oprócz dość częstych postrzyżyn nowych przyrostów w oknach i za długich z rynien jesienią nic specjalnego nie robię.
Jak się dobrze zadomowi to ruszy jak z kopyta i też zarośnie Ci wszystko.
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Dziękuję za odpowiedź. Zdjęcia rewelacja, coś pięknego mam nadzieję dochować się też takiego duda. Ja również na tej ścianie posadziłam milina ale o żółtych kwiatach, rośnie tam również bluszcz pospolity ale widzę, że już ucieka na wschodnią i zachodnią stronę. Życzę dobrego dnia.
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Muszę do tej Rudej pojechać i na własne oczy obejrzeć Twój dom..... Jak mnie się podobają takie obrośnięte na zielono. A jesienią wcale nie wyglądają gorzej.... te kolory.... 
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Jaguś to nic tylko przyjeżdżaj, zawsze kochająca Ruda ze Śląska zaprasza.
Zosiu bo Bluszcz pospolity nie lubi południowego słońca.
Zosiu bo Bluszcz pospolity nie lubi południowego słońca.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Cudne widoki twojego obrośniętego zielenią domu
Majeczko, ja też wywaliłam po raz drugi moje odętki białe i rożowe, bo tak jak mówisz zaczęły się rozłazic. Pierwszy raz wykarczowałam je w tamtym roku, ale pozostawały małe kawałki i oto teraz miałam znowu pełno tego. W tym miejscu gdzie rosła posadzę róże. Włąsnie zamówiłam w dwóch miejscach i czekam na przesyłkę.
Pokochałam także rozplenice. Mam dwie odmiany i w przyszłym roku dosadzę więcej. MOże właśnie razem z różami. Jak radzisz? Dobre to będzie towarzystwo?
Majeczko, ja też wywaliłam po raz drugi moje odętki białe i rożowe, bo tak jak mówisz zaczęły się rozłazic. Pierwszy raz wykarczowałam je w tamtym roku, ale pozostawały małe kawałki i oto teraz miałam znowu pełno tego. W tym miejscu gdzie rosła posadzę róże. Włąsnie zamówiłam w dwóch miejscach i czekam na przesyłkę.
Pokochałam także rozplenice. Mam dwie odmiany i w przyszłym roku dosadzę więcej. MOże właśnie razem z różami. Jak radzisz? Dobre to będzie towarzystwo?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Fajnie wygladaja te obrośniete ściany szczególnie z dzwonkami Milinu i różyczka . .Chyba trochę pogoda zaczyna się kićkać .
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Widok niesamowity, ale faktycznie gdyby mógł to zarósłby wszystko. Nawet okna. Silne pnącze.
To drugie pnącze kwitnące na czerwono to milin?
To drugie pnącze kwitnące na czerwono to milin?
Pozdrawiam Ida
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Wandziu widzę że choroba różana rozprzestrzenia się na wszystkie strony i dotarła nawet do Ciebie pod Czesława.
Ja wyrzucam takie kwiaty chwastowate albo wysadzam gdzieś na tyły, ale odętka nie lubi suchych klimatów więc wcale mi za mią nie będzie smutno. A trawy też potrafią takie mieć zapędy, dobrze że rozplenice są grzeczne i siedzą w miejscu i jak najbardziej mogą towarzyszyć różom. Moja rośnie przy Papa Meilland.
w tle jeszcze niekwitnąca rozplenica, a jak posadzisz przy takiej która kwitnie obficie jesienią to dopiero będzie widok.
Jadziu to się tylko na chwilę kićka, na weekend znowu ma być upalnie, ale na pewno u nas padać nie będzie tylko gdzieś na północy.
Ida i wyobraź sobie że to wszystko to jest jedna roślina winobluszczu który jest posadzony przy wschodniej ścianie. Za rok to chyba spotkają się jego wschodnie i zachodnie ramiona.
Tak to milin i jest posadzony w kilku miejscach przy południowej i zachodniej ścianie. A w oknach co jakiś czas muszę wycinać. 
Ja wyrzucam takie kwiaty chwastowate albo wysadzam gdzieś na tyły, ale odętka nie lubi suchych klimatów więc wcale mi za mią nie będzie smutno. A trawy też potrafią takie mieć zapędy, dobrze że rozplenice są grzeczne i siedzą w miejscu i jak najbardziej mogą towarzyszyć różom. Moja rośnie przy Papa Meilland.
Jadziu to się tylko na chwilę kićka, na weekend znowu ma być upalnie, ale na pewno u nas padać nie będzie tylko gdzieś na północy.
Ida i wyobraź sobie że to wszystko to jest jedna roślina winobluszczu który jest posadzony przy wschodniej ścianie. Za rok to chyba spotkają się jego wschodnie i zachodnie ramiona.
- _ninetta_
- 1000p

- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Ale piękna ta południowa ściana!!!
Majeczko, czy znasz może nazwę milina?
Co to za cudna różowa róża?
Majeczko, czy znasz może nazwę milina?
Co to za cudna różowa róża?
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Anetko milin po prostu amerykański kupiony może z 11 lat temu, może i miał jakąś nazwę ale nawet nie pamiętam. Ale uczciwie Cię ostrzegam nie sadź go tam gdzie będziesz kopać bo będziesz miała go na każdym metrze ogrodu, to jest bardzo up...wy chwast.
Tę różę rozpoznano jako Eiffel Tower i muszę dodać napisy na zdjęcia ale wciąż brak mi czasu.
Tę różę rozpoznano jako Eiffel Tower i muszę dodać napisy na zdjęcia ale wciąż brak mi czasu.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko, niestety nie udało mi się dziś zrobić paczki, przepraszam, nieprzewidziane kłopoty 


