Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem

[pamelka]

Wiem, wiem z kamulcami prawda, ale jak zarosą ... przytłaczać przestaną, mam nadzieję Teraz faktycznie zabezpieczają ziemią przed zsuwaniem

[jola1010]

wow Jola ja cierpliwie czekałam na zkończenie prac przy murku- super to wymyśliłaś efekt naprawdę świetny

pozdrawiam Jola.

[AgaNet]

Jak dzieci chorują to nic nie cieszy to prawda ... Zdrówka posyłam.

Mur imponujący i kamienie świetne

[Jatra]

I ja wreszcie dotarłam do Twojego cudnego wątku.

Dziecko chore to nic nie cieszy Spaceruję po ogrodzie i nie potafię się cieszyć widokiem

Skąd ja to znam , nie wiem w jakim wieku masz dziecko i na co choruje ale powiem Ci jedno ,ja ze swoim też tak wszędzie jeżdziłam niby wszystko ok a dziecko bez przerwy chore .Jedna lekarka powiedziała ,że jak dziecko wejdzie w okres dojrzewania wszystko przejdzie .Wierz mi tak na prawdę jest dzieci wyrastają a lekarze są wspomnieniem i mam nadzieje ,że tak będzie i u Ciebie czego Ci życzę bo sama to przechodziłam .

[dodad]

No, kawał roboty odwaliłaś
Podobne mam odczucia jeżeli chodzi o kamienie, ale może jak obrosną....
Mam nadzieje, że z dzieckiem wszystko ok. trzymam kciuki

[lemka77]

No pięknie. Barwo. I od razu tyle pięknych roślin posadzonych. Kamulce super -skąd takie giganty wytrzasnęłaś? Dla mnie bomba!

[Joyce]

Jolu, nie mogę oczu oderwać od stworzonego właśnie dzieła budowla - absolutna rewelacja !!! Penaz już dawno wpisany na listę, może i mnie się uda
Trzymam kciuki za powodzenie wszelkich badań i diagnoz, będzie dobrze

[pamelka]

Joluś prace jeszcze trwają, czekamy na elemanty wykończeniowe Część nasadzeń zrobiłam, ale w związku z brakiem czasu wszystko się przedłuża. Cieszę się, że Ci się podoba.
Aguś jakiś marazm mnie ogarnął w związku z sytuacją ogólną Nic nie cieszy cóż murek trzeba obsadzic i hostki uziemić też. Może po pracy się uda coś zrobić.
Pomijam fakt, że wrześniowa susza się zrobiła i trzeba znaleźć jeszcze czas na podlewanie
Jatro też myślałam podobnie, większych problemów już nie było, a tu nagle ...
Moja córcia ma 16 latek, więc już podrośnieta nastolatka
Miło, że do mnie zajrzałaś, zapraszam częściej.
Dorotko nie mam innego wyjścia, jak tylko kamole. Po pierwsze wspierają ziemię, a po wtóre ograniczają kopalniane zapędy mojej suni, która jak tylko wyczuje świeżą ziemię, czegoś tam szuka
Dziecię w domu jakby zdrowsze, ta nasza służba zdrowia
Iduś kamulce z lasu Podczas budowy stoku narciarskiego się zagapiłam, a tyle paskowca wykopali Teraz w wolnych chwilach znajomy z pracy dla mnie kompletuje po jednym i się uzbierało. W pierwotnych planach miały tworzyć kaskadę i otoczenie oczka, ale ... co się odwlecze, to nie uciecze.
Jak mają leżeć z boku bezużyteczne, porozkładaliśmy na rabaty.
Aguś przepiękne są starsze okazy Penaza Niechby tylko ładnie zimował
Budowa w trakcie, a ja myślę jakby tu inne elementy, nawiązujące wprowadzić do ogrodu
Chyba w kolejnym roku staną małe kolumienko-postumenty do oświetlenia Tak sobie marzę Z drugiej zaś strony dosyć mam rewolucji i bałaganu w ogrodzie. Jeszcze przywieziona wywrota ziemi nie została rozciągnięta

[FRAGOLA]

