Działka korzo_m cz. 4

[Jagodka]

Bardzo ładnie udekorowałaś Dorotko kościół na tę wyjątkową uroczystość .

Delikatnie , elegancko , a zarazem ze smakiem . Chylę czoła , a może posypią się zamówienia na następne uroczyste okazje ?

[heliofitka]

Dorotko jesteś pewna, że nie ukończyłaś żadnego kursu florystycznego
Spisałaś się wyśmienicie i pewnie będziesz miała teraz wzięcie u wszystkich pociotków
Młodym życzę wszystkiego pięknego, a Tobie zdrówka, abyś mogła z uśmiechem na ustach wyjść do ogródka

[arlet3]

Ślicznie na pewno wszystkim się podobało i teraz będziesz mieć więcej zamówień.

[kogra]

Dorotko Ty masz chyba florystykę we krwi.
Wszystko zrobiłaś na medal.

[korzo_m]

Jagódko cieszę się, że i Tobie moje skromne udekorowanie przypadło do gustu. Ja nie lubię dużego przepychu, lubię taką delikatność. No i tak jak zauważyłaś wyszło. Szarfy zostały schowane, jeszcze mam jedną siostrzenicę więc mogę na kolejny ślub dekorować, ale tak na większą skalę nie chcę.

Iwonko młodym życzenia przekazałam Ja z uśmiechem w rytm zapamiętanych melodii granych na weselu od poniedziałku tańczę wśród rabatek, praca idzie wyśmienicie
Kiedyś chciałam ukończyć kurs florystyczny, nawet umawiałam się z panią prowadzącą, ale nie oddzwoniła, a póżniej ja nie miałam czasu i tak kurs poszedł w zapomnienie.

arlet3 wiem, że dekoracja się spodobała, co do kolejnych zamówień to na pewno nie będę jeżdziła do Katowic nie opłaca mi się, ja działam tylko społecznie, mogłabym dekorować na swoim terenie.

Grażynko przy dekorowaniu wkładałam całe serce, może dlatego tak fajnie wyszło, bukiet został w kościele, kościelny bardzo dziękował bo mieli dekorację na niedzielne msze.

Ostatnio nie mam za dużo czasu, aby bywać na forum. Ostro pracuje.
Wykopałam już jarzynę, posadziłam tulipanki, truskawki, cały czas coś grzebię i poprawiam.
A co najważniejsze moi panowie ostro ruszyli do prac przy ogrodzeniu, zapewne już w sobotę będzie otaczała mój ogród nowa siatka, więc ja aby mieli dużo siły staram się im gotować dobre potrawy.
Dobrze, że pogoda nam sprzyja. Czekam jeszcze na nową kratkę, jak tylko powstanie to ruszam z zagospodarowaniem nowej rabatki, plany są czekam tylko na realizację .

[Jagodka]

Dorotko , ja miałam dziś zaprawę przed grzebaniem w ogrodzie - umyłam okna na parterze i na piętrze , powiesiłam firany , a zdjęte wyprałam . Jutro może być deszcz , bo kiedy umyję okna , to na drugi dzień pada .

No , to się napracujesz , aż pewnie pot leje się strumieniami . Może pojadę w sobotę/niedzielę do Pisarzowic - Dni Otwarte są od 16IX do 18IX .

[kogra]

a to się będzie działo.
Nowe ogrodzenie, nowa rabatka.....
Już zacieram ręce na relację z prac.
Mam nadzieję, że dokumentacja będzie.

[christinkrysia]

Dorotko przyłączę się do gratulacji bo egzamin zdałaś na Szóstkę ...
Teraz czeka Cie kolejne wyzwanie ale tutaj to masz wprawę i praktykę więc dasz sobie radę.
Pamiętaj aby pokazać nam efekty.
Pa

[korzo_m]

Jagódko ja tez jak myję okna to zawsze pada
Dziś prace bardzo pchnięte do przodu. Z synem woziliśmy ziemię i wokół murków równaliśmy powstałe dziury. Jutro już będę odgrodzona, od rana chłopcy rozciągają siatkę. A po południu przyjeżdzają goście więc będzie kociołek węgierski i ziemniaczki prażone.
Mam prośbę do Ciebie, napisałam na pw.

Grażynko ogrodzenie trzeba było wymienić, murki, siatka się rozsypywały. Teraz musiamy się pozbyć gruzu z ogrodu, bo szpeci niemiłosiernie.
Dokumentacja z powstawania rabatek oczywiście będzie, ale do tych prac zabiorę się w przyszłym tygodniu.

Krysiu dziękuję za tak wysoką ocenę, za moich uczniowskich lat skala ocen kończyła się na piątce.
Cały czas nowe wyzwania przede mną. Dziś robiąc porządki wokół ogrodzenia, stwierdziłam że i tam roślinki powinnam poprzesadzać, no i znowu sama siebie nakręcam do kolejnych prac.

[kogra]

A może ten gruz wykorzystać do zbudowania skalniaka lub kaskady do oczka ?

[korzo_m]

Grażynko wcześniejszy gruz już wykorzystałam na nim powstał skalniak. Ten trzeba wywieżć, może da się to załatwić w tym tygodniu, liczę na obrotność mojego męża, może uda się mu jeszcze w ostatnich dniach pracowitego urlopu tę sprawę zorganizować.

W ogrodzie coraz więcej zwiastunów zapowiadających nadchodzącą jesień

Ostatnie kwiaty moich róż



jesienne obrazki

[korzo_m]

Astry jesienne- Marcinki

[mis20]

Dorotko róże , marcinki piękne.
Ale dekoracja kościoła cudna

[AGNESS]

Dorotko masz śliczne kolorki marcinków ja mam tylko bielutkie, ale chcę posadzić jeszcze kilka kolorków z niskich. One tak wspaniale kolorują jesienne ogrody

[kogra]

Dorotko masz przepiękne i zdrowe róże.
Czym je opryskujesz ?