To Gymnocalycium wygląda bardzo podobnie jak na tej stronce to na zdjęciu 4, no ale ja mogę sie mylić w tej kwestii
EDIT: wydaje mi się (po poszukiwaniach w google i na różnych stronach o kaktusach), że nr.3 to Parodia winbergii kierowałem się przede wszystkim wyglądem kwiatu, a właściwie jego środka bo Notocactusy mają przeważnie środek kwiatu czerwony a w tym jest raczej żółty
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a05d4.html
znalazłem tego kaktusa również na tym forum w wątku Pana Henryka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &p=2368498
"Na pewno nie. To jest rodzaj Notocactus. Parodia winbergii to zupełnie inna bajka.
Sugeruję przede wszystkim zdacydować się na jakiś porządek w nazwach rodzajowych. Albo u Ciebie notokaktusy to parodie albo nie. To na pewno jest dawny rodzaj Eriocactus, później zaliczany do Notocactus a następnie wrzucony do rodzaju Parodia. Wg mnie jest to Eriocactus/Notocactus magnificus = Parodia magnifica ponieważ tak młoda roślinka ma już bardzo silne żebra. Oczywiście mogę się mylić co do konkretnej nazwy gatunkowej, bo tych eriokaktusów kilka jest. Roślinka podrośnie, zmężnieje to zobaczymy.
A na przyszłość sugeruję kupować dobrze oznaczone rośliny albo najlepiej pozyskiwać je z własnych wysiewów." cytat blabla