Joluuuu ale efekt...normalnie nie mogę się napatrzec...I tu można powiedziec że prace ogrodowe podążają w odpowiednim tempie i kierunku nie to co u mnie
Kamulce super...mnie się bardzo podobają a jak jeszcze roślinki się rozrosną to będzie cudna kompozycja

[Marta_S]

ależ zmiany u Ciebie już teraz pięknie wygladają pergole tak postawione a jak jeszcze obrosną różami i powojnikami tak jak chcesz, to będzie bajecznie

[gosia07]

U mnie też szpital Dwa tygodnie temu syn chorował na wiatrówkę ale bardzo nietypowe miał wykwity i nikt z lekarzy na 100% nie zdiagnozował a wczoraj zsypało Olkę
Bardzo podobają mi się te rabaty żurawkowo hostowe

[gorzata76]

He he... doąłczam do klubu, jutro robimy Ance morfologię
Do murka powoli się przyzwyczajam... chyba za bardzo przywiązałam się do wersji ceglanej

[megi1402]

Witaj Jolu
Piękny masz ogród, zachwycają mnie również zdjęcia zachodów słońca i chmur, są cudne i niepowtarzalne.
Dołączę się do chóru głosów chwalących murek - świetny pomysł i wykonanie. Już teraz wygląda bajkowo. Czy kamienie na nim to klinkier elewacyjny? Mam u siebie kawałek brzydkiego nierównego muru i zastanawiam się co z nim zrobić. Twój murek natchnął mnie kilkoma mniej lub bardziej szalonymi pomysłami, będę miała o czym rozmyślać w długie zimowe wieczory.
Dla córci dużo zdrówka.

[pamelka]

No niestety wczoraj nie było czasu na kolejne fotki Upał afrykański - 30 stopni, niebo bezchmurne, a tu tyle pracy w ogrodzie. Za to dni coraz krótsze i po powrocie z pracy jakoś tak czs szybko się kurczy
Lato, czy jak niektórzy piszą jesień ... początki ostatnich porządków czas zacząć. Wczoraj udało mi się uporzadkować różyczki, zauważyłam jeszcze sporo nowych pączków wyciąć przekwitłe kwiatostatny cann, rudbekii nagiej i jeżówek. Uziemiłam też dwie hortensje, hostki muszą poczekać do dzisiaj, bo priorytet miało podlewanie.
Hortensje smutnie zwiesiły listki wołając wody całymi sobą nawet żurawki wysuszone na pieprz, jak się okazało.

Graziu u mnie nieustannie się coś dzieje, teraz na ten przykład trawy miejscami nie widać, bo podsypana ziemią Kiedy przerośnie przy takiej szuszy Coś tam dosadzę dzisiaj moze pod murkiem, ale obawiam sie, żeby przy ostatecznych wykończeniach rośklinki nie ucierpiały. Elementy zwieńczające górę murka już mam, zostało jeszcze poczekać na parapeciki do otworów. A wiesz, że już lubię sobie wyjrzeć zza murka kolejne elementy nawiązujące niezbędne.
Marta clemki czekają w donicach na swoją kolej, ale juz niedługo chyba
Gosiu właśnie jakieś choróbska się teraz plączą, słyszałam, że u nas wirusy grupy w przedszkolach w połowie nieobecne. Co będzie, jak się zaczną jesienne pluchy U mnie podłoże zupełnie inne i bardziej skomplikowane niestety, dzisiaj znów połowę nocy nie spałam
Gorzatko, u mnie dwie morfologie w czasie przeszłym. Wszystko ok, jak się okazało i wiele badasń ok, więc co jest nie tak?
Bardzo proszę zapomnieć o ceglanym, to sobie ne wrati
Gosiu /Megi/ miło, że do mnie wpadłaś. Po budowie zostało nam nieco kamienia elewacyjnego, więc trzeba było zagospodarować, więc wymyśliłam taki użytkow-dekoracyjny element, dzielący jednocześnie przestrzeń na mniejsze "pokoje" Długie zimowe wieczorymają to do siebie, że jest dużo czasu na przemyślenia i przeliczenia. A ja lubię na allegero pooglądać ofertę
I tu muszę ostrzec -BŁAD

[x-U-ie]

Ale ten błąd jednak okazuje się owocny i dodaje tajemniczości w ogrodzie. Coś pięknego.